eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwNowa doktryna liberalów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 41. Data: 2009-05-24 18:07:57
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: "skippy" <m...@o...the.moon>


    Użytkownik " Jeff"

    > zrozum prostaku i kmiocie... ci sie chamie czyjes poglady nie
    > podobaja...nie zachowuj sie jak menel - bo tu nie budka z piwem.

    Sam sobie przeczysz niestety.



  • 42. Data: 2009-05-24 20:57:04
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: " sys29" <s...@g...pl>

    olob kowalski <b...@g...pl> napisał(a):

    > jasny gwint właśnie tacy są typowi polacy jak mniej kasy w budżecie to
    > więcej w kieszeni obywatela, gdzieś ty to wymyślił jak idziesz do sklepu i
    > kupujesz towar z importu to podatki idą do budżetu a reszta idzie do
    > wytwórcy, dostawców itd. itd. ta reszta to przeważnie 80% wartości towaru
    to
    > teraz sobie wyobraź że pieniądze w państwie dystrybuuje rząd po przez
    > wypłaty dla urzędników oraz zamówienia dokonywane przez urzędy jeżeli
    jesteś
    > fryzjerem to twój klient urzędnik lub ktoś prywatny ma dla ciebie
    pieniadze
    > za usługę bo wcześniej musiał je dostać z tych dwóch źródeł, no trzecie
    jest
    > wtedy kiedy wykonujesz usługę lub sprzedajesz towar w eksporcie wtedy
    > pieniądze są spoza polski ale tego akurat polsce nigdy nie udało się
    > zbilansować z importem co znaczy że jesteśmy nieudacznikami którzy nie
    > potrafią być samowystarczalni, teraz jak ty jako fryzjer dostaniesz kasę
    za
    > usługę i pójdziesz do sklepu kupić buty z importu to 20% ceny trafia
    > spowrotem do budżetu a 80% dostaję wytwórca, pośrednik itd. spoza polski,
    > jak takich operacji wykonanych zostanie miliardy to 80% z tych kwot
    > miliardowych wypływa z polski tak więc przy kolejnym płaceniu za twoją
    > usługę fryzjera twój kient ma z budżetu znacznie mniej pieniędzy ponieważ
    > 80% z nich wypłynęło z polski i tak dochodzimy do tego że kraj zaczyna się
    > sprzedawać jak dziwka wyprzedaje banki, stocznie,huty, telekomunikacje,
    > energetyke, giełdę, emituje papiery, obligacje itd. i nagle wszystko do
    > sprzedania się kończy i jest bankrut, kolejny rozbiór kraju :)
    > jak zdobyć przewagę i kontrolę nad państwem proste zdobyć jego pieniądze
    > wyssać je po przez eksport towarów i usług do tego państwa
    >
    >
    Szanowny Kolego !
    Twoja odpowiedź jest trochę nie na temat. Zgoda, że niekorzystny
    bilans handlowy może skutkować w długim terminie negatywnymi
    konsekwencjami, ale przecież jego złe skutki wystąpią niezależnie od
    tego, czy podatki w kraju są wysokie, czy niskie. IMHO wysokie podatki
    tylko pogarszają sytuację. Poprzez powiększenie np. kosztów pracy,
    czynią lokalną gospodarkę mniej konkurencyjną, wpływając negatywnie
    także na bilans handlowy.
    Zdecydowana większość środków, którymi dysponuje rząd, to pieniądze
    zrabowane obywatelom, więc im mniej forsy trafi do koryta, tym więcej
    zostanie nam &#8211; konsumentom. Dla mnie to oczywiste.
    Podany przez Ciebie przykład urzędnika, jako istotnego ogniwa obrotu
    gospodarczego jest wg mnie ( prawdziwego liberała ) zupełnie chybiony.
    Urzędnicy ( IMHO w zdecydowanej większości kompletnie niepotrzebni )
    otrzymują pensje z budżetu za wykonywanie pracy zbędnej lub szkodliwej,
    czyli za nic. Bandyta, który wymusza haracze, też dostaje forsę za darmo,
    ale przynajmniej można go za to ścigać. Pieniądze dla urzędników
    są nam rabowane w tzw. &#8222;majestacie prawa&#8221;.

    pozrd.
    sys29

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 43. Data: 2009-05-24 22:27:39
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: "olob kowalski" <b...@g...pl>

    sys29 <s...@g...pl> napisał(a):

