Witam!

Jestem klientem byłego LG Petro, którego wchłonęła Nordea. Niestety - ten bank
to porażka.
Sytem Solo to jakaś proteza - coś rozpoczęto i nigdy nie dokończono.
Funkcjonalność tego cudu myśli informatycznej i bankowej jest mierna.

Oto przykłady:

1) Przelewy z datą przyszłą i przerwy techniczne
Nie wiedzieć czemu w opcji "polecenie przelewu" nie ma rubryki na wpisanie
daty - po prostu przelewy można robić tylko z datą bieżącą.
Jeśli ktoś chce ustawić przelew z datą przyszłą, może to zrobić (jeśli wie)
ustawiając zlecenie stałe z tym samym terminem początkowym i końcowym
realizacji (ciekawe rozwiązanie - nieprawdaż?). To wszystko jest jeszcze
błahostką - problem zaczyna się wtedy, gdy chcecie to jednorazowe "zlecenie
stałe" zdefiniować np. o godz. 23. Wtedy okazuje się, że "trwa przerwa

echniczna" i "nie można wykonywać operacji aktywnych". Od jakiegoś czasu jest

wyjaśnienie w helpie, co należy rozumieć przez "operacje aktywne". Nie ma
natomiast informacji w jakich godzinach są te przerwy (z doświadczenia wynika,
że w zasadzie codziennie między 22 a 6). Inna ciekawostka bardzo ułatwiająca

racę w systemie Nordeasolo, to niemożność zdefiniowania "zlecenia stałego" w

dniu wolnym na najbliższy dzień roboczy, np. w niedzielę nie można zdefiniować
na poniedziałek, bo system twierdzi, że podana data jest nieprawidłowa
(rzekomo musi być w przedziale od wtorku)... Krótko mówiąc - nie można w
niedzielę (nawet przed przerwą techniczną) ustanowić polecenia przelewu z datą
poniedziałkową :/

2) Kredyt hipoteczny - internetowa obsługa spłat

Ogromną zaletą LG była możliwość internetowej obsługi rachunku kredytowego.
Mam kredyt hipoteczny w USD z ratami malejącymi. W systemie LG miałem wgląd on-
line do salda rachunku i wiedziałem w każdej chwili ile wynosi najbliższa rata
w USD. Dodatkowo bezproblemowo mogłem dokonywać spłat, gdyż system był tak
skonstruowany, że podawałem kwotę w USD i automatycznie przeliczała się ona po
bieżącym kursie na PLN, więc nawet nie musiałem szukać tabeli kursów itp. W
NordeaSolo jest czarna dziura - nie mam żadnych danych o kredycie :-( Zdarzyła
mi się sytuacja taka, że zalogowałem się w dniu zapadalności raty, z niemałym
trudem wyszukałem dane o kursie $, przeliczyłem na kalkulatorze i
zrealizowałem przelew na taką kwotę w USD, jaka wynikała z ostatniego aneksu
do umowy kredytu. Następnego dnia dzwoni pani z oddziału i mówi mi, że
niestety przelałem za mało. Okazało się, że ok. 10 dni wcześniej zmieniono
oprocentowanie. Nikt mnie o tym nie powiadomił pisemnie, telefonicznie, na
stronach www nie ma w ogóle informacji na ten temat. Przelałem brakującą
niewielką kwotę, ale zastrzegłem, że mają ją zaksięgować tak, jakbym zapłacił
w terminie (bez karnych odsetek), bo nie poczuwam się do winy. I tak się
stało. Ponieważ system Solo nadal nie działa jak należy (nie ma informacji o
kredytach), złożyłem więc zlecenie stałe obsługi tego kredytu przez
pracowników oddziału Nordea. Uważam jednak, że nastąpiła zamiana przysłowiowej
siekierki na kijek - bo system LG był znacznie funkcjonalniejszy...
A generalnie zauważyłem nastawienie na to, że klienci będą wpłacali jakieś
okrągłe kwoty w PLN, nieco wyższe niż niezbędne. A taki ktoś jak ja, kto chce
mieć porządek i spłacać kredyt dokładnie zgodnie z harmonogramem jest dla nich
dziwny.

