eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiOpen jest do odlania.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 21. Data: 2010-12-28 10:12:27
    Temat: Re: Open jest do odlania.
    Od: "witrak()" <w...@h...com>

    Kamil Jońca wrote:
    > On 2010-12-27, witrak() <w...@h...com> wrote:
    > [...]
    >>
    >> Zastanawiam się, skąd przekonanie, że środki z zapadającej lokaty
    >> mogą byc przekazane dnia następnego ?
    > Może stąd: https://wnioski.openonline.pl/static/dokumenty/Regul
    amin_otwierania_terminowych_lokat_oszczednosciowych_
    droga_elektroniczna.pdf
    > (par. 7)
    >
    >> Odnoszę wrażenie, że tak w OF nie było - czy rzeczywiście tak
    >> teraz jest i od kiedy ?
    > MZ odpowiedni zapis był zawsze (nawet nie wiem czy nie był
    > dyskutowany na grupie), tyle, że OF się wyrabiał. A teraz przestał.
    > KJ

    Rzeczywiście, był. Zmyliło mnie to, że od pewnego czasu jest nowy
    regulamin (plik z września 2010, wprowadzony po cichutku?). Byłem
    przekonany, że w starym było inaczej.

    NB. W regulaminie jest kolejny numer, z którego pewnie kiedyś też
    skorzystają: w przypadku przedłużenia też nie jest powiedziane, z
    jaką datą zakładana jest lokata, będąca przedłużeniem - jeśli
    zmieniają się warunki, OF może z powodzeniem przeciągnąć o jeden
    dzień założenie lokaty, aby klient załapał się na późniejsze
    (domyślnie: gorsze) warunki.

    Z drugiej strony zobowiązanie jest jakby odrobinę mocniejsze od
    spodziewanego: sformułowanie "1. Po zakończeniu Okresu umownego
    Bank przekaże w terminie jednego dnia roboczego kwotę Lokaty
    wraz z należnymi odsetkami [...] na rachunek wskazany w Dyspozycji
    założenia lokaty lub w Dyspozycji telefonicznej [...]" oznacza
    chyba, że pieniądze powinny dotrzeć na miejsce, więc przynajmniej
    pierwszą sesją Eliksiru... Mam rację ?

    witrak()


  • 22. Data: 2010-12-28 10:24:34
    Temat: Re: Open jest do odlania.
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    "witrak()" <w...@h...com> writes:



    [...]

    > Z drugiej strony zobowiązanie jest jakby odrobinę mocniejsze od
    > spodziewanego: sformułowanie "1. Po zakończeniu Okresu umownego
    > Bank przekaże w terminie jednego dnia roboczego kwotę Lokaty

    MZ tu wchodzimy w interpretację słowa "przekaże" :)
    Czy to znaczy "zleci" czy to znaczy "będzie na koncie docelowym". Jest
    jakiś prawnik?
    KJ


    --
    http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiary
    godny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
    Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html


  • 23. Data: 2010-12-28 10:24:52
    Temat: Re: Open jest do odlania.
    Od: "wiatrak" <w...@y...pl>


    Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:87r5d3gjjd.fsf@alfa.kjonca...
    >>>
    >> Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
    >> dłuzej.
    >
    > Bo mogą.
    >

    I w ten sposób 3-miesięczna lokata 4,85% stała się lokatą 4,80%. Zysk z
    lokaty musze podzielic przez 92 dni, a nie 91. Tyle dni bowiem bank trzymał
    moje pieniądze. Tzn. nie "trzymał" tylko "trzyma", bo jeszcze ich nie
    dostałem.

    wiatrak


  • 24. Data: 2010-12-28 10:55:09
    Temat: Re: Open jest do odlania.
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    On 2010-12-28, wiatrak <w...@y...pl> wrote:
    >
    > Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:87r5d3gjjd.fsf@alfa.kjonca...
    >>>>
    >>> Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
    >>> dłuzej.
    >>
    >> Bo mogą.
    >>
    >
    > I w ten sposób 3-miesięczna lokata 4,85% stała się lokatą 4,80%. Zysk z
    > lokaty musze podzielic przez 92 dni, a nie 91. Tyle dni bowiem bank trzymał
    > moje pieniądze. Tzn. nie "trzymał" tylko "trzyma", bo jeszcze ich nie
    > dostałem.


