-
1. Data: 2003-09-26 11:36:42
Temat: Niechcialbym krakac ale zle mi to pachnie
Od: "Fajas" <s...@w...pl>
http://www.bankier.pl/wiadomosci/article.html?articl
e_id=879327&type_id=1&order=priority&priority=2-20
Fajas
-
2. Data: 2003-09-26 12:07:38
Temat: Re: Niechcialbym krakac ale zle mi to pachnie
Od: "Grzegorz Kasperek" <g...@w...lublin.pl>
> http://www.bankier.pl/wiadomosci/article.html?articl
e_id=879327&type_id=1&order=priority&priority=2-20
a mówil Lepper "Balcerowicz musi odejsc !"
-
3. Data: 2003-09-26 12:32:53
Temat: Re: Niechcialbym krakac ale zle mi to pachnie
Od: "Grzegorz" <g...@U...pl>
Uzytkownik "Grzegorz Kasperek" <g...@w...lublin.pl> napisal w
wiadomosci news:bl1a6b$589$1@news.lublin.pl...
>
http://www.bankier.pl/wiadomosci/article.html?articl
e_id=879327&type_id=1&order=priority&priority=2-20
> a mówil Lepper "Balcerowicz musi odejsc !"
tak! szczegolnie po tym co robi przez ostatnie dwa lata...
Grzegorz
-
4. Data: 2003-09-26 13:34:05
Temat: Re: Niechcialbym krakac ale zle mi to pachnie
Od: Piotr Hołda \(usuń z adresu co niepotrzebne\) <p...@w...pl>
Fajas z adresu: <s...@w...pl> napisał(a):
>
http://www.bankier.pl/wiadomosci/article.html?articl
e_id=879327&type_id=1&order=priority&priority=2-20
"...Poziom 55 procent może jednak zostać łatwo przekroczony, jeżeli złoty
nie odbije się od minimum na poziomie 4,556 za euro, osiągniętego w
piątek..."
A Złoty tanieje, bo jest obawa, że deficyt przekroczy 55%. Wygląda to jak
perpetum mobile.
--
*Pozdrawiam*
/Piotr Hołda/
f o t o . m a s z y n a . p l - http://foto.maszyna.pl
-
5. Data: 2003-09-26 13:35:58
Temat: Re: Niechcialbym krakac ale zle mi to pachnie
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Fri, 26 Sep 2003 15:34:05 +0200, Piotr Hołda \(usuń z adresu co
niepotrzebne\) <p...@w...pl> był(a) uprzejmy(a) napisać :
>"...Poziom 55 procent może jednak zostać łatwo przekroczony, jeżeli złoty
>nie odbije się od minimum na poziomie 4,556 za euro, osiągniętego w
>piątek..."
>A Złoty tanieje, bo jest obawa, że deficyt przekroczy 55%. Wygląda to jak
>perpetum mobile.
Nie perpetum mobile tylko sprzężenie zwrotne.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: G...@i...edu.pl
"Ojciec jest najniebezpieczniejszym człowiekiem dla szatana."
Stanisław Krajski o Tadeuszu Rydzyku
-
6. Data: 2003-09-26 13:39:38
Temat: Re: Niechcialbym krakac ale zle mi to pachnie
Od: Piotr Hołda \(usuń z adresu co niepotrzebne\) <p...@w...pl>
Olin z adresu: <k...@a...w.stopce> napisał(a):
>> "...Poziom 55 procent może jednak zostać łatwo przekroczony, jeżeli
>> złoty nie odbije się od minimum na poziomie 4,556 za euro,
>> osiągniętego w piątek..."
>> A Złoty tanieje, bo jest obawa, że deficyt przekroczy 55%. Wygląda
>> to jak perpetum mobile.
>
> Nie perpetum mobile tylko sprzężenie zwrotne.
Sprzężenie zwrotne jest z reguły ujemne i dąży do stabilizacji układu.
Tutaj jest odwrotnie. Zabawka sama się napędza :)
--
*Pozdrawiam*
/Piotr Hołda/
f o t o . m a s z y n a . p l - http://foto.maszyna.pl
-
7. Data: 2003-09-26 13:51:52
Temat: Re: Niechcialbym krakac ale zle mi to pachnie
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Fri, 26 Sep 2003 15:39:38 +0200, Piotr Hołda \(usuń z adresu co
niepotrzebne\) <p...@w...pl> był(a) uprzejmy(a) napisać :
>Sprzężenie zwrotne jest z reguły ujemne i dąży do stabilizacji układu.
