eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiOpenFinanse i ich doradztwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2011-08-19 10:27:32
    Temat: Re: OpenFinanse i ich doradztwo
    Od: Matt <m...@m...ms>

    On Wed, 17 Aug 2011 21:47:29 +0200, Michał 'Amra' Macierzyński
    <p...@m...pl> wrote:

    > On 11-08-17 20:10, gregor wrote:
    >> Nie od kwoty 2,5% w sumie 250 zl prowizji, zysk wyszedl ok 357 zl
    >> (odejmujac prowizje 250 - wychodzi mi 107 zl na 2 lata)
    >> tj. ~1% rocznie, czyli udupilem uwzgledniajac inflacje jakies 700 zl na
    >> wspaniałym doradztwie szpeców od wciskania ciemnoty z OpenFinansa
    >>
    >> nie polecam bandytów
    >>
    >> gregor
    >
    > Przesadzasz. Sila Cie zaciagali i kazali podpisywac? Moze zle
    > wytlumaczyl, ze to jest struktura - masz gwarancje kapitalu
    > (nominalnego) i jakas szanse na zysk.

    Tak, autor wątku dostał to co podpisał.
    Ale też niedawno byłem w placówce Opena i rozmawiałem z ich "doradcą". To
    był jakiś zwykły sprzedawca, który kłamał byle tylko namówić potencjalnego
    klienta do podpisania umowy. Po pierwsze, wcale nie tłumaczył co to jest
    struktura i jakie są gwarancje. Cały czas używał słowa lokata, mówił np.
    "ta lokata daje średnio zarobić 10-12% rocznie" a mówił o strukturach. W
    ogóle nie powiedział o opłatach pobieranych przez Open. Rozmowę zaczął od
    nakłaniania mnie do podpisania umowy od razu, w trakcie spotkania, co de
    facto wyklucza możliwość spokojnego przeczytania umowy.
    Zażądałem od niego regulaminów produktów oraz tabel opłat i prowizji, więc
    wysłał mi je mailem. Po ich przeczytaniu zrezygnowałem z jego oferty. Lecz
    gdyby ktoś założył, ze taki "doradca" nie będzie kłamał w żywe oczy, a co
    najwyżej pominie jakieś opłaty, to mógłby się przejechać tak jak twórca
    wątku.

    Matt


  • 12. Data: 2011-08-19 15:01:09
    Temat: Re: OpenFinanse i ich doradztwo
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <4e4c1ad1$1@news.home.net.pl>,
    Michał 'Amra' Macierzy(R)Ĺski <p...@m...pl> wrote:


    > Przesadzasz. Sila Cie zaciagali i kazali podpisywac? Moze zle
    > wytlumaczyl, ze to jest struktura - masz gwarancje kapitalu
    > (nominalnego) i jakas szanse na zysk.
    > Jak chcesz miec pewny zysk to zakladasz lokate lub kupujesz obligacje.
    > Wszystko inne - to ryzyko...

    Ale przyznasz, ze podawanie tego wszytskiego w otoczce 'doradztwa' to
    jakies glupie tlumaczenie...

    TA


  • 13. Data: 2011-08-19 15:02:56
    Temat: Re: OpenFinanse i ich doradztwo
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <op.v0ghz6zrebnp5j@a159590>, Matt <m...@m...ms> wrote:


    >
    > Tak, autor wątku dostał to co podpisał.
    > Ale też niedawno byłem w placówce Opena i rozmawiałem z ich "doradcą". To
    > był jakiś zwykły sprzedawca, który kłamał byle tylko namówić potencjalnego
    > klienta do podpisania umowy. Po pierwsze, wcale nie tłumaczył co to jest
    > struktura i jakie są gwarancje. Cały czas używał słowa lokata, mówił np.
    > "ta lokata daje średnio zarobić 10-12% rocznie" a mówił o strukturach. W
    > ogóle nie powiedział o opłatach pobieranych przez Open. Rozmowę zaczął od
    > nakłaniania mnie do podpisania umowy od razu, w trakcie spotkania, co de
    > facto wyklucza możliwość spokojnego przeczytania umowy.
    > Zażądałem od niego regulaminów produktów oraz tabel opłat i prowizji, więc
    > wysłał mi je mailem. Po ich przeczytaniu zrezygnowałem z jego oferty. Lecz
    > gdyby ktoś założył, ze taki "doradca" nie będzie kłamał w żywe oczy, a co
    > najwyżej pominie jakieś opłaty, to mógłby się przejechać tak jak twórca
    > wątku.
    >
    Dokladnie takie wrazenie odnioslem rok-dwa lata temu w kontakcie z OF.

    TA


  • 14. Data: 2011-08-19 15:06:16
    Temat: Re: OpenFinanse i ich doradztwo
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <j2h6qg$io2$1@news.icpnet.pl>, RobertS <b...@x...pl>
    wrote:

    >
    > kolejny ciemny klient, który podpisał coś czego nie zrozumiał, następnym
    > razem dobrze się zastanów zanim cokolwiek podpiszesz, a na przyszłość
    > polecam lokaty bankowe ze STAŁYM oprocentowaniem!

    Znaczy - OF to nie manipulanci?
    Bo jacy to z nich doradzcy?

    TA


  • 15. Data: 2011-08-19 15:36:14
    Temat: Re: OpenFinanse i ich doradztwo
    Od: Maruda <m...@n...com>

    W dniu 2011-08-19 12:27, Matt pisze:

    > Tak, autor wątku dostał to co podpisał.
    > Ale też niedawno byłem w placówce Opena i rozmawiałem z ich "doradcą".
    > To był jakiś zwykły sprzedawca, który kłamał byle tylko namówić
    > potencjalnego klienta do podpisania umowy. Po pierwsze, wcale nie
    > tłumaczył co to jest struktura i jakie są gwarancje. Cały czas używał
    > słowa lokata, mówił np. "ta lokata daje średnio zarobić 10-12% rocznie"
    > a mówił o strukturach. W ogóle nie powiedział o opłatach pobieranych
    > przez Open. Rozmowę zaczął od nakłaniania mnie do podpisania umowy od
    > razu, w trakcie spotkania, co de facto wyklucza możliwość spokojnego
    > przeczytania umowy.
    > Zażądałem od niego regulaminów produktów oraz tabel opłat i prowizji,
    > więc wysłał mi je mailem. Po ich przeczytaniu zrezygnowałem z jego
    > oferty. Lecz gdyby ktoś założył, ze taki "doradca" nie będzie kłamał w
    > żywe oczy, a co najwyżej pominie jakieś opłaty, to mógłby się przejechać
    > tak jak twórca wątku.

    No to -
    Miałem właśnie przed chwilą tf od takiego naciągacza, zadzwoni w
    poniedziałek.
    Proszę o propozycję jak go wypuścić i czym przygwoździć. Nagrywanie
    rozmowy oczywiście będzie niezapowiedziane i pewne. Potrenujemy sobie. :)



    --

    Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.


  • 16. Data: 2011-08-19 17:54:32
    Temat: Re: OpenFinanse i ich doradztwo
    Od: "Waldek" <s...@n...cpam>


    Użytkownik "Maruda" <m...@n...com> napisał w wiadomości
    news:j2lvtf$g53$1@news.onet.pl...

    > Miałem właśnie przed chwilą tf od takiego naciągacza, zadzwoni w
    > poniedziałek.
    > Proszę o propozycję jak go wypuścić i czym przygwoździć. Nagrywanie
    > rozmowy oczywiście będzie niezapowiedziane i pewne. Potrenujemy sobie. :)

    To moze zacznij
    - czy przysiega mowic prawde, cala prawde i tylko prawde LOL


  • 17. Data: 2011-08-19 18:06:45
    Temat: Re: OpenFinanse i ich doradztwo
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "gregor" <g...@s...pl> wrote in message
    news:j2gnoo$8gc$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam 2 lata temu z zona poszlismy po doradztwo do fachowcow z
    > OpenFinansa, doradzono nam by ulokowac kapital w ubezpieczenie Kurs na
    > zysk II w TU Europa - 0% strat ale mozliwe ogromne zyski, ok zgodzilismy
    > sie po 2 latach oszczedzania i wydaniu 200 zl prowizji dla "speca"
    > zarobilismy > 100 zł przy kapitale 10 tys zł.
    >
    > No rzesz k...wa jego mać tak się dać wydymać, odradzam od razu tego typu
    > wynalazki łepek za doradztwo w ciągu 10 min zarobił więcej niż my
    > oszczędzając przez 2 lata
    >
    > gregor

    wybrałeś "obstawianie" wiec nie ma co zgrzytać zębami.
    Do kasyna masz również tego typu pretensje jak nie wypadnie wybrany numerek
    w ruletce ?

    george


  • 18. Data: 2011-08-19 20:00:03
    Temat: Re: OpenFinanse i ich doradztwo
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <p...@m...pl>