    > olob kowalski <b...@g...pl> napisał(a):
    >
    > > jasny gwint właśnie tacy są typowi polacy jak mniej kasy w budżecie to
    > > więcej w kieszeni obywatela, gdzieś ty to wymyślił jak idziesz do sklepu
    i
    > > kupujesz towar z importu to podatki idą do budżetu a reszta idzie do
    > > wytwórcy, dostawców itd. itd. ta reszta to przeważnie 80% wartości
    towaru
    > to
    > > teraz sobie wyobraź że pieniądze w państwie dystrybuuje rząd po przez
    > > wypłaty dla urzędników oraz zamówienia dokonywane przez urzędy jeżeli
    > jesteś
    > > fryzjerem to twój klient urzędnik lub ktoś prywatny ma dla ciebie
    > pieniadze
    > > za usługę bo wcześniej musiał je dostać z tych dwóch źródeł, no trzecie
    > jest
    > > wtedy kiedy wykonujesz usługę lub sprzedajesz towar w eksporcie wtedy
    > > pieniądze są spoza polski ale tego akurat polsce nigdy nie udało się
    > > zbilansować z importem co znaczy że jesteśmy nieudacznikami którzy nie
    > > potrafią być samowystarczalni, teraz jak ty jako fryzjer dostaniesz kasę
    > za
    > > usługę i pójdziesz do sklepu kupić buty z importu to 20% ceny trafia
    > > spowrotem do budżetu a 80% dostaję wytwórca, pośrednik itd. spoza
    polski,
    > > jak takich operacji wykonanych zostanie miliardy to 80% z tych kwot
    > > miliardowych wypływa z polski tak więc przy kolejnym płaceniu za twoją
    > > usługę fryzjera twój kient ma z budżetu znacznie mniej pieniędzy
    ponieważ
    > > 80% z nich wypłynęło z polski i tak dochodzimy do tego że kraj zaczyna
    się
    > > sprzedawać jak dziwka wyprzedaje banki, stocznie,huty, telekomunikacje,
    > > energetyke, giełdę, emituje papiery, obligacje itd. i nagle wszystko do
    > > sprzedania się kończy i jest bankrut, kolejny rozbiór kraju :)
    > > jak zdobyć przewagę i kontrolę nad państwem proste zdobyć jego pieniądze
    > > wyssać je po przez eksport towarów i usług do tego państwa
    > >
    > >
    > Szanowny Kolego !
    > Twoja odpowiedź jest trochę nie na temat. Zgoda, że niekorzystny
    > bilans handlowy może skutkować w długim terminie negatywnymi
    > konsekwencjami, ale przecież jego złe skutki wystąpią niezależnie od
    > tego, czy podatki w kraju są wysokie, czy niskie.

    i tu się mylisz bo jak podatki są wysokie a bilans eksportu przewyższa
    import to nie ma mozliwości aby był to powód do tego że państwo jest na
    minusie że będzie miało tylko długi. To że wyższy eksport nad importem jest
    też bzdurą to się o tym przekonują takie państwa jak japonia chiny itd. po
    prostu ci co od nich importowali dawali im tylko papierki z cyferkami czyli
    pieniadze bez pokrycia tak jak chńczykom amerykanie swoje dolary :)
    tak więc ci co eksportowali dużo mają kryzys bo ci co importowali nie mają
    za co kupić to znaczy mają ale ich papierków z cyferkami eksporterzy
    przestaja chcieć i zaczynamy wracać do podstaw czyli jak zrobić aby mieć
    zaufanie do pieniądza jak zrobić aby urzeczywistnić wartość pieniądza no
    trzeba go odnieść do pewnej skali kiedyś to było złoto potem cwaniaczki
    zobaczyli że złoto to ograniczona ilość i zaczęły się majstrowania w
    systemie który upadał i tak doszliśmy do jego definitywnego końca :)
    choć ludzkość umie powtarzać te same błedy


    IMHO wysokie podatki
    > tylko pogarszają sytuację. Poprzez powiększenie np. kosztów pracy,
    > czynią lokalną gospodarkę mniej konkurencyjną, wpływając negatywnie
    > także na bilans handlowy.

    czyli wracamy do tego że państwo jest nie potrzebne bo skoro aparat
    państwowy to bezwartościowe pasożyty które podwyższają koszty pracy to ich
    likwidacja spowoduje obniżenie kosztów :) tylko że pieniadze może emitować
    państwo a państwo to aparat państwowy taki sutener który trzyma w ryzach
    swoje dziwki zresztą państwo jest właścicielem pieniędzy a ty jesteś tylko
    ich chwilowym posiadaczem czy ci się to podoba czy nie :)

    > Zdecydowana większość środków, którymi dysponuje rząd, to pieniądze
    > zrabowane obywatelom, więc im mniej forsy trafi do koryta, tym więcej
    > zostanie nam &#8211; konsumentom. Dla mnie to oczywiste.