>Tutaj jest odwrotnie. Zabawka sama się napędza :)
Sprzężenie zwrotne:
wpływ co najmniej jednego parametru stanu końcowego (wyjściowego)
układu na parametr lub parametry jego stanu początkowego
(wejściowego). Jeśli sprzężenie zwrotne prowadzi do wzrostu odchylenia
danego parametru od pierwotnej wartości, nazywa się je dodatnim (układ
jest wówczas niestabilny, zmierza do katastrofy). Gdy zmniejsza owo
odchylenie, jest ujemne (układ jest stabilny, podlega samoregulacji).
perpetuum mobile (łc.)
poruszający się wiecznie i samoczynnie mechanizm; niemożliwa do
skonstruowania maszyna wykonująca pracę bez pobierania energii z
zewnątrz.
za:
http://wiem.onet.pl/
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: G...@i...edu.pl
"Ojciec jest najniebezpieczniejszym człowiekiem dla szatana."
Stanisław Krajski o Tadeuszu Rydzyku
-
8. Data: 2003-09-26 13:58:00
Temat: Re: Niechcialbym krakac ale zle mi to pachnie
Od: Piotr Hołda \(usuń z adresu co niepotrzebne\) <p...@w...pl>
Olin z adresu: <k...@a...w.stopce> napisał(a):
>> Sprzężenie zwrotne jest z reguły ujemne i dąży do stabilizacji
>> układu. Tutaj jest odwrotnie. Zabawka sama się napędza :)
>
> Sprzężenie zwrotne:
> wpływ co najmniej jednego parametru stanu końcowego (wyjściowego)
> układu na parametr lub parametry jego stanu początkowego
> (wejściowego). Jeśli sprzężenie zwrotne prowadzi do wzrostu odchylenia
> danego parametru od pierwotnej wartości, nazywa się je dodatnim (układ
> jest wówczas niestabilny, zmierza do katastrofy). Gdy zmniejsza owo
> odchylenie, jest ujemne (układ jest stabilny, podlega samoregulacji).
>
> perpetuum mobile (łc.)
> poruszający się wiecznie i samoczynnie mechanizm; niemożliwa do
> skonstruowania maszyna wykonująca pracę bez pobierania energii z
> zewnątrz.
No tak tylko, że to dodatnie sprzężenie to twór czysto teoretyczny, w
praktyce nie stosowany, dlatego nawet nie przyszło mi do głowy.
Ale perpetuum mobile to też czysto teoretyczna zabawka więc pewnie jest
remis :)
A poza tym, jak już będziemy mieć Argentynę, to czy nie będzie wszystko
jedno, kto miał rację? :)
--
*Pozdrawiam*
/Piotr Hołda/
f o t o . m a s z y n a . p l - http://foto.maszyna.pl
-
9. Data: 2003-09-26 14:13:08
Temat: Re: Niechcialbym krakac ale zle mi to pachnie
Od: "Kamil Jonca (newsy)" <k...@p...onet.pl>
On 2003-09-26 15:39, Piotr Hołda (usuń z adresu co niepotrzebne) wrote:
> Olin z adresu: <k...@a...w.stopce> napisał(a):
>>
>>Nie perpetum mobile tylko sprzężenie zwrotne.
>
>
> Sprzężenie zwrotne jest z reguły ujemne i dąży do stabilizacji układu.
> Tutaj jest odwrotnie. Zabawka sama się napędza :)
>
>
Nie szłyszałeś o ujemnym/dodatnim sprzężeniu zwrotnym ?
KJ
A zabawka będzie się napędząć, aż do kompletnego zniszczenia układu.
--
JID: kjonca (małpa) chrome (kropka) pl
Matryca: OK (na razie)
CD-ROM: nie działa
-
10. Data: 2003-09-26 14:16:38
Temat: Re: Niechcialbym krakac ale zle mi to pachnie
Od: "" <s...@W...onet.pl>
stabilny, podlega samoregulacji).
> A poza tym, jak już będziemy mieć Argentynę, to czy nie będzie wszystko
> jedno, kto miał rację? :)
>
nie będzie
poza tym nie bedziemy mieć Argentyny
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl