-
11. Data: 2003-07-20 22:22:13
Temat: Re: Niezawodny mBank?
Od: "[stfn]" <p...@w...pl>
On Sun, 20 Jul 2003 21:05:35 GMT, AP <c...@e...dyndns.org>
wrote:
>A zna mBank twoj email?
Jak najbardziej
> To po pierwsze, a po drugie, nie wszyscy czytaja
>emaila 20/dziennie (sam mowiles, ze klopotliwe jest zagladanie na strone
>mBank kilka razy w tygodniu)
Ale nic by ich nie kosztowało wysłać - lepsze to niż nierobienie
niczego w celu poinformowania klienta
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2003-07-21 07:26:38
Temat: Re: Niezawodny mBank?
Od: Artur Gawryszczak <g...@c...edu.pl._!_!_!_>
AP wrote:
> In article <r...@4...com>,
>> On Sun, 20 Jul 2003 20:17:54 GMT, AP <c...@e...dyndns.org>
>> >A w jaki sposob wedlug ciebie bank powinien powiadomic o awarii?? (bo
>> >chyba chodzi o awarie w systemie mBanku?) Zadzwonic do kazdego?
>> Nie widzę problemu w wysłaniu maila... to nie jest chyba zbyt
>> kłopotliwe?
> A zna mBank twoj email? To po pierwsze,
Przed bankiem nie trzymałbym adresu w sekrecie :-)
> a po drugie, nie wszyscy czytaja
> emaila 20/dziennie (sam mowiles, ze klopotliwe jest zagladanie na strone
> mBank kilka razy w tygodniu)
Z tym, że jak się takiego e-maila nie ma to nie można zrobić nic, a jak
się go ma, to można go sobie np. automagicznie zamienić na SMS, jeśli
ktoś ma taką preferencję (przydaje się do tego jakieś porządne konto
shellowe), poza tym, że opcja powiadamiania od razu SMS-em też by nie
była od rzeczy.
--
Pozdrówka,
Artur
-
13. Data: 2003-07-21 07:34:38
Temat: Re: Niezawodny mBank?
Od: r...@r...pl
> Z tym, że jak się takiego e-maila nie ma to nie można zrobić nic, a jak
> się go ma, to można go sobie np. automagicznie zamienić na SMS, jeśli
> ktoś ma taką preferencję (przydaje się do tego jakieś porządne konto
> shellowe), poza tym, że opcja powiadamiania od razu SMS-em też by nie
> była od rzeczy.
>
1. wyslanie e-maila a wyslanie 500,000 e-maili to nie jest ten sam problem
2. podobnie z wyslaniem 500,000 SMSow (gdyby to mBank mial informowac
w ten sposob)
3. awaria kilkugodzinna dotknie znacznie mniejsza liczbe klientow niz
owoz 500,000 - wiec po co Ci ,,nieswiadomi'' maja zostac uswiadomieni?
lepiej niech sadza, ze bank dziala na okraglo ;-).
pozdrawiam
romekk
-
14. Data: 2003-07-21 07:41:54
Temat: Re: Niezawodny mBank?
Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>
[stfn] <p...@w...pl> wrote:
> Proszę wybaczyć cytowanie tak długich fragmentów, ale poza tym, że są
> zabawne, to pokazują, że chyba jednak nie do końca wszystko w mBanku
> działa jak trzeba i nie można do końca być pewnym stałego dostępu do
> swoich pieniędzy, a sytuacja gdy są one potrzebne, a w żaden sposób
> nie można do nich sięgnąć jest raczej nie zabawna a irytująca. Nie
> warto więc mieć jedynego konta akurat w tym banku.
> Także ku przestrodze klientów mBanku...
Jakby to powiedzieć - pierdzielenie kotka za pomocą młotka.
Nie ma 100% niezawodnych systemów. Nie ma ludzi, którzy się nie mylą.
Raz na kilka lat brak dostępu do pieniędzy przez kilka godzin? JAkoś nie
wydaje mi się to poważne.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
15. Data: 2003-07-21 07:43:00
Temat: Re: Niezawodny mBank?
Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>
[stfn] <p...@w...pl> wrote:
> Nie widzę problemu w wysłaniu maila... to nie jest chyba zbyt
> kłopotliwe?
Jednego? Nie. ALe kilkuset tysięcy?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
16. Data: 2003-07-21 07:54:47
Temat: Re: Niezawodny mBank?