    Rozumiemy Twój ból, ale może jednak już wystarczy. Jedyne co możesz teraz
    zrobić to zainteresować UOKiK, żeby zareagował, tak jak w przypadku
    wspomnianej już lokaty PKOBP (osobiście wątpię, że zareagują, zapewne
    powiedzą, że czas zwrotu pieniędzy jest usprawiedliwiony technicznie)

    Jak to ktoś napisał: "uroki planowania na styk"

    KJ

    --
    http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
    God is real, unless declared integer.


  • 25. Data: 2010-12-28 12:08:29
    Temat: Re: Open jest do odlania.
    Od: "Krzysztof" <o...@p...onet.pl>


    "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
    news:slrnihjggd.piu.kjonca@alfa.kjonca...
    > On 2010-12-28, wiatrak <w...@y...pl> wrote:
    >>
    >> Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:87r5d3gjjd.fsf@alfa.kjonca...
    >>>>>
    >>>> Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
    >>>> dłuzej.
    >>>
    >>> Bo mogą.
    >>>
    >>
    >> I w ten sposób 3-miesięczna lokata 4,85% stała się lokatą 4,80%. Zysk z
    >> lokaty musze podzielic przez 92 dni, a nie 91. Tyle dni bowiem bank
    >> trzymał
    >> moje pieniądze. Tzn. nie "trzymał" tylko "trzyma", bo jeszcze ich nie
    >> dostałem.
    >
    >
    > Rozumiemy Twój ból, ale może jednak już wystarczy. Jedyne co możesz teraz
    > zrobić to zainteresować UOKiK, żeby zareagował, tak jak w przypadku
    > wspomnianej już lokaty PKOBP (osobiście wątpię, że zareagują, zapewne
    > powiedzą, że czas zwrotu pieniędzy jest usprawiedliwiony technicznie)
    >
    > Jak to ktoś napisał: "uroki planowania na styk"
    >

    jezeli lokata konczy sie na konto wewnetrzne a oni tego nie ksieguja, to
    zachodzi pytanie, gdzie sa srodki. jezeli faktycznie potwierdzi sie, ze
    ksieguja nastepnego dnia, ale date cofaja to popelniaja przestepstwo i
    sprawa nadaje sie do UOKiK.


  • 26. Data: 2010-12-28 17:57:10
    Temat: Re: Open jest do odlania.
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "wiatrak" ifal02$pts$...@n...news.atman.pl

    > Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień

    A dlaczego w ogóle istnieje zło? :)
    Ponoć to wina węża, Adama i Ewy...

    > dłuzej. Co innego gdyby wysłali dziś ostania sesją i mój bank
    > nie zdążyłby jej zaksięgować. Ale oni otwarcie mówią, ze
    > przetrzymuja moje pieniądze, bo taki maja kaprys.

    Bo są złodziejami. :) Kradną tak mało, aby
    klientom nie chciało się sądzić z nimi, ale kradną.

    Ja ich unikam.

    Inni chyba stają przed ,,balastowaniem'' pomiędzy stabilnością
    i rozsądkiem (swoistą intuicyjnością?) z jednej strony a zyskiem
    ze strony przeciwnej. Każde stworzenie (kot dla przykładu lub
    człowiek) z przypływem lat ceni coraz wyżej stabilizację a coraz
    niżej efektowny zysk. Imo dlatego tak dzieje się, iż starzejąc się,
    człowiek (czy inne stworzenie) jest coraz mniej obrotny i coraz
    chętniej spogląda w stronę współpracy zamiast wzajemnego wyrywania
    sobie dóbr. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 27. Data: 2010-12-28 18:47:31
    Temat: Re: Open jest do odlania.
    Od: "witrak()" <w...@h...com>

    Krzysztof wrote:
    [...]
    >
    > jezeli lokata konczy sie na konto wewnetrzne a oni tego nie
    > ksieguja, to zachodzi pytanie, gdzie sa srodki. jezeli faktycznie
    > potwierdzi sie, ze ksieguja nastepnego dnia, ale date cofaja to
    > popelniaja przestepstwo i sprawa nadaje sie do UOKiK.