3) Powiadomienia SMS

Jakiś czas temu uruchomiono powiadomienia SMS o niektórych operacjach. Moim
zdaniem jest to zupełny niewypał. Ok. godz. 8 rano przychodzi SMS z
informacją, że "wykonano przelew na kwotę>200 PLN" - żadnych szczegółów...
Przecież w tym samym SMSie mogłyby być konkrety (tak jak np. w Inteligo). Brak
też możliwości otrzymywania SMSów z powiadomieniami o przelewach na mniejsze
kwoty. SMSy przychodzą o stałej porze (ok. godz. 8 rano), a więc najczęściej
jest to odtwarzanie faktów z poprzedniego dnia!

4) Poziom "indywidualnych doradców"

Przy pomocy wewnętrznego systemu @ można zgłaszać swoje problemy i uwagi
obsłudze. Niestety - poziom personelu jest żenujący - proszę zobaczyć jeden z
takich @: http://rotfl.lhs.pl/Petka/nordea.jpg
Odpowiedzi udzielane przez nich (zarówno @ jak i telefonicznie) najczęściej
nie wnoszą nic do sprawy - "będzie to uwzględnione w
przyszłości", "informatycy nad tym pracują" itp. Prośby o zamieszczenie np.
jawnej informacji o tym, w jakich godzinach są "przerwy techniczne" są
ignorowane.
W jednym z postów na tej liście ktoś słusznie zauważył, że personel
w
"marmurowych" oddziałach LG był sympatyczny i raczej dobrze zorientowany. Po

fuzji z Nordeą widzę, że nawet pracownicy odczuwają zmianę na niekorzyść i
męczą się z Solo :/

5) Infolinia operacyjna

Niestety - funkcjonuje także tylko w określonych dniach i godzinach (chodzi mi
nie o serwis automatyczny, lecz o kontakt z operatorem). Myślę, że poważny
bank powinien jednak zatrudniać kogoś całodobowo. No ale może mam za wysokie
wymagania ;-)

6) Wpadka z "przesyłką startową"

Na przesyłkę startową do Nordea Solo czekałem 2 miesiące (tak!). Nawalił
badziewiasty "Mastelink" ale Nordea nie potrafiła skutecznie u nich
interweniować:/ Moje interwencje w Masterlinku przypominały filmy Barei
(korespondencja z jakimś kierownikiem marketingu):
Ja: Nie otrzymałem przesyłki (moje dane, nadawca: Nordea)
Masterlink: Proszę podać numer przesyłki.
Ja: Nie mam numeru przesyłki, bo jestem odbiorcą.
Masterlink: To skąd my mamy wiedzieć, że pan na pewno jest odbiorcą?
Ja: A po co miałbym się pytać o cudzą przesyłkę?
(...)
W końcu po 2 miesiącach dostałem przesyłkę. Jak poznałem jej numer, to
zajrzałem sobie do systemu lokalizacji przesyłek na www Masterlinka. Okazało
się, że przesyłka była w moim oddziale Masterlinka następnego dnia, a potem
przekładano ją codziennie z magazynu do sortowni i vice versa (łacznie ok.
70x). Ręce opadają :-(
Masterlink do niczego się nie poczuwał. Roszczenia może zgłaszać nadawca, albo
odbiorca jeżeli ma cesję praw. No jakoś nie bardzo wyobrażałem sobie
załatwienie cesji praw Nordei, szczególnie w okresie reklamacyjnym 7 dni... :/
A przecież to ja poniosłem szkodę, bo przez 2 miesiące nie miałem karty
bankomatowej.


Reasumując: raczej nie polecam zakładania konta w Nordei (ani korzystania z
usług Masterlink). Ja wycofam się z chwilą wprowadzenia opłat dla klientów d.
LG (na razie - w promocji - do końca roku nadal gratis). No chyba, że coś się
wreszcie zmieni na lepsze...

A jakie są Wasze doświadczenia i opinie na temat Nordea Solo?

Pozdr.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl