-
21. Data: 2016-07-06 19:08:35
Temat: Re: PKO BP - przelew do USA
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Banknot trzeba wkładać pomiędzy folię aluminiową, a niegdyś opakowanie od czekolady
("sreberko").
Jesli chodzi o listy wartościowe, to przy nadawaniu na poczcie przed zaklejeniem
koperty spisują zawartość (nominały i liczbę banknotów).
-
22. Data: 2016-07-06 23:09:38
Temat: Re: PKO BP - przelew do USA
Od: witek <w...@g...pl>
On 7/5/2016 8:29 AM, Pete wrote:
> W dniu 2016-07-05 o 13:24, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2016-07-05 o 13:22, J.F. pisze:
>>> Użytkownik "marek" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:nlg3l5$9je$...@n...news.atman.pl...
>>> "J.F." <j...@p...onet.pl> Wrote in message:
>>>>>> z konta (PLN) w PKOBP potrzebuje wykonac przelew do USA (niewielka
>>>>>> kwota w USD), wszystkie koszty po stronie zlecającego,
>>>>
>>>>> A moze zaryzykowac banknoty w kopercie ?
>>>>
>>>> No to by sie chyba pocztowcy ucieszyli?
>>>
>>> Myslisz, ze chce im sie te wszystkie listy otwierac i sprawdzac, czy
>>> ograniczaja sie do zagranicznych ?
>>
>> Jak mają złe zamiary, to wystarczą testery do wykrywania przez kopertę.
>>
>
> List wartościowy do USA wartość ok 1000$ za 96PLN
>
przeczytaj dokładnie warunki to zapewne znajdziesz, że nie obejmuje gotówki.
-
23. Data: 2016-07-06 23:12:45
Temat: Re: PKO BP - przelew do USA
Od: witek <w...@g...pl>
On 7/6/2016 12:08 PM, ąćęłńóśźż wrote:
> Banknot trzeba wkładać pomiędzy folię aluminiową, a niegdyś opakowanie od czekolady
("sreberko").
> Jesli chodzi o listy wartościowe, to przy nadawaniu na poczcie przed zaklejeniem
koperty spisują zawartość (nominały i liczbę banknotów).
>
Nigdy się jeszcze nie naciąłeś na tłumaczenie poczty, że za przesyłkę
wartościową to oni odpowiadają tylko do granicy kraju, a potem to nie
ich broszka co zginie u innego przewoźnika?
-
24. Data: 2016-07-07 07:43:39
Temat: Re: PKO BP - przelew do USA
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 6 lipca 2016 23:09:40 UTC+2 użytkownik witek napisał:
> przeczytaj dokładnie warunki to zapewne znajdziesz, że nie obejmuje gotówki.
http://www.poczta-polska.pl/paczki-i-listy/wysylka/l
isty/list-wartosciowy/
-
25. Data: 2016-07-07 09:51:59
Temat: Re: PKO BP - przelew do USA
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Nie.
-----
> Nigdy się jeszcze nie naciąłeś na tłumaczenie poczty, że za przesyłkę wartościową
to oni odpowiadają tylko do granicy kraju, a potem to nie ich broszka co zginie u
innego przewoźnika?
-
26. Data: 2016-07-07 18:13:59
Temat: Re: PKO BP - przelew do USA
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 5 Jul 2016 10:53:32 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> A moze zaryzykowac banknoty w kopercie ?
Bezpiecznej cel wysłać. Ja w usa otrzymywalem pocztą czeki
wystawiane przez pko sa, wysłany przez nich pocztą w takiej ładnej
kopercie opisanej "czek bankowy, nie otwierać".
--
Marek
-
27. Data: 2016-07-08 10:53:44
Temat: Re: PKO BP - przelew do USA
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości
On Tue, 5 Jul 2016 10:53:32 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
>> A moze zaryzykowac banknoty w kopercie ?
>Bezpiecznej cel wysłać. Ja w usa otrzymywalem pocztą czeki
>wystawiane przez pko sa, wysłany przez nich pocztą w takiej ładnej
>kopercie opisanej "czek bankowy, nie otwierać".
Pekao moze i ma w USA dobra infrastrukture do wyplat czekow, ale jesli
to ma wygladac jak w druga strone, to chyba lepiej banknoty.
Taki amerykanski czek przychodzi, idziesz do naszego banku, nasz bank
odsyla go do USA, czeka az pieniadze przyjda przelewem.
I oczywiscie za cala operacje biora spora prowizje :-)
J.
-
28. Data: 2016-07-08 11:15:15
Temat: Re: PKO BP - przelew do USA
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
A który to ten "nasz" bank ?
