-
1. Data: 2009-07-24 13:41:11
Temat: Oddałem debetówki PEKAO SA
Od: "jerry" <j...@w...pl>
Witam ,
jako długoletni klient obecnego molocha (zaczynałem od śp. PBG) lekko
wk....ony opłatami za używanie lub raczej nieużywanie kart Maestro oddałem
je wczoraj w Oddziale. Pani nawet nie probowala mnie zachęcić do zmiany
dezycji . Na moją prośbę o konwersję obecnego konta na inne pani potrzebuje
póltorej godziny czasu! No comments.
jerry
-
2. Data: 2009-07-24 14:03:27
Temat: Re: Oddałem debetówki PEKAO SA
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Fri, 24 Jul 2009 15:41:11 +0200, jerry napisał(a):
> jako długoletni klient obecnego molocha (zaczynałem od śp. PBG) lekko
> wk....ony opłatami za używanie lub raczej nieużywanie kart Maestro oddałem
> je wczoraj w Oddziale. Pani nawet nie probowala mnie zachęcić do zmiany
> dezycji .
Norma w Pekao. Ponieważ zamykałem poszczególne produkty (KK, linia
kredytowa, ROR) w różnych terminach to parokrotnie tego doświadczyłem. Zero
pytań i zachęt do pozostania.
--
Kojer
-
3. Data: 2009-07-24 14:40:04
Temat: Re: Oddałem debetówki PEKAO SA
Od: XYZ <j...@m...bin>
On 2009-07-24 16:03, Robert Kois wrote:
> Dnia Fri, 24 Jul 2009 15:41:11 +0200, jerry napisał(a):
>
>> jako długoletni klient obecnego molocha (zaczynałem od śp. PBG) lekko
>> wk....ony opłatami za używanie lub raczej nieużywanie kart Maestro oddałem
>> je wczoraj w Oddziale. Pani nawet nie probowala mnie zachęcić do zmiany
>> dezycji .
>
> Norma w Pekao. Ponieważ zamykałem poszczególne produkty (KK, linia
> kredytowa, ROR) w różnych terminach to parokrotnie tego doświadczyłem. Zero
> pytań i zachęt do pozostania.
>
Wczoraj byłem rano ze znajomą w Pekao i obok w okienku słyszałem jak
bankierka namawiała kobietę do nielikwidowania rachunku. W zamian
proponowała 3-miesięczne zwolnienie z opłat za prowadzenie rachunku.
Również wczoraj, poszedłem do innego oddziału zlikwidować mój rachunek.
Już byłem przygotowany, że zaproponują to samo. O dziwo, pracownica od
razu wręczyła mi druk rozwiązania umowy. Pytała jednak usilnie jaki jest
powód mojej decyzji - jakby nie wiedzieli sami...
-
4. Data: 2009-07-24 15:47:11
Temat: Re: Oddałem debetówki PEKAO SA
Od: mysiar <p...@W...pl>
jerry wrote:
> Witam ,
> jako d?ugoletni klient obecnego molocha (zaczyna?em od ?p. PBG) lekko
> wk....ony op?atami za u?ywanie lub raczej nieu?ywanie kart Maestro odda?em
> je wczoraj w Oddziale. Pani nawet nie probowala mnie zacheciae do zmiany
> dezycji . Na moj? pro?be o konwersje obecnego konta na inne pani potrzebuje
> póltorej godziny czasu! No comments.
> jerry
>
>
Masz zdrowie, ja miałem u nich konto od 1996, ale w 2000 udało im się
mnie rozpalić do białości i podziękowałem za współpracę.
-
5. Data: 2009-07-26 07:28:04
Temat: Re: Oddałem debetówki PEKAO SA
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Masz zdrowie, ja miałem u nich konto od 1996, ale w 2000 udało im się
> mnie rozpalić do białości i podziękowałem za współpracę.
dawno temu też miałem tam konto, a jak likwidowałem to kobita na
obsłudze wspomniała, że jestem już którymś tam klientem tego dnia...
bank łupi na opłatach niemiłosiernie ;-/
--
pozdrawiam
RobertS
-
6. Data: 2009-07-26 14:54:54
Temat: Re: Oddałem debetówki PEKAO SA
Od: "ffiona" <f...@p...onet.pl>
Ja zamykałam konto w końcu maja. Po tym fakcie naliczyli mi minus 59 groszy
w czerwcu, ale pomyslałam, że to za polecenie zapłaty z maja. Potem minus 99
groszy, ale pomyslałam, że to za przelew pozostałych środków, który wykonał
pracownik banku. Teraz mam minus 2,98 zł. Na infolinii powiedziano mi, że
mam się upewnić, czy konto zostało zamknięte! Bo na pytanie "za co te 2,98?"
nie potrafiono mi odpowiedzieć.
Kurestwo i już.
Pozdr.
A.
-
7. Data: 2009-07-26 17:38:52
Temat: Re: Oddałem debetówki PEKAO SA
Od: "Bogdan" <w...@p...onet.pl>
W tym banku niewiele wiedzą co robią,
najdroższy bank z obsługą przez internet,
skandlicznie niskie oprocentowanie.
Moje zlecenie które polecił mi bank złozyć
rozpatrywane jest dwa lata bez odpowiedzi.