    Właśnie. W zasadzie materiał do skargi można zebrać składając
    jedną reklamację opóźnienia wpłaty na konto wewnętrzne - jeśli
    braku księgowania w dniu zapadalności nie objaśnią siłą wyższą,
    tylko od razu pójdą po bandzie ("mamy na to 1 dzień i co nam pan
    zrobi"), to już ich mamy :-)

    witrak()


  • 28. Data: 2010-12-28 19:55:28
    Temat: Re: Open jest do odlania.
    Od: Maruda <n...@c...pl>

    W dniu 2010-12-28 18:57, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

    > Inni chyba stają przed ,,balastowaniem'' pomiędzy stabilnością
    > i rozsądkiem (swoistą intuicyjnością?) z jednej strony a zyskiem
    > ze strony przeciwnej. Każde stworzenie (kot dla przykładu lub
    > człowiek) z przypływem lat ceni coraz wyżej stabilizację a coraz
    > niżej efektowny zysk. Imo dlatego tak dzieje się, iż starzejąc się,
    > człowiek (czy inne stworzenie) jest coraz mniej obrotny i coraz
    > chętniej spogląda w stronę współpracy zamiast wzajemnego wyrywania
    > sobie dóbr. :)

    Rzadko się z Tobą zgadzam, ale dodam w powyższym tonie:
    Praktyka dowodzi, że dłużej żyją, a więc mają większe szanse przekazania
    swoich genów, ci "ceniący bezpieczeństwo", w wyniku czego mamy UE z
    całym jej syfem.
    Na szczęście nie zniknęła jeszcze postawa, która tych "zabezpieczonych"
    skłania do zachęcania tych "ryzykantów" do podejmowania ryzyka, dzięki
    czemu cywilizacja jeszcze nie umarła :)

    >


    --
    Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.


  • 29. Data: 2010-12-29 22:07:11
    Temat: Odp: Open jest do odlania.
    Od: "f" <f...@c...gh>


    Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    napisał w wiadomości news:ifdd1e$m9o$1@inews.gazeta.pl...
    > niżej efektowny zysk. Imo dlatego tak dzieje się, iż starzejąc się,
    > człowiek (czy inne stworzenie) jest coraz mniej obrotny i coraz
    > chętniej spogląda w stronę współpracy zamiast wzajemnego wyrywania
    > sobie dóbr. :)

    Z prozaicznej przyczyny. Młody niewiele ma do stracenia, bo niewiele ma, a
    dużo może zyskać.
    Jak już uzyska, ustali swoja pozycje, to nie będzie chciał jej stracić. Po
    co ma walczyć z następnym młodym? Lepiej współpracować - może młody starego
    nie zatłucze.


  • 30. Data: 2010-12-30 20:22:45
    Temat: Re: Open jest do odlania.
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "wiatrak" ifb27o$vqo$...@n...news.atman.pl

    http://openonline.pl/static/dokumenty/Regulamin_otwi
    erania_terminowych_lokat_oszczednosciowych_droga_ele
    ktroniczna.pdf

    > "3. Klient ma możliwość zamówienia potwierdzenia
    > założenia Lokaty w formie papierowej poprzez stronę
    > openonline.pl lub poprzez złożenie dyspozycji telefonicznej. "

    > Wiesz co mi odpowiedział konsultant? Że tam jest napisane,
    > ze klient ma prawo zamówić, ale nie jest napisane, ze musi
    > dostać, i kiedy ma dostać. Po czym odłożytł słuchawkę.

    Czy aby nie plączesz? Klient ma **możliwość** nie prawo!!!

    -- Wprawdzie nie pędził, ale miał urządzenia do pędzenia czyli miał możliwość.
    -- Więc jest winny także gwałtu, bo choć nie gwałcił, nie był impotentem. ;)

    Klient ma możliwość, z czego wcale nie wynika, że ma także prawo!!!

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1