    problem w tym że gdyby nie to że tzw. państwo dogaduje się z innymi
    państwami na przykład o dostawę ropy lub gazu mając cały czas ujemny bilans
    co jest rzeczą normalną to twoje pieniadze nie chciałby ani ruski ani
    niemiec ani nikt mógłbyś je sobie wsadzić w pupkę :)
    tak więc za twoimi plecami jedzie władza do ruskich włazi im w dupę aby
    jeszcze przez rok dostarczali polsce paliwo i ropę a my nie mając nic w
    zamian zadłużamy się u nich :) czy tego chcesz czy nie władza sprzedaje
    ciebie jak dziwkę :)
    czasem zastanawiam się czy ruscy, niemcy i ci wszyscy u których mamy długi
    są na tyle głupi lub naiwni że nadal pożyczają nam pieniadze że handlują z
    nami ja z takim partnerem biznesowym który jest wiecznie zadłuzony nie
    handlowałbym nigdy więcej z takim który nie ma żadnych perspektyw, strata
    czasu no chyba że nasza władza zastawiła również ludzi czyli obywateli jako
    przyszłych murzynów dla naszych wierzycieli :)


    > Podany przez Ciebie przykład urzędnika, jako istotnego ogniwa obrotu
    > gospodarczego jest wg mnie ( prawdziwego liberała ) zupełnie chybiony.
    > Urzędnicy ( IMHO w zdecydowanej większości kompletnie niepotrzebni )
    > otrzymują pensje z budżetu za wykonywanie pracy zbędnej lub szkodliwej,
    > czyli za nic. Bandyta, który wymusza haracze, też dostaje forsę za darmo,
    > ale przynajmniej można go za to ścigać. Pieniądze dla urzędników
    > są nam rabowane w tzw. &#8222;majestacie prawa&#8221;.

    policjant to urzędnik, wójt, prezydent premier poseł senator itd itd. czy
    udało ci się kiedykolwiek gadaniem lub wydawaniem decyzji coś zbudować
    spróbój kiedyś wydać decyzję aby góra piachu przeniosła się w inne
    miejsce :) albo żeby łopata wykopała sama dół :) ustal prawo aby to wykonała
    łopata tak wię sam widzisz że gadaniem jeszcze nikt nic nie wykonała ale
    żre, sra, pierdzi, mlaska mimo że nie wkłada w wytworzenie tej żartej
    żywności żadnej pracy (tylko gada)
    pieniądze tobie zrabowane one nigdy nie będą twoje czy tego chcesz czy nie i
    lepiej się do tego przyzwyczaj :) dziś masz 100 zł jutro jedna decyzja
    władzy i masz 1zł (denominacja) dziś masz 100 akcji warte 1000zł jutro 100
    akcji warte tyle co makulatura :) to nie są twoje nie ty ustalasz reguły tej
    zabawy ale ktoś za ciebie ktoś kogo wybierasz ktoś na kogo liczysz że zrobi
    coś za ciebie kiedy wybierasz kandydata :) i on zrobi dokopie ci wyższy
    podatek już od nowego półrocza hahahahahaha
    ale niestety czy ci się to podoba czy nie w państwie tak jak opisałemsą
    dystrybuowane pieniądze a ty jesteś tylko jedną z wielu dziwek sutenera
    zwanego państwo :)

    pozdrawiam i życze dobrego samopoczucia :)

    > pozrd.
    > sys29
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 44. Data: 2009-05-25 06:59:56
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: " sys29" <s...@g...pl>


    > i tu się mylisz bo jak podatki są wysokie a bilans eksportu przewyższa
    > import to nie ma mozliwości aby był to powód do tego że państwo jest na
    > minusie że będzie miało tylko długi. To że wyższy eksport nad importem
    jest
    > też bzdurą to się o tym przekonują takie państwa jak japonia chiny itd. po
    > prostu ci co od nich importowali dawali im tylko papierki z cyferkami
    czyli
    > pieniadze bez pokrycia tak jak chńczykom amerykanie swoje dolary :)
    > tak więc ci co eksportowali dużo mają kryzys bo ci co importowali nie mają
    > za co kupić to znaczy mają ale ich papierków z cyferkami eksporterzy
    > przestaja chcieć i zaczynamy wracać do podstaw czyli jak zrobić aby mieć
    > zaufanie do pieniądza jak zrobić aby urzeczywistnić wartość pieniądza no
    > trzeba go odnieść do pewnej skali kiedyś to było złoto potem cwaniaczki
    > zobaczyli że złoto to ograniczona ilość i zaczęły się majstrowania w
    > systemie który upadał i tak doszliśmy do jego definitywnego końca :)
    > choć ludzkość umie powtarzać te same błedy
    >

    Pozwól, że pozostanę przy swoim błędnym poglądzie,
    że dodatni bilans handlowy jest lepszy od ujemnego.:-)
    Chiny rzeczywiście mają pewien problem z wielkością
    swoich aktywów dolarowych, ale obecnie dolar nie
    zasługuje jeszcze na miano papierka z cyferkami
    ( pomimo, że kilkadziesiąt lat temu został pozbawiony
    oparcia w kruszcach ).