    On 11-08-19 17:01, T...@s...in.the.world wrote:
    >> Przesadzasz. Sila Cie zaciagali i kazali podpisywac? Moze zle
    >> wytlumaczyl, ze to jest struktura - masz gwarancje kapitalu
    >> (nominalnego) i jakas szanse na zysk.
    >> Jak chcesz miec pewny zysk to zakladasz lokate lub kupujesz obligacje.
    >> Wszystko inne - to ryzyko...
    >
    > Ale przyznasz, ze podawanie tego wszytskiego w otoczce 'doradztwa' to
    > jakies glupie tlumaczenie...
    >
    > TA

    Mam tam konto, karte kredytowa, lokate, rachunek oszczednosciowy.
    Wszystko w Openie...
    OF jest brokerem, posrednikiem. Doradztwo finansowe - w mediach w sumie
    uprawia, w oddzialach - a to nie wiem ;)))

    --
    http://macierzynski.blip.pl/


  • 19. Data: 2011-08-19 21:50:31
    Temat: Re: OpenFinanse i ich doradztwo
    Od: MK <m...@i...pl>

    On 19 Sie, 12:27, Matt <m...@m...ms> wrote:
    >
    > Tak, autor wątku dostał to co podpisał.
    > Ale też niedawno byłem w placówce Opena i rozmawiałem z ich "doradcą". To  
    > był jakiś zwykły sprzedawca, który kłamał byle tylko namówić potencjalnego  
    > klienta do podpisania umowy. Po pierwsze, wcale nie tłumaczył co to jest  
    > struktura i jakie są gwarancje. Cały czas używał słowa lokata, mówił np.  
    > "ta lokata daje średnio zarobić 10-12% rocznie" a mówił o strukturach. W  
    > ogóle nie powiedział o opłatach pobieranych przez Open. Rozmowę zaczął od  
    > nakłaniania mnie do podpisania umowy od razu, w trakcie spotkania, co de  
    > facto wyklucza możliwość spokojnego przeczytania umowy.

    Hehe... ja bylem w oddziale Getin Banku zeby zamknac moj rachunek w
    Allianz Banku. Musialem poczekac na oswieconego pracownika, ktory moze
    obslugiwac dawnych klientow Allianza i mialem okazje troche posluchac
    jak szefowa rozmawiala na temat realizacji planow z jednym z
    pracownikow ;). Przyszedl tez jakis emeryt po swoja kase z lokaty
    miesiecznej na chyba 7%. Pracownica Getin Banku szybko go wyprowadzila
    z bledu, powiedziala, ze po miesiacu to moze wziac tylko odsetki, a
    jak chce kapital wycofac to pobiara prowizje w wysokosci 4% i dlatego
    nie oplaca sie wycofywac, jak przyjdzie ze 11 m-cy to prowizja
    wyniesie tylko 1,5%. Wszystko pozaznaczala mu na umowie czy
    regulaminie i obylo sie bez krzyku... Emeryt spakowal papiery i sobie
    poszedl...

    MK


  • 20. Data: 2011-08-20 08:50:35
    Temat: Re: OpenFinanse i ich doradztwo
    Od: Rafi <r...@o...pl_nospam>

    W dniu 2011-08-19 22:00, Michał 'Amra' Macierzyński pisze:
    > On 11-08-19 17:01, T...@s...in.the.world wrote:
    >>> Przesadzasz. Sila Cie zaciagali i kazali podpisywac? Moze zle
    >>> wytlumaczyl, ze to jest struktura - masz gwarancje kapitalu
    >>> (nominalnego) i jakas szanse na zysk.
    >>> Jak chcesz miec pewny zysk to zakladasz lokate lub kupujesz obligacje.
    >>> Wszystko inne - to ryzyko...
    >>
    >> Ale przyznasz, ze podawanie tego wszytskiego w otoczce 'doradztwa' to
    >> jakies glupie tlumaczenie...
    >>
    >> TA
    >
    > Mam tam konto, karte kredytowa, lokate, rachunek oszczednosciowy.
    > Wszystko w Openie...
    > OF jest brokerem, posrednikiem. Doradztwo finansowe - w mediach w sumie
    > uprawia, w oddzialach - a to nie wiem ;)))
    >

    Dokładnie pośrednikiem. OF i inne podobne firmy powinny mieć zakaz
    używania słowa doradca finansowy bo wprowadzają mniej obeznanych w błąd.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1