Ponad 4 lata ubezp. na zycie z funduszem typu "mieszany".
Na zestawieniu [koniec 2001] ok.250 tzw jednostek, ktore dzisiaj chodza po
36,- pln.

W grudniu 18, bylem rozwiazac umowe, podobno maja 30 dni na to.
27 grudnia poszla jeszcze jedna rata (automat w banku - zapomnialem), ktora
sobie zaksiegowali na 18 grudnia... bardzo ciekawe zamiast odbic zwrot.

Tak sie dowiaduje dzisiaj ze:
- zadnych informacji finansowych i o jednostkach nie dostane (oddzwaniali)
- maja kupe liczenia bo musza mi zabrac jeszcze od tego co mam jakas
prowizje, która by sobie pomalutku stracali przez 25 lat
- brak informacji ile to odliczenie ma wyniesc, dowiem sie jak dostane 10%
tego co wynika z prostego liczenia... :(((

Ktos ma informacje ile % jest odliczenia i czy legalnie.
Moze ja takich odliczen nie mam w umowie i powinienem jeszcze raz ja
przeczytac?
Jest napisane wyraznie w rozliczeniu ze MAM 250 jednostek, to co ja ich juz
nie mam?

Friend

do góry

Użytkownik "Mariusz Miechowski" <f...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a1eopo$4nq$1@news.onet.pl...

do góry

No coż kupiłes Niderlandy....

Mariusz Miechowski wrote:

> Użytkownik "Mariusz Miechowski" <f...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:a1eopo$4nq$1@news.onet.pl...

do góry

"Mariusz Miechowski" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1eopo$4nq$1@news.onet.pl...
> Ponad 4 lata ubezp. na zycie z funduszem typu "mieszany".
> Na zestawieniu [koniec 2001] ok.250 tzw jednostek, ktore dzisiaj chodza po
> 36,- pln.

Odp. do tytułu postu... Śmiać się, ale z siebie samego! Kto po paru latach
zrywa umowę, która w swych założeniach jest spisana na min. 20 lat...

> Ktos ma informacje ile % jest odliczenia i czy legalnie.

Jest to opłata administracyjna (stała) i koszt ubezpieczenia (to już wyższa
matematyka - ryzyko ubezpieczeniowe, opłata reasekuracyjna itp...)

> Moze ja takich odliczen nie mam w umowie i powinienem jeszcze raz ja
> przeczytac?

Oj tak poczytaj sobie umowę, tam wszystko jest napisane... Co jest dla
Ciebie najbardziej opłacalne? Kontynuować umowę - wtedy koszty umowy staną
się śmiesznie małe w porównaniu z zyskami z funduszu...

> Jest napisane wyraznie w rozliczeniu ze MAM 250 jednostek, to co ja ich
juz
> nie mam?

No właśnie je masz... Wartość wykupu Twojej polisy to wartość jednostek
określona wg ceny sprzedaży pomniejszona o pozostałe do pokrycia opłaty za
koszty początkowe... Proste?

RJCz

do góry

Użytkownik "Rafał J. Czekała" <r...@o...gda.osk.pl> napisał w
wiadomości news:a1f86v$fu3$1@news.tpi.pl...
> "Mariusz Miechowski" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a1eopo$4nq$1@news.onet.pl...

> Odp. do tytułu postu... Śmiać się, ale z siebie samego! Kto po paru
latach
> zrywa umowę, która w swych założeniach jest spisana na min. 20 lat...

Śmiałbym się gdybym wkładał te pieniądze do normalnego banku i miał jakieś
16 tys. na koncie.
Licząc po cenie jednostem to "mam" około 9 tys. bez tych odliczeń...
Takie postępowanie kompletnie zniechęca do dalszej współpracy,
a agent mówił że strasznie im spada ilość takich ubezpieczeń - nie jestem
wyjątkiem.
Jeszcze ciekawe jest to że on musie też oddać kasę z prowizji które miał
"przeze mnie" z ostatnich 2 lat.
Czy to prawda - współczuję mu.

Dzięki za informacje Rafale, konkretniejsze też by się przydały...

Friend

do góry

> Śmiałbym się gdybym wkładał te pieniądze do normalnego banku i miał jakieś
> 16 tys. na koncie.

A tak z ciekawości to ile uzbierałeś na koncie bankowym do tej pory i czy
więcej niż w NN?

> Licząc po cenie jednostem to "mam" około 9 tys. bez tych odliczeń...
> Takie postępowanie kompletnie zniechęca do dalszej współpracy,

Ale gdybyś kopnął w kalendarz to osoba uposazona dostała by duzo więcej niż
16 tysięcy.
Pytanie tylko, czy kupowałeś ubezpieczenie czy lokatę?


> a agent mówił że strasznie im spada ilość takich ubezpieczeń - nie jestem
> wyjątkiem.
> Jeszcze ciekawe jest to że on musie też oddać kasę z prowizji które miał
> "przeze mnie" z ostatnich 2 lat.
> Czy to prawda - współczuję mu.

Nie współczuj w NN jeżeli klient płaci 2 lata to agent nie musi oddawać
prowizji.

do góry