    > czyli wracamy do tego że państwo jest nie potrzebne bo skoro aparat
    > państwowy to bezwartościowe pasożyty które podwyższają koszty pracy to ich
    > likwidacja spowoduje obniżenie kosztów :) tylko że pieniadze może emitować
    > państwo a państwo to aparat państwowy taki sutener który trzyma w ryzach
    > swoje dziwki zresztą państwo jest właścicielem pieniędzy a ty jesteś tylko
    > ich chwilowym posiadaczem czy ci się to podoba czy nie :)
    >
    ???????????
    Jak już wspomniałem, jestem liberałem, więc myślę
    mniej więcej tak :
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Liberalizm
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Leseferyzm
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84stwo_minimalne


    > policjant to urzędnik, wójt, prezydent premier poseł senator itd itd. czy
    > udało ci się kiedykolwiek gadaniem lub wydawaniem decyzji coś zbudować
    > spróbój kiedyś wydać decyzję aby góra piachu przeniosła się w inne
    > miejsce :) albo żeby łopata wykopała sama dół :) ustal prawo aby to
    wykonała
    > łopata tak wię sam widzisz że gadaniem jeszcze nikt nic nie wykonała ale
    > żre, sra, pierdzi, mlaska mimo że nie wkłada w wytworzenie tej żartej
    > żywności żadnej pracy (tylko gada)
    > pieniądze tobie zrabowane one nigdy nie będą twoje czy tego chcesz czy nie
    i
    > lepiej się do tego przyzwyczaj :) dziś masz 100 zł jutro jedna decyzja
    > władzy i masz 1zł (denominacja) dziś masz 100 akcji warte 1000zł jutro 100
    > akcji warte tyle co makulatura :) to nie są twoje nie ty ustalasz reguły
    tej
    > zabawy ale ktoś za ciebie ktoś kogo wybierasz ktoś na kogo liczysz że
    zrobi
    > coś za ciebie kiedy wybierasz kandydata :) i on zrobi dokopie ci wyższy
    > podatek już od nowego półrocza hahahahahaha
    > ale niestety czy ci się to podoba czy nie w państwie tak jak opisałemsą
    > dystrybuowane pieniądze a ty jesteś tylko jedną z wielu dziwek sutenera
    > zwanego państwo :)

    Wybacz, ale ostatni fragment Twojej wypowiedzi jest
    dla mnie niezrozumiały. Prosiłbym o precyzyjniejsze
    formułowanie myśli.

    Polecam Ci stronę p. Roberta Gwiazdowskiego.
    Tu jest link do jednego z ostatnich wpisów :
    http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
    1&id=635


    > pozdrawiam i życze dobrego samopoczucia :)

    Dziękuję, wzajemnie ...
    pozdr.
    sys29




    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 45. Data: 2009-05-25 10:09:20
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: "olob kowalski" <b...@g...pl>

    sys29 <s...@g...pl> napisał(a):

    >
    > > i tu się mylisz bo jak podatki są wysokie a bilans eksportu przewyższa
    > > import to nie ma mozliwości aby był to powód do tego że państwo jest na
    > > minusie że będzie miało tylko długi. To że wyższy eksport nad importem
    > jest
    > > też bzdurą to się o tym przekonują takie państwa jak japonia chiny itd.
    po
    > > prostu ci co od nich importowali dawali im tylko papierki z cyferkami
    > czyli
    > > pieniadze bez pokrycia tak jak chńczykom amerykanie swoje dolary :)
    > > tak więc ci co eksportowali dużo mają kryzys bo ci co importowali nie
    mają
    > > za co kupić to znaczy mają ale ich papierków z cyferkami eksporterzy
    > > przestaja chcieć i zaczynamy wracać do podstaw czyli jak zrobić aby mieć
    > > zaufanie do pieniądza jak zrobić aby urzeczywistnić wartość pieniądza no
    > > trzeba go odnieść do pewnej skali kiedyś to było złoto potem cwaniaczki
    > > zobaczyli że złoto to ograniczona ilość i zaczęły się majstrowania w
    > > systemie który upadał i tak doszliśmy do jego definitywnego końca :)
    > > choć ludzkość umie powtarzać te same błedy
    > >
    >
    > Pozwól, że pozostanę przy swoim błędnym poglądzie,
    > że dodatni bilans handlowy jest lepszy od ujemnego.:-)

    twój wybór

    > Chiny rzeczywiście mają pewien problem z wielkością
    > swoich aktywów dolarowych, ale obecnie dolar nie
    > zasługuje jeszcze na miano papierka z cyferkami

    a dlaczego nie zasługuje na papierek z cyferkami co jest wyznacznikiem jego
    siły? w którym momencie będzie tylko papierkiem? problem w tym że po
    odejściu od parytetu złota nie ma odniesienia do jakiejkolwiek skali jeżeli
    chodzi o wartość pieniądza

