-
51. Data: 2016-05-02 13:14:09
Temat: Re: Paypal "oszalał" a tu cisza...
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 2 May 2016 08:50:21 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Dalsze uzasadnienie nie calkiem mnie przekonuje, ze to prawnie
> zabronione, ale takie podawanie to imo - glupota.
Ustawa o instrumentach płatniczych określa kto jest uprawniony i
autoryzowany stąd można tak określić, że takie podawanie jest
"prawnie zabronione".
--
Marek
-
52. Data: 2016-05-02 15:16:06
Temat: Re: Paypal "oszalał" a tu cisza...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 28 Apr 2016 14:01:45 +0200, Marek napisał(a):
> On Thu, 28 Apr 2016 13:14:04 +0200, Wojciech Bancer <p...@p...pl>
>> A czy mTransfer i podobne nie spełnia warunku takiego "kanału"?
>
> Tu chodzi o unifikację api tego kanału. W tej chwili każdy bank w pl
> ma to inaczej zrobione. Aczkolwiek jakby się dokładnie przyjrzeć to w
> obecnym modelu nie widzę różnicy (pod kątem wygody użytkownika
> tylko) w podawaniu danych sofortowi do zalogowania czy mtransferowi
> (czy innemu mechanizmowi banku X).
w mtransferze logujesz sie na stronie banku.
A w Soforcie podajesz haslo i liczysz na to, ze Sofort naprawde go nie
zapisuje.
J.
-
53. Data: 2016-05-02 15:24:58
Temat: Re: Paypal "oszalał" a tu cisza...
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 2 May 2016 15:16:06 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> w mtransferze logujesz sie na stronie banku.
> A w Soforcie podajesz haslo i liczysz na to, ze Sofort naprawde go
nie
> zapisuje.
Moja porównanie było pod kątem wygody a nie bezpieczeństwa.
--
Marek
-
54. Data: 2016-05-02 15:34:35
Temat: Re: Paypal "oszalał" a tu cisza...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 02 May 2016 13:14:09 +0200, