-
21. Data: 2005-01-17 20:35:35
Temat: Re: Oszczędzanie - potrzebuję rady
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Lelek wrote:
>> czego sie czepiasz, masz problem, czy cyce Cie swedza
>
> No nie, (sorki ze poza tematem). Niezly z Ciebie gnoj
No co poradzisz, że burakom klawiatury sprzedają :-) Z takimi tekstami niech
wylatuje swojej matce, jak go kultury nie nauczyła. Teraz już za późno.
-
22. Data: 2005-01-17 20:35:37
Temat: Re: Oszczędzanie - potrzebuję rady
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> nie nie nie
> zadne 6 miesiecy
W takim horyzoncie czasowym oceniłes te fundusze. Amra je ocenił za 3 lata i
miał rację biorąc pod uwagę potrzeby autora wątku.
> zaproponowalem fundusz, a okres to taki jaki chcesz "Panie
> Bankowiec", wiec moze to byc 3m,6m,jak i cale zycie, wplata min 50zl,
> nic dodac nic ujac. nie musi wyplacac, ale jak wiadomo kiedys
> wyplaci, jak nie chce nigdy wyplacic to IKE.
To dają prawie wszystkie FI - nie tylko pieniężne. Jakie IKE? Cos Ci sie
nieźle porąbało.
> "Ty mu proponujesz FI pieniężne z horyzontem 6 miesięcznym" to totalna
> bzdura, nic nie proponuje na zadne 6m.
To dlaczego oceniasz wyniki FI pieniężnych za 6 miesięcy? Bo tak Ci pasuje?
Totalna bzdura dla kogoś kto chce oszczędzać 50 PLN miesięcznie.
> a nie mozesz czegos sam sensownego napisac!
Np. SKOKi mają lokaty z mozliwością dopłacania kasy. Mogą być też FI - ale
niekoniecznie pieniężne.
-
23. Data: 2005-01-17 20:41:42
Temat: Re: Oszczędzanie - potrzebuję rady
Od: "Seba_Fan" <S...@g...SKASUJ-TO.pl>
no i mowisz ze lepiej wyjdzie na tym niz na rynku pienieznym,
zreszta to jego sprawa co zrobi
-
24. Data: 2005-01-17 20:42:53
Temat: Re: Oszczędzanie - potrzebuję rady
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> i ja jestem
> wlasnie dla Ciebie tym problemem i bede.
Nie dośc, że cham, to jeszcze megaloman :-)
-
25. Data: 2005-01-17 20:43:06
Temat: Re: Oszczędzanie - potrzebuję rady
Od: "Seba_Fan" <S...@g...SKASUJ-TO.pl>
Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:csh7m8$264$1@news.onet.pl...
> Lelek wrote:
> >> czego sie czepiasz, masz problem, czy cyce Cie swedza
> >
> > No nie, (sorki ze poza tematem). Niezly z Ciebie gnoj
>
> No co poradzisz, że burakom klawiatury sprzedają :-) Z takimi tekstami
niech
> wylatuje swojej matce, jak go kultury nie nauczyła. Teraz już za późno.
tu nie chodzi o kulture
ja nigdy nie zaczynam, ale Ty zawsze szukasz problemu i ja jestem wlasnie
dla Ciebie tym problemem i bede.
-
26. Data: 2005-01-17 21:40:38
Temat: Re: Oszczędzanie - potrzebuję rady
Od: "inzynier nowak" <n...@x...pl>
>
>ja jestem chlopak z miasta
W pierwszym pokoleniu?
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
27. Data: 2005-01-18 00:04:05
Temat: Re: Oszczędzanie - potrzebuję rady
Od: "Jacek" <j...@p...onet.pl>
> Reasumując: autor wątku pyta o mozliwośc oszczędzania i *nie planuje
> wypłacać pieniędzy* oraz zamierza odkładać *50 PLN miesięcznie*, a Ty mu
> proponujesz FI pieniężne z horyzontem 6 miesięcznym (bo w tym horyzoncie
> oceniłeś te fundusze). Szkoda tylko, że Twój wybór *nijak* się ma do potrzeb
> autora wątku.
Pozwalam sobie nie zgodzić się z powyższym.
Inicjator wątku, jak sam pisze, niewiele miał do czynienia z bankowością i jak
sam pisze wyraził swoje potrzeby chaotycznie. Seba (zwany przez Ciebie burakiem)
zaproponował fundusz pieniężny zwracając uwagę na płynność tej inwestycji i
myślę, mając świadomość niewielkiego ryzyka. Propozycja jak propozycja. Być może
są lepsze pod różnymi względami, są pewnie i gorsze. I dlatego tekst:
> Szkoda tylko, że Twój wybór *nijak* się ma do potrzeb
> autora wątku.
IMO *nijak* ma się do propozycji Seby, a z czego wynika ten tekst nie chce mi
się pisać, bo inni robią to zgrabniej.
Natomiast jeśli chodzi o podkreślanie przez Ciebie, że autor:
> *nie planuje
> wypłacać pieniędzy*
uważam za typowe uczepienie się jakiegoś sformułowania w Tobie tylko znanym
celu, którego my maluczcy możemy się tylko domyślać.
Czyż spośród 2 inwestycji o zbliżonej stopie zwrotu i ryzyku nie powinno się
wybrać bardziej płynnej?
