Mam pytanie gdzie mozna dostac najbardziej korzystny kredyt hipoteczny?i w
ktorej walucie warto brac kredyt?ostatnio kolega radzil mi zebym bral w
CHF,bo niby procentowo niski(2,87) w stosunku do zlotowki ale jak liczylem w
dodatku roznicy kursu (spreed) to mi weszlo 2,87+5,11=7,98 na dzis>5,5 w
przypadku kredytu zlotowkowego.to skad sie wziela atrakcja kredytow w CHF?bo
na razy widze jednak ze sa drozsze!!!!
chetnie poslucham wasze opinie.
bardzo dziekuje z gory za kazda odpowiedz...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

pawel kowalski napisał(a):
> ale jak liczylem w
> dodatku roznicy kursu (spreed) to mi weszlo 2,87+5,11=7,98 na dzis>5,5 w
> przypadku kredytu zlotowkowego.to skad sie wziela atrakcja kredytow w CHF?bo
> na razy widze jednak ze sa drozsze!!!!

jak ty to wyliczyles?

w millenium kupno: 2,5573, sprzedaz: 2,6617
czyli roznica kursowa 0,1044zl, a to daje 0,039223%

a i jeszcze taka uwaga patrz zwsze na roznice kursowe banku, w ktorym
chcesz wziasc kredyt.

do góry

pawel kowalski napisał(a):
> Mam pytanie gdzie mozna dostac najbardziej korzystny kredyt hipoteczny?i w
> ktorej walucie warto brac kredyt?ostatnio kolega radzil mi zebym bral w
> CHF,bo niby procentowo niski(2,87) w stosunku do zlotowki ale jak liczylem w
> dodatku roznicy kursu (spreed) to mi weszlo 2,87+5,11=7,98 na dzis>5,5 w
> przypadku kredytu zlotowkowego.to skad sie wziela atrakcja kredytow w CHF?

Kredyty w CHF są póki co tańsze, ale dla jeśli ktoś nie umie liczyć, to
może się przejechać na każdym kredycie...


ch.

do góry

grooby <g...@k...pl> napisał(a):

> pawel kowalski napisa=B3(a):
> > ale jak liczylem w
> > dodatku roznicy kursu (spreed) to mi weszlo 2,87+5,11=3D7,98 na dzis>5,5
w
> > przypadku kredytu zlotowkowego.to skad sie wziela atrakcja kredytow w
CHF=
> ?bo
> > na razy widze jednak ze sa drozsze!!!!
>
> jak ty to wyliczyles?
>
> w millenium kupno: 2,5573, sprzedaz: 2,6617
> czyli roznica kursowa 0,1044zl, a to daje 0,039223%

nie pamietam teraz bo bylem w roznych bankach,chyba to bylo w
BPH,kupno=2,53,sprzedaz=2,66 a to daje [(2,66-2,53)/2,53]*100=5,13%
tak mi wydaje bo bank ci kredytuje po cenie kupna a raty placisz po cenie
sprzedazy.Nie wiem moge nie miec racji,w kazdym razie logicznie to tak
wyglada.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

LPoD <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff> napisał(a)
> Kredyty w CHF są póki co tańsze, ale dla jeśli ktoś nie umie liczyć, to
> może się przejechać na każdym kredycie...
>
>
> ch.

czy mozna bardziej wyjasnic o co chodzi???

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>> w millenium kupno: 2,5573, sprzedaz: 2,6617
>> czyli roznica kursowa 0,1044zl, a to daje 0,039223%
>
> nie pamietam teraz bo bylem w roznych bankach,chyba to bylo w
> BPH,kupno=2,53,sprzedaz=2,66 a to daje [(2,66-2,53)/2,53]*100=5,13%
> tak mi wydaje bo bank ci kredytuje po cenie kupna a raty placisz po cenie
> sprzedazy.Nie wiem moge nie miec racji,w kazdym razie logicznie to tak
> wyglada.

O Dżizas...

Nie dodawaj wartosci spreadu do oprocentowania nominalnego.
To wcale ale wcale nie jest logicznie. Dodales do siebie dwie miary względne
o innych odniesieniach, to sily nie ma, bzdura musi wyjsc.

Kiedys juz cos takiego zapodawalem i pozwole sobie siebie zacytowac
Cytuje
"Machnąłem na szybko takie wyliczanki.

Zalozylem kredyt 200k PLN w CHF. Okres 30lat, równe raty. Kurs kredytu 2,5
PLN/CHF. Od tego kursu liczylem spread wg wzoru:
Kurs splaty Kurs kredytu x(1+spread). Oczywiscie kurs równy przez caly
okres splaty.

nastepnie dla wartosci równej (kurs spłaty x rata CHF) szukalem stopy %,
ktora da taką samą wartosc raty w PLN. Ponizej wyniki dla stopy proc. w CHF
2% pa i 3% pa.

