-
11. Data: 2005-11-19 19:26:32
Temat: Re: Napad na bank w Warszawie
Od: buraxta <b...@g...com>
...@...c wrote:
> nie rozumiem co cie cieszy?
Cieszy mnie to, że przez sterroryzowanie przedmiotem przypominającym
broń dziennikarze rozumieją podejście faceta do kasjerki i wyciągnięcie
"czegoś". Prawdziwi złodzieje, jak już terroryzują kogoś to chociaż
strzelają w sufit, żeby wszystkich wystraszyć...
--
// \\
// // // http://www.buraxta.int.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG:421503 | JID:b...@c...pl // // //
\\ //
-
12. Data: 2005-11-19 19:53:40
Temat: Re: Napad na bank w Warszawie
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
buraxta wrote:
> ...@...c wrote:
>
>> nie rozumiem co cie cieszy?
>
>
> Cieszy mnie to, że przez sterroryzowanie przedmiotem przypominającym
> broń dziennikarze rozumieją podejście faceta do kasjerki i wyciągnięcie
> "czegoś". Prawdziwi złodzieje, jak już terroryzują kogoś to chociaż
> strzelają w sufit, żeby wszystkich wystraszyć...
>
Jak dobrze, że u nas jest tak mało prawdziwych złodziei.
-
13. Data: 2005-11-20 07:48:42
Temat: Re: Napad na bank w Warszawie
Od: ...@...c
Dnia Sat, 19 Nov 2005 20:26:32 +0100, buraxta napisał(a):
> ...@...c wrote:
>> nie rozumiem co cie cieszy?
>
> Cieszy mnie to, że przez sterroryzowanie przedmiotem przypominającym
> broń dziennikarze rozumieją podejście faceta do kasjerki i wyciągnięcie
> "czegoś". Prawdziwi złodzieje, jak już terroryzują kogoś to chociaż
> strzelają w sufit, żeby wszystkich wystraszyć...
No ba albo rzucają granatem odłamkowym. Za dużo polsatu...
--
pozdrawiam,
-
14. Data: 2005-11-20 12:14:15
Temat: Re: Napad na bank w Warszawie
Od: buraxta <b...@g...com>
...@...c wrote:
> No ba albo rzucają granatem odłamkowym. Za dużo polsatu...
Sorry, ale wyjęcie plastikowego pistoletu to nie jest sterroryzowanie
kasjerki...
--
// \\
// // // http://www.buraxta.int.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG:421503 | JID:b...@c...pl // // //
\\ //
-
15. Data: 2005-11-20 23:50:06
Temat: Re: Napad na bank w Warszawie
Od: Krystek <k...@p...space.mailbox>
buraxta napisał:
> ...@...c napisał:
>
>> No ba albo rzucają granatem odłamkowym. Za dużo polsatu...
>
> Sorry, ale wyjęcie plastikowego pistoletu to nie jest sterroryzowanie
> kasjerki...
Austriacki 'Glock' też jest z plastiku ;-)