-
1. Data: 2002-09-18 18:40:21
Temat: PKO BP-konto walutowe
Od: "Juulius" <k...@o...pl>
Ciekawa sytuacja: chce wyplacic euro z konta walutowego, tak ze zostalyby
tylko jakies eurocenty, a kasjerka na to, ze musi zostac rownowartosc
100USD, bo inaczej to musze wypelnic wniosek o likwidacje konta, bo maja
jakies tam kontrole.
Ja na to, ze te pieniadze mi sa teraz potrzebne, a kiedys pozniej jeszcze
coc bym chcial wplacic, wiec konto jest mi potrzebne. Wiem, ze ponizej
100USD konto jest nieoprocentowane, ale zeby od razu musiec zamknac.?
To kasjerka na to, ze mi wyplaci, ale robi to pierwszy i ostatni raz i
pozniej bede musial juz zostawiac na koncie minimum ok.105 EUR
To jak to w koncu jest? Kasjerka w zaleznosci od humoru albo od pogody
decyduje o regulaminie konta?
No wlasnie a jak jest oficjalnie w regulaminie?
-
2. Data: 2002-09-18 22:33:43
Temat: Re: PKO BP-konto walutowe
Od: "AMRA" <a...@a...com>
w BZ WBK jest to samo - minimum 50 dolarow na koncie.... inaczej zamykamy :)
-
3. Data: 2002-09-18 22:44:15
Temat: Re: PKO BP-konto walutowe
Od: "Wilczek" <w...@a...net.pl>
> w BZ WBK jest to samo - minimum 50 dolarow na koncie.... inaczej zamykamy :)
A w moim oddziale sie pytalem - ile musi zostac - to sie dowiedzialem,
ze moze byc pusty :-)
-
4. Data: 2002-09-19 06:07:28
Temat: Re: PKO BP-konto walutowe
Od: "Stefan" <s...@i...pl>
Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:amausj$5kq$1@news.onet.pl...
> w BZ WBK jest to samo - minimum 50 dolarow na koncie.... inaczej zamykamy
:)
Nie mają prawa czegoś takiego żądać!!! A co ze swobodą dysponowania swoją
własnością. Kwestia zamknięcia to już ich sprawa, niech sobie zamykają ale
pieniądze mają Ci obowiązek wypłacić na każde życzenie (ew. pobierając
prowizję zgodnie z TOiP) i cała procedura nie może się różnić od każdej
innej wypłaty!
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2002-09-19 06:59:48
Temat: Re: PKO BP-konto walutowe
Od: miras <m...@w...pl>
On Wed, 18 Sep 2002 20:40:21 +0200, "Juulius" <k...@o...pl> wrote:
>Ciekawa sytuacja: chce wyplacic euro z konta walutowego, tak ze zostalyby
>tylko jakies eurocenty, a kasjerka na to, ze musi zostac rownowartosc
>100USD, bo inaczej to musze wypelnic wniosek o likwidacje konta, bo maja
>jakies tam kontrole.
......
>No wlasnie a jak jest oficjalnie w regulaminie?
>
to moze by tak ten regulamin poczytac?
Pozdrowka
miras
-
6. Data: 2002-09-19 07:19:15
Temat: Re: PKO BP-konto walutowe
Od: miras <m...@w...pl>
On Thu, 19 Sep 2002 08:59:48 +0200, miras <m...@w...pl> wrote:
>to moze by tak ten regulamin poczytac?
wlasnie znalazlem:
regulamin "Rachunki walutowe dla krajowych osób fizycznych ("A")"
dalej "Rachunek walutowy "A" płatny na żądanie"
i tam w punkcie " Minimalny wkład"
Minimalny wkład na rachunku wynosi 100 USD lub równowartość tej kwoty
w innej walucie wymienialnej, w której PKO BP prowadzi rachunki
walutowe "A". Minimalna kwota nie dotyczy rachunku płatnego na
żądanie, na który mogą być przenoszone odsetki od lokaty terminowej,
jednakże środki na takim rachunku są oprocentowane po osiągnięciu
minimalnej kwoty.
ot i wsio, podpisujac umowe prowadz. rachunku zgodziles sie na to
Pozdrowka
miras
-
7. Data: 2002-09-19 08:40:02
Temat: Re: PKO BP-konto walutowe
Od: "blad" <b...@W...pl>
Użytkownik "miras"
> jednakże środki na takim rachunku są oprocentowane po osiągnięciu
> minimalnej kwoty.
>
> ot i wsio, podpisujac umowe prowadz. rachunku zgodziles sie na to
w zorbie od zawsze byl automat, ze jak srodki spadna ponizej kwoty X (z
parametru) to rachunek jest "likwidowany" z automatu - jest to ta sama
funkcja pozaksiegowa co przy likwidacji na życzenie klienta i polega po
prostu na rozliczeniu odsetek, doskiegowaniu ich i zamknieciu rachunku w tym
sensie, ze dziala on nadal ale jako nieczynny czyli 0%.
nawet bez wystawienia polecenia "likwidacji" system sam po operacji rozlicza
rachunek ktorego saldo spadlo ponizej X - jesli po doksiegowaniu odsetek
rachunek osiagnal prog X to jest od tego dnia wznawiany (jakby tego dnia byl
zalozony), a jak nie osiagnie progu X to dalej widnieje jako 0%
Cale zamieszanie wynika z żargonu bankowego - słowo "likwidacja" jest tu
rozumiane jako przejscie w stan nieoprocentowania i na a'vista wolno
klientowi spaść poniżej wymaganego progu
*** blad ***