Czyż początkujący inwestor nie powinien ulokować swoich środków w płynny
instrument, żeby za jakiś czas gdy nabierze doświadczenia porównywalnego z
Twoim, mógł bez zbędnych kosztów przerzucić te środki w coś bardziej zyskownego?
Dlatego mam wrażenie, że nie pierwszy raz, inicjujesz jakieś bezsensowne
pyskówki bez wyraźnego celu, a raczej z chęci dowalenia bliźnim, złapania za
słówko, byle bić pianę, byle moje było na wierzchu, byle ostatni post to ten
MÓJ....
Jacek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
28. Data: 2005-01-18 08:24:49
Temat: Re: Oszczędzanie - potrzebuję rady
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> Pozwalam sobie nie zgodzić się z powyższym.
> Inicjator wątku, jak sam pisze, niewiele miał do czynienia z
> bankowością i jak sam pisze wyraził swoje potrzeby chaotycznie. Seba
> (zwany przez Ciebie burakiem) zaproponował fundusz pieniężny
> zwracając uwagę na płynność tej inwestycji i myślę, mając świadomość
> niewielkiego ryzyka. Propozycja jak propozycja. Być może są lepsze
> pod różnymi względami, są pewnie i gorsze. I dlatego tekst:
I takie Twoje święte prawo się nie zgadzać. Co do sensowności FI pieniężnych
w tym momencie to ja mam nadal wątpliwości. Zwłaszcza wziąwszy pod uwagę
dłuższy horyzont czasowy (vide post Amry). Tymczasem Seba na wątpliwości
Amry odpowiada, że ostatnie 6 miesięcy FI pieniężnych było dobre i należy
patrzeć w przyszłość. No to teraz porównaj argumentację Seba z potrzebami
autora wątku (ma odkładać 50 PLN miesięcznie i niespecjalnie zależy mu na
płynności środków). Co do "buraka" to zwróć uwagę, że nie ja w chamski
sposób napadłam na Seba i to nie ja zamiast odpowiedzieć pisałam coś o
"głupich pytaniach". A że nie zostawiłam tego bez komentarza, to już inna
sprawa - jak nie będziemy reagować na chamstwo to się ono rozpleni.
Oczywiście możesz uważać inaczej.
> Dlatego mam wrażenie, że nie pierwszy raz, inicjujesz jakieś
> bezsensowne pyskówki bez wyraźnego celu, a raczej z chęci dowalenia
> bliźnim, złapania za słówko, byle bić pianę, byle moje było na
> wierzchu, byle ostatni post to ten MÓJ....
Nie, nie czepiam się. Zapytałam tylko Seba, czy zna przyszłość skoro się na
nią powołuję. I jaka była reakcja? No ale tego nie widzisz - za to
doszukujesz się "czepiania".
-
29. Data: 2005-01-18 09:02:08
Temat: Re: Oszczędzanie - potrzebuję rady
Od: "Seba_Fan" <S...@g...SKASUJ-TO.pl>
Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:csih90$qoc$1@news.onet.pl...
> Nie, nie czepiam się. Zapytałam tylko Seba, czy zna przyszłość skoro się
na
> nią powołuję. I jaka była reakcja? No ale tego nie widzisz - za to
> doszukujesz się "czepiania".
czepiasz sie, nikt nie zna przyszlosci, wiec czemu mi zadalas glupie
pytanie.
Jak mozna zalozyc to autor watku sam do konca nie wie co chce i sie nie zna
i ja nadal obstawiam ryn.pien.
Autor jak i kazdy zrobi jak bedzie chcial.
"Tymczasem Seba na wątpliwości Amry odpowiada, że ostatnie 6 miesięcy FI
pieniężnych było dobre i należy
patrzeć w przyszłość" - porownaj sobie ile dostalas z lokaty (lub innym
podobienstw) a ile z rynku i masz odpowiedz czepiasz sie tak jak Amra,
mozesz wziac pod uwage nawet rok, tylko ze tu nie o to chodzi, a czemu
wplacac do banku skoro mozna wplacac do funduszu inw. Wy tylko o tych
bankach, dwoch takich sie znalazlo i wszyscy wedlug was do bankow. Lokate
mozesz zalozyc na okolo 5% to i tyle zarobisz na rynku pien (oczywiscie
teraz bedzie to pomiedzy 5,5%-6,25% w przyblizeniu).
-
30. Data: 2005-01-18 09:11:08
Temat: Re: Oszczędzanie - potrzebuję rady
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Seba_Fan <S...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> Wy tylko o tych bankach, dwoch takich sie znalazlo i wszyscy wedlug
> was do bankow. Lokate mozesz zalozyc na okolo 5% to i tyle zarobisz
> na rynku pien (oczywiscie teraz bedzie to pomiedzy 5,5%-6,25% w
> przyblizeniu).
Mala roznica - po pierwsze niekoniecznietyle zarobi - bo przez ostatni czas
lepiej wychodzilo sie na zwyklych lokatach
Po drugie - zeby wplacic na FI musisz robic przelew - nie wiem gdzie
pytajacy ma konto - ale to moze kosztowac... Rentownosc twojego pomyslu
znaaaacznie spada. a do INGa moze sobie pojsc i wplacic - wyplacic kiedy
chce -tez moze.
Owszem Twoj pomysl nie jest zly - ale IMO latwiej jest to wszystko robic w
banku niz podpisywac umowy z FI - zwlaszcza ze nie moze liczyc na wieksze
zyski.
I tyle.
--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!