Od: Konrad Zak <k...@n...prawo.uni.wroc.pl>
On Sun, 20 Jul 2003, plusz wrote:
> więc nie rozumiem problemu
> zdarzyło się raz w roku na parę godzin - i do tego w niedzielę
> oczywiście można ponarzekać, ale bez przesady - porównajmy po prostu ze
> średnią
w tej chwili nie dziala nadal dostep przez wap. nie to, zebym narzekal,
ale warto o tym wspomniec :-). pewnie, ze zawsze moze sie cos wykrzaczyc. ja bym
tylko chcial, zeby mowili "wykrzaczylo sie" kiedy sie wykrzaczy, a nie
"nieplanowana przerwa konserwacyjna" :-). akurat ta awaria w mBank-u zaszla mi
nieco za skore, bo mnie znajomi musieli ze stacji benzynowej, na ktorej
zostalem jako zakladnik po zatankowaniu do pelna mojego potwora, odbijac z
gotowka w reku :-). ale duzo jest do zaakceptowania dopoki jest sie
traktowanym [przez bank] jak czlowiek rozumny, a nie jak idiota, ktoremu wciska
sie idiotyzmy. jedyna rzecza wlasciwie, o ktora sie w swietle faktow
zaistnialych martwie, jest stan i "ciaglosc" moich rachunkow. ja tego nie
kontroluje na wlasna reke, polegam na tym, co mi bank napisze. czy to jest
pewne, ze wszystkie operacje sa zawsze wlasciwie rozliczane? czlowiek omylnym
jest.
serdecznie pozdrawiam,
--
konrad, wroclaw
-
17. Data: 2003-07-21 08:01:40
Temat: Re: Niezawodny mBank?
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> Raz na kilka lat brak dostępu do pieniędzy przez kilka godzin? JAkoś nie
> wydaje mi się to poważne.
Gorzej jak sie okaze, ze to stacja paliw i zatankowales TIR'a ... ;-))))
--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi
-
18. Data: 2003-07-21 08:25:05
Temat: Re: Niezawodny mBank?
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> Gorzej jak sie okaze, ze to stacja paliw i zatankowales TIR'a ... ;-))))
I za niedowiezenie towaru na czas jest 25% wartosci towaru ...
Aczkolwiek generalnie kierowcy tirow maja gotowke na tankowanie.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi
-
19. Data: 2003-07-21 08:29:43
Temat: Re: Niezawodny mBank?
Od: Artur Gawryszczak <g...@c...edu.pl._!_!_!_>
r...@r...pl wrote:
> 1. wyslanie e-maila a wyslanie 500,000 e-maili to nie jest ten sam
> problem
Cóż, po prawdzie to raz mi się zdarzyło po znajomości zabawić we flooda i
poleciało naraz 3k maili :-), więc formalnie to nie wiem jak wygląda
wysyłka 0.5M sztuk. Ale też i nie wszyscy klienci życzyliby sobie tego
zapewne.
> 2. podobnie z wyslaniem 500,000 SMSow (gdyby to mBank mial
> informowac w ten sposob
> 3. awaria kilkugodzinna dotknie znacznie mniejsza liczbe klientow niz
> owoz 500,000 - wiec po co Ci ,,nieswiadomi'' maja zostac
> uswiadomieni? lepiej niech sadza, ze bank dziala na okraglo ;-).
Ale i tak fajnie by było, jakby istniała możliwość zasubskrybowania info o
awariach. Najlepiej z opcjami filtrującymi, bo nie każdego obchodzą
przerwy konserwacyjne od 1 do 3 w nocy, albo może w niedzielę nie robi
zakupów. Do ograniczenia ruchu służyć może jakać niewielka opłata
aktywacyjna, czy miesięczna.
--
Pozdrówka,
Artur
-
20. Data: 2003-07-21 09:04:55
Temat: Re: Niezawodny mBank?
Od: "Tomasz Opalski" <o...@N...gazeta.pl>
A ja tam zawsze "podziwiam" za odwagę wszystkich którzy z jednym VE w
kieszeni biegają po mieście bez grosza przy duszy. Awaria zdarzyć się zawsze
może. Mało tego, zgodnie z zasadami prawdopodobieństwa zdarzy sie na pewno,
więc trzeba być na to przygotowanym.
W sumie to banki inernetowe same zawiązały sobie pętle na szyi sloganem
rekalmowym, że są dostępne 24 h na dobę. Nie są, bo przy rozsądnym koszcie
nie mogą być...
Miłego dnia
Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/