Ja dawno temu - 1998/99 - dostałem czek z ameryki na 20$ od jakiejś takiej firmy, co
płaciła 4$ za każdego, kto się z polecenia tam zapisał.
Czek ładny, w kopercie grubej - mama myślała, że to z jakiejś internetowej sekty i
chciała do kosza wyrzucić ;>
Ale co z takim czymś zrobić ? Jak że miałem wtedy konto w pekao założone w celu
przelewania przez polibudę stypendium, to poszedłem do oddziału na pl. Hallera, żeby
mi w tym pomogli.
Pan się bardzo zdziwił, gdy mu to coś pokazałem, ale jako że ten bank miał
doświadczenie z dewizami (bony ;) to kazał czek podpisać i do inkasa przyjął.
Ale pojawił się problem, w jaki sposób mi te dolary dać - nie wiem, dlaczego nie
można było do ręki, ale stanęło na tym, że założył mi konto dolarowe - darmowe, więc
nie będzie. Jedynie za inkaso zapłaciłem 10 (ówczesnych ;) złotych.
A potem o tych dolarach zapomniałem - i przypomniałem sobie dopiero w 2013, gdy już
konto złotówkowe w pekao było dawno zamknięte (w 2003, bo jeszcze zniosłem
oprocentowanie 0,001%, ale już miesięcznej opłaty 3zł nie - i uciekłem do mBanku).
Także znów pojechałem na pl. Hallera, oddział już w budynku obok (ale w starym jakaś
klątwa, nikt tego nie wynajmuje i wygląda to wciąż tak, jak w 98), znów zaskoczona
Pani opowiedzianą historią, sprawdza w komputerze - ślad po koncie złotówkowym jest,
ale po dolarowym ani ani.
Ki diabeł ? Ale Pani było pro i mówi, że może sprawdzić w papierowej kartotece i
wystawi mi zaświadczenie, że nie ma wobec banku żadnych zobowiązań (bo tego się
bałem, że za dolarowe wprowadzili opłaty - a na pewno go sam nie zamykałem, bo
przecież zapomniałem na śmierć), ale muszę o to zaświadczenie napisać podanie i
zapłacić 20zł. Zaryzykowałem - dobrze, że miałem ślad tego konta dolarowego w postaci
wyciągu (na dobrym papierze drukowali - 15 lat, a żadnego zżółknięcia) - i następnego
dnia Pani dzwoni, że znalazła to moje konto.
Podobno gdy zmieniali numerację na IBAN, to zmienili też cały system komputerowy - a
przy okazji robili akcję zamykania martwych kont i podobno nawet w tej sprawie list
do mnie wysłali - ale gdzieś zginął, bo w międzyczasie się przeprowadziliśmy - i mi
to konto dolarowe zamknęli (a złotówkowe zamykałem już z nowym numerem w IBAN) i
nawet do nowego systemu nie wprowadzili.
Okazało się, że to moje 20$ leży sobie od 10 lat na końcie technicznym oddziału, mogę
sobie po nie przyjechać, a 20zł płacić nie muszę.
Ostatecznie banknot z Andrew Jacksonem skończył w puszcze WOŚP.
-
29. Data: 2016-07-10 11:05:44
Temat: Re: PKO BP - przelew do USA
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 8 Jul 2016 10:53:44 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Pekao moze i ma w USA dobra infrastrukture do wyplat czekow,
Czek gotówkowałem w pierwszym lepszym banku na wsi.
>ale jesli
> to ma wygladac jak w druga strone, to chyba lepiej banknoty.
Przecież on chce kasę do usa wysłać a nie w drugą stronę.
--
Marek
-
30. Data: 2016-07-11 10:10:32
Temat: Re: PKO BP - przelew do USA
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
On Fri, 8 Jul 2016 10:53:44 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
>> Pekao moze i ma w USA dobra infrastrukture do wyplat czekow,
>Czek gotówkowałem w pierwszym lepszym banku na wsi.
Amerykanskiej wsi ?
>>ale jesli to ma wygladac jak w druga strone, to chyba lepiej
>>banknoty.
>Przecież on chce kasę do usa wysłać a nie w drugą stronę.
No ale jesli u nas jest tak:
https://www.pkobp.pl/klienci-indywidualni/operacje-z
agraniczne/realizacja-czeku-zagranicznego/#/szczegol
y-oferty/
To niby czemu na amerykanskiej wsi mialoby byc inaczej ? :-)
realizacja inkasa - od 3 do 14 tygodni :-)
Pekao - oni maja tradycje w obrocie zagranicznym.
PKO BP to nie wiem, byc moze tez juz ma.
Pozostaje jeszcze Western Union :)
J.