-
21. Data: 2003-03-26 08:41:44
Temat: Re: PEKAO klienci uciekaja ...
Od: "Adam " <a...@N...gazeta.pl>
Przemysław Maciuszko <s...@m...hell.pl> napisał(a):
> Adam <a...@n...gazeta.pl> wrote:
>
> > Ja tez chętnie bym z tego banku uciekł , ale trzyma mnie kredyt i muszę
>
> Kredyt tzn. nie linia kredytowa?
>
> --
> Przemysław Maciuszko
Kredyt Hipoteczny denominowany w CHF , przeliczany po kursie dnia 8 każdego
misiąca (za każdym razem inna kwota). Pieniążki na inne konto zabieram do
mbanku i raz w miechu przelew na bieżący do pekao , nic nie dam krwiopijcom ,
ale jak ślicznie mnie pani dyrektor departamentu sprzedaży przeprosiła w
liście poleconym za potwierdzeniem odbioru , dlatego że nie przypadła mi do
gustu oferta banku i Alianza( podwyzka za prowadzenie ponad 40%) , złodzieje.
Niech sobie żyją dobrze ale nie za moje pieniądze ( no prawie bo kredyt).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
22. Data: 2003-03-26 10:12:35
Temat: Re: PEKAO klienci uciekaja ...
Od: p l <p...@w...pl>
> Może i przeciętnemu nie jest potrzebna. Przeciętnie na codzień nie włamują
> się do mieszkań. Ja miałem to nieszczęście. Po 2 godzinach od telefonu do
> Elvii mioje drzwi potraktowane wcześniej przez oprychów jakąś grubą "brechą"
> już się zamykały i dzięki temu mogłem (w miarę) spokojnie przespać noc.
> Konto zdrożało, to fakt, ale po ostatnim zdarzeniu nie narzekam. Już wolę
> płacić parę złotych więcej w Pekao niż chyba 19 (sic!) w Citibanku, który
O.K., ty wolisz i masz prawo, ale ja NIE wolę, bo już mam ubezpieczenia
i NIE chcę innych na siłę i o to mi chodzi - żeby klient był traktowany
poważnie i miał prawo WYBORU czy chce czy nie chce wygodne i tanie
ubezpieczenie, a nie stawiać go w sytuacji, że jak się nie godzi to może
przecież rozwiązać umowę o prowadzeniu rachunku bankowego Eurokonto
czyli w praktyce zmienić bank, co się zawsze wiąże z kłopotami na które
z reguły nikt dla tych 2-6 PLN miesięcznie nie będzie się narażać.
A to jest normalne wyłudzenie z gatunku: podchodzi menel jak parkujesz
samochód i mówi - Popilnować samochodu za złotówkę? I co, nie dasz?
p l
-
23. Data: 2003-03-26 10:38:52
Temat: Re: PEKAO klienci uciekaja ...
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Wed, 26 Mar 2003 11:12:35 +0100, p l <p...@w...pl> wrote:
>przecież rozwiązać umowę o prowadzeniu rachunku bankowego Eurokonto
>czyli w praktyce zmienić bank, co się zawsze wiąże z kłopotami na które
>z reguły nikt dla tych 2-6 PLN miesięcznie nie będzie się narażać.
>A to jest normalne wyłudzenie z gatunku: podchodzi menel jak parkujesz
>samochód i mówi - Popilnować samochodu za złotówkę? I co, nie dasz?
ja nie daję. Mówię, że "nie ucieka". Ale Eurokant też już zamknąłem -
jak tylko wprowadzili pierwszy "obowiązek" (chyba latem 2001)...
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
24. Data: 2003-03-26 10:50:14
Temat: Re: PEKAO klienci uciekaja ...
Od: Radek B <r...@f...inv.pl>
Maciek Kycler pisze:
>Może i przeciętnemu nie jest potrzebna. Przeciętnie na codzień nie włamują
>się do mieszkań. Ja miałem to nieszczęście. Po 2 godzinach od telefonu do
>Elvii mioje drzwi potraktowane wcześniej przez oprychów jakąś grubą "brechą"
>już się zamykały i dzięki temu mogłem (w miarę) spokojnie przespać noc.
Podobne ubezpieczenie w Kredyt Banku jest za darmo. Prowadzenie konta (z
dostępem przez internet) kosztuje 4,5.
--
mailto:r...@f...inv.pl
! Odpowiadając na priv usuń 'inv.' z adresu !
Nic tylko się pociąć czerstwą bułką
-
25. Data: 2003-03-26 12:06:59
Temat: Re: PEKAO klienci uciekaja ...
Od: bromden <b...@g...pl.no.spam>
zamknalem eurokonto www, oddalem dzisiaj w oddziale
token i karty, pan z troska w glosie pytal, czy to juz
ostateczna decyzja, a pozniej jeszcze zapytal, czy nie
chcialbym otworzyc standardowego eurokonta, ktorego oferta
ostatnio bardzo sie wzbogacila i jak zachoruje to
przyjdzie do mnie lekarz do domu...
z ciezkim sercem odmowilem
--
bromden[at]gazeta.pl
GCS d- s+: a- C++$ UL(++++) P-- L++ E--- W+(++) N++ o? K? w(++) !O M--
!V PS+ PE++ Y+ PGP+ t--- 5? X- R- tv-- b++>+++ DI- D- G e+++ h-- r- y?