-
11. Data: 2004-02-25 08:52:36
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
Użytkownik "poilkj" <l...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:c1h5ec$bbo$1@inews.gazeta.pl...
> No i co wielkiego się stało, że te dokumenty przyszły do Ciebie.
> Ktoś się pomylił.
Tak. Gdyby tylko inne dokumenty dotarły do mnie - nie ma problemu, odsyłam,
niszczę. Generalnie nie mam złych zamiarów. Jednakże - co bardzo istotne -
ciekawe gdzie w Polsce są teraz dokumenty mojej mamy z DOKŁADNYMI jej
danymi. Nie mogę zakładać, że osoba, która je otrzymała także nie będzie
miała chęci wykorzystania tych danych. Ale tego problemu pewnie nie
zauważasz.
Jednakże sprawa jest już przez bank rozwiązywana [bank też jakoś rozumie w
czym leży problem].
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info
-
12. Data: 2004-02-25 09:03:41
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "woy" <w...@g...CIACH.TO.rubikon.ORAZ.TO.pl>
W artykule news:c1hnoi$qsv$1@news.onet.pl,
niejaki(a): Wojciech Nawara z adresu <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
napisał(a):
>
> Jednakże sprawa jest już przez bank rozwiązywana [bank też jakoś
> rozumie w czym leży problem].
To właśnie jest regułą w takich sytuacjach. I na pewno ktoś w banku
poniesie konsekwencje, do szukania sobie innej roboty włącznie.
Niekoniecznie musi być zaraz opisywany w gazecie czy ścigany przez
prokuratora.
--
woy
z cyklu "Przypowieści z Trollowej Doliny":
"Nie odzywaj sie do mie bo ci dałem pląka!"
-
13. Data: 2004-02-25 09:05:30
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
Użytkownik "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> napisał w wiadomości
news:c1ho3v$nif$1@inews.gazeta.pl...
> Prokurator zdecydowanie będzie zainteresowany, bo ściga takie przestępstwa
z
> urzędu. A na Tobie Wojtku ciąży społeczny obowiązek poinformowania o
> podejrzeniu popełnienia przestępstwa :)
Cóż, jakoś mnie nie ciągnie. :-)
Prędzej pozwałbym ich, ale gdyby złamanie tajemnicy dotyczyło mnie
osobiście, a jakoś nie uśmiecha mi się ciąganie mojej mamy po prokuraturach
/ sądach / adwokatach. Dlatego mam nadzieję sprawę załatwić w sposób
łagodniejszy.
Zobaczymy co powie osoba, której dokumenty mam, bankowi powiedziałem, że
ewentualnie mogę odesłać jeśli zgodzi się ta osoba. A teraz trzymam jako
dowód. W każdym razie są lokalizowane dokumenty mojej mamy. Mam nadzieję, że
je _z_lokalizują.
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info
-
14. Data: 2004-02-25 09:12:44
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
Użytkownik "woy" <w...@g...CIACH.TO.rubikon.ORAZ.TO.pl> napisał w
wiadomości news:c1ho3g$kt0$1@taurus.webcorp.pl...
> > Jednakże sprawa jest już przez bank rozwiązywana [bank też jakoś
> > rozumie w czym leży problem].
>
> To właśnie jest regułą w takich sytuacjach. I na pewno ktoś w banku
> poniesie konsekwencje, do szukania sobie innej roboty włącznie.
> Niekoniecznie musi być zaraz opisywany w gazecie czy ścigany przez
> prokuratora.
No trudno, czy gdybym skontaktował się z bankiem, czy opisał sprawę tutaj,
problem i tak musiałby być wyjaśniany identycznie. A brak powiadomienia i
jedynie zniszczenie dokumentów nie wchodzi w grę, gdyż po Polsce walają się
jeszcze dokumenty mojej mamy. I to jest dla mnie najważniejsze.
Opisywanie tego w gazetach niebardzo mnie podnieca, prokuratura - jak już
pisałem - też nie za bardzo.
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info
-
15. Data: 2004-02-25 09:39:14
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "Zdzislaw" <krenozyl@WYTNIJ_TOpolbox.com>
Witam!
Użytkownik "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info> napisał w
wiadomości news:c1hnoi$qsv$1@news.onet.pl...
> Tak. Gdyby tylko inne dokumenty dotarły do mnie - nie ma problemu,
odsyłam,
> niszczę. Generalnie nie mam złych zamiarów. Jednakże - co bardzo istotne -
> ciekawe gdzie w Polsce są teraz dokumenty mojej mamy z DOKŁADNYMI jej
> danymi. Nie mogę zakładać, że osoba, która je otrzymała także nie będzie
> miała chęci wykorzystania tych danych. Ale tego problemu pewnie nie
> zauważasz.
>
> Jednakże sprawa jest już przez bank rozwiązywana [bank też jakoś rozumie w
> czym leży problem].
Z calym szcunkiem, ale... wydaje mi sie ze przecania Pan ich mozliwosci.