    > ( pomimo, że kilkadziesiąt lat temu został pozbawiony
    > oparcia w kruszcach ).
    >
    > > czyli wracamy do tego że państwo jest nie potrzebne bo skoro aparat
    > > państwowy to bezwartościowe pasożyty które podwyższają koszty pracy to
    ich
    > > likwidacja spowoduje obniżenie kosztów :) tylko że pieniadze może
    emitować
    > > państwo a państwo to aparat państwowy taki sutener który trzyma w ryzach
    > > swoje dziwki zresztą państwo jest właścicielem pieniędzy a ty jesteś
    tylko
    > > ich chwilowym posiadaczem czy ci się to podoba czy nie :)
    > >
    > ???????????
    > Jak już wspomniałem, jestem liberałem, więc myślę
    > mniej więcej tak :
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Liberalizm
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Leseferyzm
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84stwo_minimalne

    a liczyłem że tak coś od siebie a nie tylko wielkie słówka zasłyszane tu i
    tam

    >
    > > policjant to urzędnik, wójt, prezydent premier poseł senator itd itd.
    czy
    > > udało ci się kiedykolwiek gadaniem lub wydawaniem decyzji coś zbudować
    > > spróbój kiedyś wydać decyzję aby góra piachu przeniosła się w inne
    > > miejsce :) albo żeby łopata wykopała sama dół :) ustal prawo aby to
    > wykonała
    > > łopata tak wię sam widzisz że gadaniem jeszcze nikt nic nie wykonała ale
    > > żre, sra, pierdzi, mlaska mimo że nie wkłada w wytworzenie tej żartej
    > > żywności żadnej pracy (tylko gada)
    > > pieniądze tobie zrabowane one nigdy nie będą twoje czy tego chcesz czy
    nie
    > i
    > > lepiej się do tego przyzwyczaj :) dziś masz 100 zł jutro jedna decyzja
    > > władzy i masz 1zł (denominacja) dziś masz 100 akcji warte 1000zł jutro
    100
    > > akcji warte tyle co makulatura :) to nie są twoje nie ty ustalasz reguły
    > tej
    > > zabawy ale ktoś za ciebie ktoś kogo wybierasz ktoś na kogo liczysz że
    > zrobi
    > > coś za ciebie kiedy wybierasz kandydata :) i on zrobi dokopie ci wyższy
    > > podatek już od nowego półrocza hahahahahaha
    > > ale niestety czy ci się to podoba czy nie w państwie tak jak opisałemsą
    > > dystrybuowane pieniądze a ty jesteś tylko jedną z wielu dziwek sutenera
    > > zwanego państwo :)
    >
    > Wybacz, ale ostatni fragment Twojej wypowiedzi jest
    > dla mnie niezrozumiały. Prosiłbym o precyzyjniejsze
    > formułowanie myśli.

    władza, państwowość to choroba ludzkości tak jak każdy z nas urodził się
    goły tak urodził się bez prawa do rządzenia drugim człowiekiem i dlatego
    żadna władza nie zrobi niczego dla ciebie i takich jak ty będzie wchodzić ci
    w tyłek mamiąc ciebie ogólnikami ale w nagrodę za wybór jej dociśnie ci łeb
    do ziemi
    czy ci się to podoba czy nie jesteśmy na ziemi przejściowo nic z tego co
    widzisz przez całe swoje życie i co masz nigdzie nie zabierzesz ty
    odejdziesz wyciągniesz kopyta twój tzw majątek zostanie, tylko że jedno co
    będzie ciebie przerażać przed śmiercią to myśl jak bardzo musiałeś się
    sprzedawać, udawać że nie widzisz syfu, oszukiwać innych, kupować innych
    lojalność wtedy zdasz sobie sprawę że cała ta gonitwa o majątek wygodne
    życie była bez sensu bo nic ze sobą nie zabierzesz :)
    zrozumiałeś?

