eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNa pochybel pesymistom -załapałem się
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 101

  • 1. Data: 2004-10-11 10:29:42
    Temat: Na pochybel pesymistom -załapałem się
    Od: "Markus" <A...@o...pl>

    Mimo iz większość osób twierdziła że jako 45 nie mam żadnych szans.
    Powiem więcej załapała się również osoba o numerze 83(dalej już nie nie wiem
    :) )
    Mimo dwóch kas trzeba przyznać że szło wszystko nadzwyczaj sprawnie.Każda
    kasę obsługiwały 3 osoby-jedna wpisywała dane w komputer , druga przybijała
    pieczątki , trzecia liczyła pieniądze.
    Ja jako 45 zostałem obsłużony o 10:10
    Z tego co wiem w niektórych bankach(w małych miastach) została obsłużona
    cała kolejka i są wakaty, więc możecie się jeszcze załapać. :)))

    Markus



  • 2. Data: 2004-10-11 10:33:15
    Temat: Re: Na pochybel pesymistom -załapałem się
    Od: Grzegorz Chyła <c...@...o.s.p.a.m.onet.pl>


    Użytkownik "Markus" <A...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ckdna7$og9$1@korweta.task.gda.pl...
    > Mimo iz większo?ć osób twierdziła że jako 45 nie mam żadnych szans.
    > Powiem więcej załapała się również osoba o numerze 83(dalej już nie nie
    wiem
    > :) )
    > Mimo dwóch kas trzeba przyznać że szło wszystko nadzwyczaj sprawnie.Każda
    > kasę obsługiwały 3 osoby-jedna wpisywała dane w komputer , druga
    przybijała
    > piecz?tki , trzecia liczyła pieni?dze.
    > Ja jako 45 zostałem obsłużony o 10:10
    > Z tego co wiem w niektórych bankach(w małych miastach) została obsłużona
    > cała kolejka i s? wakaty, więc możecie się jeszcze załapać. :)))

    No to [piiip] pięknie...
    Żona stoi w kolejce w małym mieście. Do południa do banku weszły 23 osoby...

    Grzegorz


  • 3. Data: 2004-10-11 10:41:08
    Temat: Re: Na pochybel pesymistom -załapałem się
    Od: "Markus" <A...@o...pl>



    > No to [piiip] pięknie...
    > Żona stoi w kolejce w małym mieście. Do południa do banku weszły 23
    > osoby...

    To rzeczywiście jakiś mało zorganizowany bank macie :/
    U nas do szybkiej obsługi(to trzeba przyznac) przyczynił się w znacznym
    stopniu wyjątkowo dobrze zorganizowany komitet kolejkowy. Sami podsuwaliśmy
    bankowcom pomysły jak usprawnić obsługę.
    Każdy przed kasą musiał się wylegitymować szefowi kolejki dowodem osobistm ,
    więc nikt nie miał szans się wkręcic.
    W nocy kilka osob(jakiś meneli) probowało sie wkręcić ale szybko
    skapitulowali jak przed 200osobowym tłumem :)


    Markus



  • 4. Data: 2004-10-11 10:46:45
    Temat: Re: Na pochybel pesymistom -załapałem się
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>

    > Każdy przed kasą musiał się wylegitymować szefowi kolejki dowodem
    > osobistm , więc nikt nie miał szans się wkręcic.
    > W nocy kilka osob(jakiś meneli) probowało sie wkręcić ale szybko
    > skapitulowali jak przed 200osobowym tłumem :)

    Pięknie! A możesz mi powiedzieć, co kogo ma obchodzić jakiś "komitet
    kolejkowy" ? I co byście zrobili gdyby ktos sobie wszedł i stanął przy
    okienku. Pobicie? Groźby?


  • 5. Data: 2004-10-11 10:48:35
    Temat: Re: Na pochybel pesymistom -załapałem się
    Od: "Markus" <A...@o...pl>

    No właśnie skoro juz mam obiecane te akcje to mam kilka pytań:

    Po co mi one?
    Co z nimi teraz zrobić?
    Może założyć konto w bossie i je tam przetranswerować ?