Bardzo watpie, ze uda im sie zidentyfikowac gdzie poszly dokumenty Pańskiej
matki. No chyba, ze maja bardzo czule kamery w pokoju w ktorym odbywa sie
pakowanie przesylek :). Troszke poczekaja, poglaskaja Pana opowiastkami o
swoich dzialaniach, i... jesli "szczesliwy znalazca" Panskich dokumetow sam
nie zadzwoni do banku i nie powie im, ze posiada takie dokumenty, to
zadzwonia do Pana i zbyja bajeczka, ze dokumenty Panskiej matki nie zostaly
wyslane do nikogo , a sami wygeneruja je ponownie i wysla do Pana z
zapewnieniem, ze dokumety te caly czas byly w banku i zostaly wyslane
"wczoraj" do Pana. A Pan z wdziecznosci, ze sie znalazly odesle im blednie
wyslane do Pana dokumety :)
Zastanawiam sie czy pomyslka opisywana przez Pana byla pomysla w sylu 1:1,
czy... podczas wysylki nastapilo przestawienie o 1 i wieeeeeele dokumetow
poszlo tam gdzie nie trzeba.
Pozdrawiam
Z
-
16. Data: 2004-02-25 09:43:29
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
Użytkownik "Zdzislaw" <krenozyl@WYTNIJ_TOpolbox.com> napisał w wiadomości
news:c1hqgl$rdp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zastanawiam sie czy pomyslka opisywana przez Pana byla pomysla w sylu 1:1,
> czy... podczas wysylki nastapilo przestawienie o 1 i wieeeeeele dokumetow
> poszlo tam gdzie nie trzeba.
No właśnie też się nad tym zastanawiam. :-)
Liczę, że znajdą się one u osoby, której mam dokumenty, a do której
napisałem już wiadomość pocztą elektryczną ;) a jak nie odezwie się do
wieczora to sam do niej zadzwonię.
Jeśli się okaże, że ta osoba ma jeszcze inne dokumenty, to pomyłka może być
zdecydowanie większa...
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info
-
17. Data: 2004-02-25 09:46:01
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: sebol <l...@s...pl>
woy wrote:
>
> Ja w ogóle na tej grupie od pewnego czasu widzę atmosferkę pod hasłem:
> jak dokopać wrednemu bankowi pod byle pretekstem. Pokłosie kryzysu i
> frustracje niewypłacalnych dłużników?
ta, to taka nowa promocja polsatu - złap bank na przekręcie.
--
l...@s...pl
-
18. Data: 2004-02-25 09:56:24
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "Zdzislaw" <krenozyl@WYTNIJ_TOpolbox.com>
Użytkownik "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info> napisał w
wiadomości news:c1hqnr$obo$1@news.onet.pl...
> No właśnie też się nad tym zastanawiam. :-)
> Liczę, że znajdą się one u osoby, której mam dokumenty, a do której
> napisałem już wiadomość pocztą elektryczną ;) a jak nie odezwie się do
> wieczora to sam do niej zadzwonię.
>
> Jeśli się okaże, że ta osoba ma jeszcze inne dokumenty, to pomyłka może
być
> zdecydowanie większa...
Dokladnie. Jezeli sie okaze, ze osoba ta nie posiada dokumentow Panskiej
matki, to nalezy z cala powaga zawiadomic o tym odpowiednie organy (rowniez
GIODO) (tym bardziej jezeli dokumenty, o ktorych Pan pisze zostaly przeslane
do Pana listem zwyklym). W takim przypadku (list zwykly) nieuczciwe osoby
mogo wypierac sie, ze otrzymaly cokolwiek z VW i zrobic z posiadanych
dokumentow "uzytek". Bylo by bardzo niedobrze, gdyby pomogl Pan vw w
"zatuszowaniu" tak powaznej pomylki.
Pozdrawiam
Zdzislaw
-
19. Data: 2004-02-25 09:58:31
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "$$Szalony_Kapelusznik$$" <s...@w...pl>
> > Klepnąć się w dekiel i to ciężko.
> > Potem spakować w kopertę i odesłać do banku.
> > Najlepiej na własny koszt.
>
> 1. Jest podejrzenie, że dane jego mamy trafiły do kogoś.
> 2. Takie dane mogą wystarczyć po poważnie namieszać komuś na koncie np w
> innym banku :(((
Albo, jeżeli nie na koncie, to w zyciu...
MAd Hat
ter
-
20. Data: 2004-02-25 09:59:44
Temat: Re: OSTRZEZENIE - Volkswagen Bank direct - niezla wpadka
Od: "$$Szalony_Kapelusznik$$" <s...@w...pl>
> Niedawno namówiłem moją mamę, aby otwarła rachunek w VWBD. Wypełniliśmy
Wojtek, ja Cie bardzo przepraszam, ja rozumiem zdenerwowanie...
ale _otworzyla_....
...otwarla, to juz wspomniana wczesniej Halina, miesny o poranku :)
MAd Hat
ter