    > Polecam Ci stronę p. Roberta Gwiazdowskiego.
    > Tu jest link do jednego z ostatnich wpisów :
    > http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
    1&id=635
    >
    >
    > > pozdrawiam i życze dobrego samopoczucia :)
    >
    > Dziękuję, wzajemnie ...
    > pozdr.
    > sys29
    >
    >
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 46. Data: 2009-05-25 12:13:04
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: " sys29" <s...@g...pl>

    olob kowalski <b...@g...pl> napisał(a):

    > a dlaczego nie zasługuje na papierek z cyferkami co jest wyznacznikiem
    jego
    > siły? w którym momencie będzie tylko papierkiem? problem w tym że po
    > odejściu od parytetu złota nie ma odniesienia do jakiejkolwiek skali
    jeżeli
    > chodzi o wartość pieniądza
    >
    .. dlatego, że ciągle jeszcze za dolara można kupić
    konkretne dobra materialne. Zgadzam się jednak
    z intencją Twojej wypowiedzi, że dolar, jako pieniądz
    fiducjarny może zostać kiedyś sprowadzony do
    wartości śmiecia.


    > a liczyłem że tak coś od siebie a nie tylko wielkie słówka zasłyszane tu i
    > tam

    Hm ... widzę, że aż Cię korci, aby sobie ze mnie zakpić.
    Odpowiem tak : w życiu &#8222;zasłyszałem&#8221; różne rzeczy.
    Najwięcej w całym procesie edukacji : z fizyki, chemii,
    matematyki, biologii, historii itd. Następnie przez całe
    dorosłe życie starałem się ( w naturalnym dążeniu do
    stworzenia sobie prawdziwego obrazu świata ) &#8222;zasłyszeć&#8221;
    jeszcze więcej. Do dziś wszystko to składa się na zasób
    mojej skromnej wiedzy.
    Nie rozumiem, dlaczego byłbyś bardziej usatysfakcjonowany,
    gdybym o zasadach liberalnych poglądów pisał tu swoimi
    słowami. Przecież w podanych przeze mnie linkach jest wszystko,
    co najważniejsze. No, może dodam tylko, że z różnych aspektów
    wolności za najważniejszą uważam &#8222;wolność ekonomiczną&#8221;
    obywateli, a &#8222;wolność polityczną&#8221; za najmniej istotną
    ( bo nie lubię demokracji ).


    > władza, państwowość to choroba ludzkości tak jak każdy z nas urodził się
    > goły tak urodził się bez prawa do rządzenia drugim człowiekiem i dlatego
    > żadna władza nie zrobi niczego dla ciebie i takich jak ty będzie wchodzić
    ci
    > w tyłek mamiąc ciebie ogólnikami ale w nagrodę za wybór jej dociśnie ci
    łeb
    > do ziemi
    > czy ci się to podoba czy nie jesteśmy na ziemi przejściowo nic z tego co
    > widzisz przez całe swoje życie i co masz nigdzie nie zabierzesz ty
    > odejdziesz wyciągniesz kopyta twój tzw majątek zostanie, tylko że jedno co
    > będzie ciebie przerażać przed śmiercią to myśl jak bardzo musiałeś się
    > sprzedawać, udawać że nie widzisz syfu, oszukiwać innych, kupować innych
    > lojalność wtedy zdasz sobie sprawę że cała ta gonitwa o majątek wygodne
    > życie była bez sensu bo nic ze sobą nie zabierzesz :)
    > zrozumiałeś?

    Nie spodziewałem się, że sens Twojej wypowiedzi
    dotyka &#8222;życia pozagrobowego&#8221;. W tej kwestii mój
    pogląd jest następujący : jeśli Pan Bóg istnieje, to
    na pewno jest liberałem, a jeśli w środę wygra
    Barcelona, to Pan Bóg jest także Katalończykiem.

    pozdr.
    sys29

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 47. Data: 2009-05-25 12:37:03
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>

    Użytkownik "olob kowalski" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:gvdqof$k9k$1@inews.gazeta.pl...
    ...
    > czy ci się to podoba czy nie jesteśmy na ziemi przejściowo nic z tego co
    > widzisz przez całe swoje życie i co masz nigdzie nie zabierzesz ty
    > odejdziesz wyciągniesz kopyta twój tzw majątek zostanie, tylko że jedno co
    > będzie ciebie przerażać przed śmiercią to myśl jak bardzo musiałeś się
    > sprzedawać, udawać że nie widzisz syfu, oszukiwać innych, kupować innych
    > lojalność wtedy zdasz sobie sprawę że cała ta gonitwa o majątek wygodne
    > życie była bez sensu bo nic ze sobą nie zabierzesz :)
    >
    Bolek, byłbys bardziej wiarygodzny gdybyś przedstawił swój akt zgonu jako
    dowód tego, że faktycznie byłeś przerażony.
    Natomiast swoje przemyślenia dotyczące zmarnowanego życia w którym
    musiałeś się sprzedawać, udawać, oszukiwać, kupowac lojalność innych itd.
    powinieneś zamieszczać jednak na innej grupie niż pl.biznes.wgpw.
    Amen.

