-
1. Data: 2009-12-16 12:04:11
Temat: [OT] brak ustalonego wieku emerytalnego
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
O matko, czyżby wreszcie wymyślili coś sensownego?
-
2. Data: 2009-12-16 12:39:23
Temat: Re: [OT] brak ustalonego wieku emerytalnego
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"MarekZ" news:hgahtl$gp5$1@srv.cyf-kr.edu.pl
> O matko, czyżby wreszcie wymyślili coś sensownego?
Nie wierz Marku, nie wierz. Klnąca jak szewc Fedak i jej równie przytrzymany
zwierzchnik pokazali na przestrzeni swoich nierządów, że z ich paplaniny nic
nie wynika (patrz daty wprowadzenia w PL kołchozowej waluty). Słowa, słowa i
jeszcze raz słowa, które w moim odczuciu mają za zadanie zakamuflować ich
nieróbstwo.
Jeżeli jednak taki pomysł by przeszedł to... w parze z nim powinna iść
znacząca obniżka pozapłacowych kosztów pracy, abym ludzie odpowiedzialni
mogli sobie więcej odłożyć na starość a nie oddawać na marnacje do
zusowskiej biurwy (na pohybel!).
Dziękuję za uwagę.
Pozdraviam.
-
3. Data: 2009-12-16 12:46:17
Temat: Re: brak ustalonego wieku emerytalnego
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 16 Gru, 13:04, "MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote:
> O matko, czyżby wreszcie wymyślili coś sensownego?
Sadze, ze jest drugie dno.
Zapewne efekt finalny bedzie taki, ze ustawia granice, przy ktorej
przechodzi sie na emeryture "ustawowo", niezaleznie od zgromadzonych w
zus srodkow, - czyli, ze do osiagniecia minimalnej kwoty wkladow
przymusowa praca, mimo, ze ktos ma 70 lat, ale nie kwalifikuje sie na
rente , ale w wieku 71 lat (jesli ukonczenie 70 bedzie graniczne) moze
przejsc na emeryture, a brakujace srodki beda doplacone.
Natomiast bedzie mozliwosc wypychania z pracy osob stosunkowo mlodych,
ktore juz "nagromadzily" kapital.
Zapewne jak taka osoba pojawi sie w urzedzie pracy, ten rowniez
zamiast rejestrowac jako bezrobotna, bedzie kierowal na emeryture.
-
4. Data: 2009-12-16 12:58:32
Temat: Re: brak ustalonego wieku emerytalnego
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Dodatkowo pozostaje im możliwość dowolnego manipulowania kwotą, która w
danym momencie jest "kwotą godnej emerytury", co naturalnie będzie służyło
zmienianiu bieżących wypłat z systemu ubezpieczeń społecznych zgodnie z
bieżącymi potrzebami.
Ale pomimo wszystkich potencjalnych niebezpieczeństw, uważam taką zmianę za
bardzo pożądaną i korzystną dla osób partycypujących w systemie ubezpieczeń
społecznych. To byłby milowy krok w zdemaskowaniu i uświadomieniu większej
grupie osób obecnej fikcji emerytalnej. Pomysł wydaje mi się być świetny.
-
5. Data: 2009-12-16 17:23:13
Temat: Re: [OT] brak ustalonego wieku emerytalnego
Od: "Krzysztof" <o...@p...onet.pl>
"MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote in message
news:hgahtl$gp5$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>O matko, czyżby wreszcie wymyślili coś sensownego?
>
Nie wierzyc im! Ten rzad puszcza tematy zastepcze, chcac odwrocic uwage od
rzeczy istotnych i tego, ze nic do tej pory nie zrobil, zero reform.
Jezeli do tego by doszlo to ustaliliby wysoka 'godna' emeryture, co dla
wiekszosci oznaczaloby prace do 70 roku zycia lub dluzej. Logicznie to
wiekszosc chcialaby dostac chocby grosze z ZUS, miec ubezpieczenie i dalej
dorabiac; A kto bedzie pracowal na cala zgraje urzednikow!
-
6. Data: 2009-12-16 17:26:59
Temat: Re: [OT] brak ustalonego wieku emerytalnego
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Krzysztof" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hgb523$1h3i$...@n...ipartners.pl...
> Nie wierzyc im! Ten rzad puszcza tematy zastepcze, chcac odwrocic uwage od
> rzeczy istotnych i tego, ze nic do tej pory nie zrobil, zero reform.
> Jezeli do tego by doszlo to ustaliliby wysoka 'godna' emeryture, co dla
> wiekszosci oznaczaloby prace do 70 roku zycia lub dluzej. Logicznie to
> wiekszosc chcialaby dostac chocby grosze z ZUS, miec ubezpieczenie i dalej
> dorabiac; A kto bedzie pracowal na cala zgraje urzednikow!
