-
1. Data: 2004-10-27 11:20:13
Temat: Nieoprocentowany kredyt gotówkowy z KK (niestety nie w Polsce :-)
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_041027/e
konomia/ekonomia_a_21.html
Masz kartę, masz kredyt
Kilka brytyjskich banków daje klientom posługującym się kartami kredytowymi
nieoprocentowane pożyczki gotówkowe. Pożyczkę trzeba spłacić w ciągu 8 - 9
miesięcy. W opinii polskich bankowców, nasz rynek jest jeszcze za młody na
takie usługi.
Obecnie, jak wynika z informacji FT.com, takich pożyczek udziela w Wielkiej
Brytanii sześć banków - MBNA, Abbey, Alliance&Leicester, Virgin, a także
internetowy Egg, należący do firmy Prudential, oraz Mint Card, należący do
Royal Bank of Scotland. Według serwisu, kwota nieoprocentowanej i wolnej od
dodatkowych prowizji pożyczki jest zwykle przesyłana bezpośrednio na konto
osobiste klienta. Usługa jest oferowana wyłącznie wybranym osobom. Pieniądze
mogą zostać przeznaczone na dowolny cel. Zwykle, jak twierdzą bankowcy,
spłacane są nimi pożyczki hipoteczne lub wpłacane są na wysoko oprocentowane
depozyty. - Część klientów nie potrafi jednak oprzeć się pokusie wydania
tych pieniędzy na przyjemności. To zwykle ta grupa ma największe problemy ze
spłatą długu po upływie darmowego kredytu - podaje FT.com.
Taka forma zadłużania się została bardzo mocno skrytykowana przez brytyjskie
organizacje konsumenckie. Zwłaszcza że zadłużenie konsumentów w Wielkiej
Brytanii przekroczyło rekordową wartość 1 mld funtów. Jak wynika z danych
"The official yearbook of the United Kingdom of Great Britain and Northern
Ireland", na koniec 2002 r. w Wielkiej Brytanii było 147,5 mln kart
płatniczych, z czego 58,8 mln to były karty kredytowe, 59,4 mln debetowe, a
4,3 mln to obciążeniowe, czyli charge.
Zdaniem przedstawicieli dużych banków detalicznych, emitentów kart
kredytowych, polski rynek jest jeszcze za młody na usługi zaproponowane
przez brytyjskie banki. - Brytyjski rynek kart kredytowych jest najlepiej
rozwinięty w Europie - twierdzi Jacek Balcer, rzecznik prasowy Banku BPH.
Dodaje on, że praktycznie każdy Brytyjczyk korzysta z karty kredytowej,
często niejednej. - Konkurencja na tamtym rynku jest dużo większa niż w
Polsce, banki prześcigają się w pomysłach, by przyciągnąć nowych klientów. W
Polsce rynek kart kredytowych rozwija się bardzo dynamicznie, jednak jeśli
chodzi o odsetek osób korzystających z owych kart, daleko nam jeszcze do
poziomu krajów "starej" Unii Europejskiej - twierdzi Balcer. Rozwiązania,
jakie zaproponowały brytyjskie banki, zdaniem ekspertów, raczej nie pojawią
się na naszym rynku w najbliższym czasie. Jest to związane, w ich opinii, z
ryzykiem, jakie ponosi bank, udzielając nieoprocentowanej pożyczki. A.MY.