    --
    marfi


  • 48. Data: 2009-05-25 20:56:36
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: "olob kowalski" <b...@g...pl>

    sys29 <s...@g...pl> napisał(a):

    > olob kowalski <b...@g...pl> napisał(a):
    >
    > > a dlaczego nie zasługuje na papierek z cyferkami co jest wyznacznikiem
    > jego
    > > siły? w którym momencie będzie tylko papierkiem? problem w tym że po
    > > odejściu od parytetu złota nie ma odniesienia do jakiejkolwiek skali
    > jeżeli
    > > chodzi o wartość pieniądza
    > >
    > ... dlatego, że ciągle jeszcze za dolara można kupić
    > konkretne dobra materialne.

    to że coś można za dolary kupić nie świadczy o jego sile jako pieniądzu, to
    tylko przyzwyczajenie a może strach ludzi na całym świecie co będzie jak
    dolara wyrzuci się na śmietnik ale zobaczysz że za rok może dwa ktoś myślę
    że chiny oraz eksporterzy ropy naftowej powiedzą sprawdzamy dla usa i dolar
    pójdzie na śmietnik

    > Zgadzam się jednak
    > z intencją Twojej wypowiedzi, że dolar, jako pieniądz
    > fiducjarny
    a to słówko to po jakiemu? bo nie rozumiem zresztą nie licz na to że jak
    używasz wyszukane słówka to sprawiasz wrażenie światowca gościa z wyższych
    sfer :)

    > może zostać kiedyś sprowadzony do
    > wartości śmiecia.
    >
    >
    > > a liczyłem że tak coś od siebie a nie tylko wielkie słówka zasłyszane tu
    i
    > > tam
    >
    > Hm ... widzę, że aż Cię korci, aby sobie ze mnie zakpić.
    > Odpowiem tak : w życiu &#8222;zasłyszałem&#8221; różne rzeczy.
    > Najwięcej w całym procesie edukacji : z fizyki, chemii,
    > matematyki, biologii, historii itd. Następnie przez całe
    > dorosłe życie starałem się ( w naturalnym dążeniu do
    > stworzenia sobie prawdziwego obrazu świata ) &#8222;zasłyszeć&#8221;
    > jeszcze więcej. Do dziś wszystko to składa się na zasób
    > mojej skromnej wiedzy.
    > Nie rozumiem, dlaczego byłbyś bardziej usatysfakcjonowany,
    > gdybym o zasadach liberalnych poglądów pisał tu swoimi
    > słowami. Przecież w podanych przeze mnie linkach jest wszystko,
    > co najważniejsze. No, może dodam tylko, że z różnych aspektów
    > wolności za najważniejszą uważam &#8222;wolność ekonomiczną&#8221;
    > obywateli, a &#8222;wolność polityczną&#8221; za najmniej istotną
    > ( bo nie lubię demokracji ).
    >
    >
    > > władza, państwowość to choroba ludzkości tak jak każdy z nas urodził się
    > > goły tak urodził się bez prawa do rządzenia drugim człowiekiem i dlatego
    > > żadna władza nie zrobi niczego dla ciebie i takich jak ty będzie
    wchodzić
    > ci
    > > w tyłek mamiąc ciebie ogólnikami ale w nagrodę za wybór jej dociśnie ci
    > łeb
    > > do ziemi
    > > czy ci się to podoba czy nie jesteśmy na ziemi przejściowo nic z tego co
    > > widzisz przez całe swoje życie i co masz nigdzie nie zabierzesz ty
    > > odejdziesz wyciągniesz kopyta twój tzw majątek zostanie, tylko że jedno
    co
    > > będzie ciebie przerażać przed śmiercią to myśl jak bardzo musiałeś się
    > > sprzedawać, udawać że nie widzisz syfu, oszukiwać innych, kupować innych
    > > lojalność wtedy zdasz sobie sprawę że cała ta gonitwa o majątek wygodne
    > > życie była bez sensu bo nic ze sobą nie zabierzesz :)
    > > zrozumiałeś?
    >
    > Nie spodziewałem się, że sens Twojej wypowiedzi
    > dotyka &#8222;życia pozagrobowego&#8221;. W tej kwestii mój
    > pogląd jest następujący : jeśli Pan Bóg istnieje, to
    > na pewno jest liberałem,
    raczej realistą i logikiem nie przyzwyczajenia, wyszukane słówka, humanizm
    ale odniesienie do skali, wartości czyli liczby liczby i jeszcze raz liczby