Emeryci i tak przecież nie dostaną pieniędzy, które wydaje im się obecnie,
że dostaną. Pozostaje tylko do ustalenia, w jaki sposób mają sobie to
uświadomić. Co więcej, wprowadzenie takiej zmiany zbliży system do
całkowicie kapitałowego a oddali od całkowicie repartycyjnego. Zaproponowany
przez rząd sposób wydaje mi się bardzo dobry, ale jak widzę jestem w tym
poglądzie raczej odosobniony. :)
-
7. Data: 2009-12-16 17:46:25
Temat: Re: [OT] brak ustalonego wieku emerytalnego
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"MarekZ" news:hgb4qs$4lt$1@srv.cyf-kr.edu.pl
> Zaproponowany przez rząd sposób wydaje mi się bardzo dobry, ale jak widzę
jestem w tym
> poglądzie raczej odosobniony. :)
Nie schlebiaj sobie! ;)
A co do pomysłu to jest OK, tylko co z tego jak jest on nierealny. Dlaczego?
Bo zajmuje się nim sepleniący pajac Tusk ze swoimi śmiesznymi ministrami, a
jak pokazuje historia za co się nie zabiorą to spier...ą bądź też z ich
działań po za gadaniem niewiele wyniknie.
-
8. Data: 2009-12-16 17:50:59
Temat: Re: [OT] brak ustalonego wieku emerytalnego
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"Krzysztof" news:hgb523$1h3i$1@news2.ipartners.pl
> Nie wierzyc im! Ten rzad puszcza tematy zastepcze, chcac odwrocic uwage od
> rzeczy istotnych i tego, ze nic do tej pory nie zrobil, zero reform.
Flaszke na mój koszt dla tego pana! :)
-
9. Data: 2009-12-16 18:04:08
Temat: Re: [OT] brak ustalonego wieku emerytalnego
Od: bzdreg <n...@n...com>
MarekZ pisze:
> Użytkownik "Krzysztof" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:hgb523$1h3i$...@n...ipartners.pl...
>
>> Nie wierzyc im! Ten rzad puszcza tematy zastepcze, chcac odwrocic
>> uwage od rzeczy istotnych i tego, ze nic do tej pory nie zrobil, zero
>> reform.
>> Jezeli do tego by doszlo to ustaliliby wysoka 'godna' emeryture, co
>> dla wiekszosci oznaczaloby prace do 70 roku zycia lub dluzej.
>> Logicznie to wiekszosc chcialaby dostac chocby grosze z ZUS, miec
>> ubezpieczenie i dalej dorabiac; A kto bedzie pracowal na cala zgraje
>> urzednikow!
>
> Emeryci i tak przecież nie dostaną pieniędzy, które wydaje im się
> obecnie, że dostaną. Pozostaje tylko do ustalenia, w jaki sposób mają
> sobie to uświadomić. Co więcej, wprowadzenie takiej zmiany zbliży system
> do całkowicie kapitałowego a oddali od całkowicie repartycyjnego.
> Zaproponowany przez rząd sposób wydaje mi się bardzo dobry, ale jak
> widzę jestem w tym poglądzie raczej odosobniony. :)
Ależ - nie jesteś!
Popieram.
Jest to pierwszy krok we właściwym kierunku.
System całkowicie kapitałowy byłby wtedy, gdyby każdy odkładał na swoją
(i wyłącznie swoją) emeryturę tyle ile chce, tak długo, jak chce i w
taki sposób, jaki uważa za właściwy.
Jeden będzie płodził, wychowywał i kształcił dzieci, inny kupował akcje,
trzeci złoto, czwarty wreszcie przepije wszystko i nic nie odłoży, bo
uzna, że lepiej żyć krótko i wesoło, niż długo i nudno.
Ale rację ma przedpiśca - nie wierzyć im!
Pzdr. Bzdr.
-
10. Data: 2009-12-16 18:36:45
Temat: Re: [OT] brak ustalonego wieku emerytalnego
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"bzdreg" news:hgb7gh$2ru$1@news.onet.pl
> System całkowicie kapitałowy byłby wtedy, gdyby każdy odkładał na swoją
> (i wyłącznie swoją) emeryturę tyle ile chce, tak długo, jak chce i w
> taki sposób, jaki uważa za właściwy.
Wprowadzenie systemu kapitałowego to nie wszystko. Za nim musi iść obniżka
podatków, pozapłacowych kosztów pracy i eliminacji biurwy (szczególnie tej
zusowskiej). Sposoby eliminacji są dowolne - kop w dupę, wbicie na pal,
szubienica, rostrzelanie, zagazowanie. Do wyboru, do koloru, na pewno nie
inny państwowy stołek, który służy do pierdzenia a nie robienia.
Niestety na jedno jak i drugie nie mamy co liczyć. Cieszyć się mogą tylko
ludzie przebywający na emigracji (rozsądni emigrancji, że by była jasność),
bo oni przy odrobinie chęci są w stanie odkładać na swoją starość i jeszcze
pomagać rodzinie w PL.
> Ale rację ma przedpiśca - nie wierzyć im!
Nie wierzemy. Ścierwojadom z wiejskiej nie wierzyłem od kołyski - od lat to
się sprawdza, nie zamierzam tego zmieniać.