    Mile widziane wszelki sugestje.

    Pozdrawiam

    Markus



  • 6. Data: 2004-10-11 10:49:29
    Temat: Re: Na pochybel pesymistom -załapałem się
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik Markus napisał:

    > To rzeczywiście jakiś mało zorganizowany bank macie :/
    > U nas do szybkiej obsługi(to trzeba przyznac) przyczynił się w znacznym
    > stopniu wyjątkowo dobrze zorganizowany komitet kolejkowy. Sami podsuwaliśmy
    > bankowcom pomysły jak usprawnić obsługę.
    > Każdy przed kasą musiał się wylegitymować szefowi kolejki dowodem osobistm ,
    > więc nikt nie miał szans się wkręcic.
    > W nocy kilka osob(jakiś meneli) probowało sie wkręcić ale szybko
    > skapitulowali jak przed 200osobowym tłumem :)

    Prawde mowiac to nie wiem, czy sie smiac, czy plakac. Zrobilismy kolejke
    jak trzeba i jeszcze radzilismy obsludze. Mis^2

    Bartol


  • 7. Data: 2004-10-11 10:53:19
    Temat: Re: Na pochybel pesymistom -załapałem się
    Od: "Markus" <A...@o...pl>



    >> > Pięknie! A możesz mi powiedzieć, co kogo ma obchodzić jakiś "komitet
    > kolejkowy" ? I co byście zrobili gdyby ktos sobie wszedł i stanął przy
    > okienku. Pobicie? Groźby?
    Powiem tak , mieszkamy w małym mieście , wszyscy wszystkich znają.
    Gdyby ktoś wywinął jakiś numer został by prawdopobodnie wyklęty i zapewniam
    że to w zupełności wystarcza.

    Pozdrawiam

    Markus



  • 8. Data: 2004-10-11 10:53:21
    Temat: Re: Na pochybel pesymistom -załapałem się
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>

    > Prawde mowiac to nie wiem, czy sie smiac, czy plakac. Zrobilismy
    > kolejke
    > jak trzeba i jeszcze radzilismy obsludze. Mis^2

    Jak czytam o "komitetach kolejkowych", sprawdzaniu DO przez jakiś
    samozwańczych aktywistów kolejkowych i tym podobnych bzdurach, to żałuję, że
    nie skrzyknęłam paru kolegów (o odpowiednich parametrach ;-))) i nie udałam
    się do PKO BP dzisiaj o 8.00 celem zakupu akcji :-)


  • 9. Data: 2004-10-11 10:53:54
    Temat: Re: Na pochybel pesymistom -załapałem si
    Od: "Przemysław Szalbierz" <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Markus" <A...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ckdodi$2ie$1@korweta.task.gda.pl...
    > No właśnie skoro juz mam obiecane te akcje to mam kilka pytań:
    >
    > Po co mi one?
    > Co z nimi teraz zrobić?
    > Może założyć konto w bossie i je tam przetranswerować ?

    Człowieku rozbrajasz mnie :D A może lepiej było zastanowić się przed kupnem
    po co je kupujesz :)

    Przemek



  • 10. Data: 2004-10-11 10:54:40
    Temat: Re: Na pochybel pesymistom -załapałem się
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik Markus napisał:

    >>>>Pięknie! A możesz mi powiedzieć, co kogo ma obchodzić jakiś "komitet
    >>
    >>kolejkowy" ? I co byście zrobili gdyby ktos sobie wszedł i stanął przy
    >>okienku. Pobicie? Groźby?
    >
    > Powiem tak , mieszkamy w małym mieście , wszyscy wszystkich znają.
    > Gdyby ktoś wywinął jakiś numer został by prawdopobodnie wyklęty i zapewniam
    > że to w zupełności wystarcza.

    A ksiadz liste kolejkowa poswiecil?

    Bartol

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1