    > a jeśli w środę wygra
    > Barcelona, to Pan Bóg jest także Katalończykiem.

    bóg pewnie sra i na jednych i na drugich ciemnym ludziom trzeba chleba i
    igrzysk jak w rzymie a piłka to takie objazdowe koloseum no może nieco
    bardziej humanitarne poza tym piłka to oszustwo skoro sędziego decyzje są
    niepodważalne mimo jego błędów. nie jest też problemem przekupić zawodników
    do słabszej gry itd. myślę że bóg woli bardziej logiczne i uczciwe o jasnych
    zasadach gry choćby takie jak szachy
    pozdrawiam

    > pozdr.
    > sys29
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 49. Data: 2009-05-25 21:10:06
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: "olob kowalski" <b...@g...pl>

    marfi <marfi @bb.onet.pl> napisał(a):

    > Użytkownik "olob kowalski" <b...@g...pl> napisał w
    wiadomości
    > news:gvdqof$k9k$1@inews.gazeta.pl...
    > ....
    > > czy ci się to podoba czy nie jesteśmy na ziemi przejściowo nic z tego co
    > > widzisz przez całe swoje życie i co masz nigdzie nie zabierzesz ty
    > > odejdziesz wyciągniesz kopyta twój tzw majątek zostanie, tylko że jedno
    co
    > > będzie ciebie przerażać przed śmiercią to myśl jak bardzo musiałeś się
    > > sprzedawać, udawać że nie widzisz syfu, oszukiwać innych, kupować innych
    > > lojalność wtedy zdasz sobie sprawę że cała ta gonitwa o majątek wygodne
    > > życie była bez sensu bo nic ze sobą nie zabierzesz :)
    > >
    > Bolek, byłbys bardziej wiarygodzny gdybyś przedstawił swój akt zgonu
    jako
    > dowód tego, że faktycznie byłeś przerażony.
    poczekaj spokojnie śmieje się ten kto się śmieje ostatni :)
    w życiu spotkałęm wielu urzędasów takich którzy z lojalności a raczej ze
    strachu przed utratą pracy tuszowali ustawiane przetargi na polecenie swoich
    przełożonych :), kiedyś byłęm w regionalnej izbie obrachunkowej i tam są
    dopiero niewolnicy i murzyny z klapami na oczach :) zadłużenie samorządów
    przekracza 60% budżetu a oni udają że nie ma problemu że nic nie trzeba
    robić i tak od dyrektora do szeregowego pracownika :)
    a co w budownictwie? niby mamy prawo budowlane które jest tak skonstruowane
    że coś co jest niezgodne z warunkami technicznymi nie może zostać zbudowane
    to zobacz sobie na słupy oświetleniowe na środku chodnika czy ścieżki
    rowerowej :), ścieżki rowerowe które są dwukierunkowe przy szerokości jak
    dla jednokierunkowej podobno wszyscy z uprawnieniami ze studiami szkołami
    tytułami :), wystarczy tylko się rozejrzeć tylko trzeba nie być ślepce albo
    raczej lojalnym burakiem który za parę złotych wykonuje lojalnie głupie
    polecenia przełozonych :) czy to nie dziwkarstwo przypomnij sobie ile razy w
    życiu gdzieś przy grillu ciągnąłęś łacha ze swojego szefa a na drugi dzień
    posłusznie i lojalnie wykonywałeś jego głupie polecenia :)
    to wyobraź sobie skoro rozumiesz że te polecenia które wykonujesz są bez
    sensu ale je wykonujesz i tak robi 99% społeczeństwa to dokąd takie
    społeczeństwo zmierza?
    dokąd taka giełda zmierza, dokąd takie finanse państwa zmierzają,
    za jakisz czas obudzisz się z ręką w nocniku kolego i wtedy się pośmiejemy :)


    > Natomiast swoje przemyślenia dotyczące zmarnowanego życia w którym
    > musiałeś się sprzedawać, udawać, oszukiwać, kupowac lojalność innych itd.
    > powinieneś zamieszczać jednak na innej grupie niż pl.biznes.wgpw.
    > Amen.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 50. Data: 2009-05-25 21:38:45
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: "sys29 " <s...@g...pl>

    > > fiducjarny
    > a to słówko to po jakiemu? bo nie rozumiem zresztą nie licz na to że jak
    > używasz wyszukane słówka to sprawiasz wrażenie światowca gościa z wyższych
    > sfer :)
    >

    ????????????????
    Po takim wpisie nie chcę już z Tobą rozmawiać.
    Nie odpowiadaj więcej na moje posty.

    pozdr.
    sys29

    P.S.
    To nie jest wyszukane słówko :

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pieni%C4%85dz_fiducjarn
    y






    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1