-
1. Data: 2005-05-08 21:24:14
Temat: Multibank
Od: lemurek <l...@U...pl>
Czy ktos z grupowiczow ma konto firmowe w Multibanku, czy mozecie je
polecic?
dziekuje ze wszelkie odpowiedzi.
pozdrawiam
lemurek
-
2. Data: 2005-05-09 08:39:08
Temat: Re: Multibank
Od: tabek <t...@g...pl>
lemurek wrote:
> Czy ktos z grupowiczow ma konto firmowe w Multibanku, czy mozecie je
> polecic?
> dziekuje ze wszelkie odpowiedzi.
> pozdrawiam
> lemurek
Witam
Założyłem konto w Multibanku przy okazji wzięcia komercyjnego kredyty
studenckiego ponad rok temu. Zdecydowanie na plus fachowa i kompetentna
obsługa. Opłata w moim przypadku wynosi 1zł za rachunek i 1zł za kartę.
Następnie gdy zacząłem stałą pracę zaoferowano mi kartę kredytową.
Jestem bardzo zadowolony z posiadania konta w owym banku i polecam go innym
Pzdr.
-
3. Data: 2005-05-09 08:41:05
Temat: Re: Multibank
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
tabek <t...@g...pl> wrote:
> Jestem bardzo zadowolony z posiadania konta w owym banku i polecam go
> innym
Ale pytanie bylo o rachunek firmowy, a nie osobisty ;)
--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!
-
4. Data: 2005-05-09 12:10:52
Temat: Re: Multibank
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@s...com>
Ja mam i żona moja także. Ja mam względnie niedużo operacji i tylko od czasu
do czasu solidniejsze obroty, więc niewiele mam do powiedzenia - ani mnie to
konto ziębi, ani parzy. Jednak małżonka ma regularnie solidne obroty, wiele
zleceń stałych i przelewów i z tego punktu widzenia muszę powiedzieć, że
konto jest wygodne. Jako zalety wymieniłbym:
- szybki i raczej bezawaryjny dostęp inetowy
- raczej przejrzysty i dość funkcjonalny interface
- natychmiastowe przelewy między własnym i kontami firmowymi i ror w multi
- łączne koszty na akceptowalnym poziomie
- sprawne realizowanie zleceń przez system, również przelewów do zus i us
- wygodny, chociaż nie na 100%, system wyciągów i historii konta (dla mnie
to ważne)
Jako wady:
- nie zawsze jednoznaczny opis operacji w trakcie wykonywania (to w PKO
Inteligo jest lepsze - osobna kategoria "zasoby nierozliczone")
- brak automatycznie wydawanej karty płatniczej do konta
- nadmiernie skrupulatne procedury bezpieczeństwa podczas wymiany
dokumentów - niech no się tylko komuś przywidzi, że na przesłanych papierach
"chyba się coś z podpisem nie zgadza", cała kołomyja zaczyna się od
początku, mimo, że inne, solidnie sprawdzone dane nie budzą wątpliwości.
- zaporowe warunki udzielania kredytów, np. odnawialnego i wydawania kart
(gdyby wszystkie banki tak ustalały zdolność kredytową, to mieszkałbym nadal
w wynajętym mieszkaniu i jeździł rowerem, ale byłbym bogatszy o ładne parę
tysięcy odsetek rocznie) - moim zdaniem klient, który ma od wielu miesięcy
nie budzące wątpliwości obroty i operacje na koncie rzędu kilkunastu tysięcy
miesięcznie powinien dostać kredyt odnawialny czy kartę kredytową nieco
łatwiej niż ktoś z ulicy, kogo bank nie zna zupełnie. W związku z tym wolimy
dać zarobić innemu bankowi, a nie są to wcale banalne kwoty jak na sektor
drobnych przedsiębiorców. Moim zdaniem marketing (lub decydenci) tego banku
spoczywa na laurach i szkodzi całej firmie, bo łatwo jest stracić dobrego
klienta, który np. chciałby uruchomić trochę kapitału zewnętrznego dla
poprawienia swojej płynności, a nie ma ochoty przechodzić urzędowej gehenny
dla paru tysięcy złotych. Z tego co słyszę, w multi nawet nie warto o to
pytać - a marketing tego banku nie robi nic, aby mnie wyprowadzić z błędu.
Dlatego wolę raczej wziąć kredyt w citi, bo tam sprawdzili mnie raz i teraz
to oni nie dają mi spokoju z kolejnymi ofertami, sami się pchają drzwiami i
oknami. Dla niezainteresowanego to męczące, ale dla potrzebującego to
wygodne.
A powinno być w multi tak - "panie ładny, ma pan u nas średnio 10 tys.
obrotów miesięcznie od dobrych dwóch lat, chcemy panu zaproponować linię
kredytową np. do 20 tys. zł, jeśli tylko zechce nam pan przesłać ostatnie
trzy pity-5 or something - wystarczy wypełnić wniosek na stronie, podpisać
elektronicznie i resztę sami załatwimy". Albo - "jako stabilnemu klientowi
możemy panu zaproponować KK z limitem 12000 i promocyjną zerową płatnością
za pierwszy rok, czy możemy ją już panu wysłać". No i - dla klienta
firmowego bank, oprócz różnych multiplanów i funduszy inwestycyjnych,
powinien podłączyć złącze leasingowe - choćby i jako pośrednik. Na moim
przykładzie - mam zamiar wyleasingować samochód albo jakieś urządzenie do
firmy - to szukam po różnych EFL-ach i Raiffeisenach, tam udowadniam im kto
ja jestem i jak prosperuję itd. A multi gucio z tego ma, poza złotówką co
miesiąc za przelew. A gdyby mieli zakładkę "leasing" i sensowną, sprawnie
realizowaną ofertę, to zarobiliby na mnie sporo, bo raz że znają moją
sytuację, choćby i z historii konta i jednak zmniejszają sobie ryzyko, a
dwa, że przy nieznacznej różnicy ofert konkurencji załatwiłbym sprawę z
nimi, choćby z lenistwa. W końcu jeśli ktoś powiedział "a" i prowadzi
rachunki firmowe, to niech powie "b" i zapewni źródło kapitału dla swoich
klientów - w końcu po to, u licha, jest bank! A MSP zapewniają w naszym
kraju 50% PKB, zaś wykorzystują może 15% kapitału kredytowego - przypomina
się bajka o sprzedawcy butów i Murzynach w Afryce.
To, że rozpisałem się o wadach, nie znaczy jednak, że uważam multi za zły
bank, nie - po prostu jest to niezły koń roboczy do codziennej walki z
przelewami. Ale kredytową śmietankę będzie spijać konkurencja :), a oni
obsługując obroty rzędu nastu tysięcy zarobią miesięcznie naście złociszy -
IMO gówniany interes, ale przecież to ich ból, nie nasz :)
T.