-
21. Data: 2005-03-01 08:13:03
Temat: Re: Nie pobrane pieniądze z bankomatu - co dalej?
Od: "Ryszard Srokosz" <R...@s...pl>
>
> No niekoniecznie. Istnieje szansa, nawet duża, że samo się naprawi.
Raczej nie, minęło już parę miesięcy
>
> Inną kwestią jest, że umowa obliguje klienta do zgłaszania niezgodności
> salda. Istnienie w historii tej operacji jest niezgodnością salda i nie
> zgłaszając jej - teoretycznie uznajesz ją jako prawidłową.
To nie tak.
Ja wiem że transakcja została rozliczona nieprawidłowo.
Bank- właściciel-bankomatu też.
Myślę że gdyby bankomat był przez pomyłkę załoadowany większymi nominałami
to bank potrafiłby skorygować transakcję.
Rozumiem że człowiek/oprogramowanie/sprzęt może zawieść.
Rozumiem że bank przez pomyłkę może mnie obciążyć 1000 razy prowizją - wtedy
jeżeli ja pierwszy zauważę pomyłkę to ja składam reklamację.
Ale w tym wypadku nie ma żadnego błędu/pomyłki.
Bank ŚWIADOMIE obciążył mnie wypłatą która nie miała miejsca.
-
22. Data: 2005-03-01 09:02:52
Temat: Re: Nie pobrane pieniądze z bankomatu - co dalej?
Od: Kamil Jońca <k...@g...pl>
Ryszard Srokosz said the following On 2005-03-01 09:13:
[...]
> Ale w tym wypadku nie ma żadnego błędu/pomyłki.
> Bank ŚWIADOMIE obciążył mnie wypłatą która nie miała miejsca.
Dlaczego świadomie? Skąd wiesz co dostał z "obcego" bankku ?
KJ
--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
Kontakt JID: k...@j...aster.pl
-
23. Data: 2005-03-01 09:17:59
Temat: Re: Nie pobrane pieniądze z bankomatu - co dalej?
Od: "Ryszard Srokosz" <R...@s...pl>
>
> Dlaczego świadomie? Skąd wiesz co dostał z "obcego" bankku ?
miałem na myśli "obcy bank" który ŚWIADOMIE zażądał rozliczenia transakcji
wiedząc że pieniądze zostały w bankomacie.
-
24. Data: 2005-03-01 10:17:28
Temat: Re: Nie pobrane pieniądze z bankomatu - co dalej?
Od: "marcia" <m...@g...pl>
>
> A ja sobie czekam i wierzę że bank jako poważna instytucja, nie będzie
> liczył na szczęście, że klient zapomni(/nie zauważy/umrze itp) i sam odda
> pieniądze.
>
Mialam taka sytuacje -bankomat tylko pokazal mi pieniadze , ktorych nie
zdazylam juz z niego odebrac, bo je szybko cofnal, a transakcje zaliczyl
jako zrealizowana.
Zwrocilam sie do banku z reklamacja, ktora zostala przyjeta i zalatwiona
pozytywnie. Pani ktora przyjmowala ode mnie reklamacje zwrocila jednak uwage
na fakt, ze dobrze, ze sie do nich zwrocilam, bo inaczej, sami z siebie nie
mogli tego zalatwic, mimo, ze zanim przyszlam z reklamacja wiedzieli kto i
kiedy "nieodebral" pieniedzy z banku. Taka jest podobno procedura- wiedza,
ale nic nie zrobia dopoki klient sam nie przyjdzie do nich z pisemkiem nt
wyjasnienia. Nie radze wiec liczyc na inicjatywe banku.
Moja sytuacja zdarzyla sie w bankomacie pkobp
pozdr
m.
-
25. Data: 2005-03-01 10:18:03
Temat: Re: Nie pobrane pieniądze z bankomatu - co dalej?
Od: Wojciech Nawara <u...@n...WYTNIJ.info>
S.T. napisał(a):
> A dlaczego w _SWOIM_?
Bo ma z nim podpisaną umowę i to do niego powinien kierować wszelkie
reklamacje.
> Czemu proponujesz mu okrężną drogę załatwienia reklamacji,
> zamiast najprostszej i najszybszej - u dysponenta bankomatu?
Istotnie, mogłem napisać, że najpierw może spróbować załatwić sprawę
'polubownie' u właściciela bankomatu.
Istnieje jednak niezerowe prawdopodobieństwo, że właściciel bankomatu
odeśle go go swojego banku i formalnie będzie mieć rację.