Spread dla CHF 3% dla CHF 2%
0,5% 3,0390% 2,0370%
1,0% 3,0780% 2,0737%
1,5% 3,1168% 2,1104%
2,0% 3,1555% 2,1469%
2,5% 3,1941% 2,1834%
3,0% 3,2326% 2,2198%
3,5% 3,2710% 2,2560%
3,66% 3,2833% 2,2677%
4,0% 3,3093% 2,2923%
4,5% 3,3475% 2,3283%
5,0% 3,3856% 2,3643%
5,5% 3,4237% 2,4002%
6,0% 3,4624% 2,4359%

" koniec cytatu

Jesli chodzi o Millennium to spread wynosi ok. 3.9%. 5,2% to mi pasuje do
GE.
Na marginesie najwyższy ma Dombank 6,22% brrrr
Jesli chodzi o oprocentowanie, to zwracam uwage, ze jest ono zmienne i im
bardziej stopy w pln zblizą sie do stop w chf, tym mniej chf bedzie
korzystny. Nikt nie zagwarantuje, ze przez 30 lat kredytu oprocentwoanie w
chf bedzie ok.3% p.a. W pln również.

Jesli chodzi ocene kredytu, to zwaram uwage, ze liczy sie nie tylko
oprocentowanie i prowizja za przyznanie, ale z kredytem wiaze sie caly
zestaw kosztó dodatkowych; ubezpieczenia na zycie, platne wizyty jakiegos
dzentelmena z banku na budowie, za badanie KW, koszt prowadzenia rachunku w
banku kredytującym, oplaty za zaswiadczenia do ulgi odsetkowej itp. itd.
Trzeba spojrzec na wszystko razem, bo mozna sie potem zdziwic.


--
Pozdrawiam
-----------------------------------
BN
www.adekus.pl
www.dom.adekus.pl
www.auto.adekus.pl

do góry

pawel kowalski napisał(a):

> czy mozna bardziej wyjasnic o co chodzi???

Na www.smartbank.pl jest kalkulator, który uwzględnia spread - użyj go i
porównaj sobie wysokość raty dla CHF i PLN.
A jeśli chodzi o błąd, który robisz w obliczeniach, to mała podpowiedź:
Te przykładowo 5,11% spreadu rozkłada się na 30 lat (okres
kredytowania). Tak więc biorąc kredyt na 100 000zł zadłużenie
natychmiast wzrasta o te 5000zł, ale to nie jest tak, że te 5,11% to
jest naliczane co roku. Ono jest "naliczane" w momencie uruchomienia
kredytu - jest to tak jakby dodatkowa prowizja.
Inaczej: jeśli masz prowizję w wysokości 2% za udzielenie kredytu
oprocentowanego na 3%,która to prowizja doliczana jest do kwoty kredytu,
to czy efektywne oprocentowanie w skali roku to będzie wynosiło 5%?
Oczywiście nie. Będzie to: 102% z 3%. Analogicznie - przy spreadzie
5,11% i oprocentowaniu 2,87%, efektywne oprocentowanie to będzie 105,11%
z 2,87.


ch.

do góry

LPoD napisał(a):

> Inaczej: jeśli masz prowizję w wysokości 2% za udzielenie kredytu
> oprocentowanego na 3%,która to prowizja doliczana jest do kwoty kredytu,
> to czy efektywne oprocentowanie w skali roku to będzie wynosiło 5%?
> Oczywiście nie. Będzie to: 102% z 3%. Analogicznie - przy spreadzie
> 5,11% i oprocentowaniu 2,87%, efektywne oprocentowanie to będzie 105,11%
> z 2,87.

Aha, dochodzi do tego jeszcze różnica w racie kapitałowej (to, co
napisałem, jest chyba prawdziwe dla samych odsetek). Suma rat
kapitałowych w skali roku wzrośnie o jakieś 5,11% podzielone przez
liczbę lat okresu kredytowania (czyli jakieś 0,17%). Dla rat malejących.
Dla rat stałych nie chce mi się liczyć w pamięci. ;)


ch.

do góry

LPoD <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff> napisał(a):

> LPoD napisał(a):
>
> > Inaczej: jeśli masz prowizję w wysokości 2% za udzielenie kredytu
> > oprocentowanego na 3%,która to prowizja doliczana jest do kwoty kredytu,
> > to czy efektywne oprocentowanie w skali roku to będzie wynosiło 5%?
> > Oczywiście nie. Będzie to: 102% z 3%. Analogicznie - przy spreadzie
> > 5,11% i oprocentowaniu 2,87%, efektywne oprocentowanie to będzie 105,11%
> > z 2,87.
dzieki serdecznie za wyjasnienie,ale mniej wiecej wzialem to wszystko pod
uwaga,ale prawdziwe zmartwienie dla mnie czy oplaca sie obecnie w tej chwili
wziac kredyt w CHF? czy w ZL?patrzac obecnie na wykres kursuCHF/ZL to CHF ma
tendencja mocno wzrostowe,skad nasz piekny spread nie bedzie wartoscia stala
jestem troche pesymista w najbliszych miesiacach mozemy dochodzic do 2,9 jak
nie 3zl za CHF,dodajac do tego nieuchroniony wzrost LIBORU ze wzgledu na
zaostrzenie w banku centralnym w Szwajcarii,i stad moze sie okazac ze nie
warto bylo brac kredyt w CHF!!!!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

pawel kowalski napisał(a):

> dzieki serdecznie za wyjasnienie,ale mniej wiecej wzialem to wszystko pod
> uwaga,ale prawdziwe zmartwienie dla mnie czy oplaca sie obecnie w tej chwili
> wziac kredyt w CHF? czy w ZL?

Na to nikt nie może dać jednoznacznej odpowiedzi. Na pewno bezpieczniej
w PLN. W CHF może się opłacić, ale nie musi. Na dzień dzisiejszy ciągle
jeszcze opłacalny jest frank, ale co będzie za rok, czy nawet za miesiąc...



ch.

do góry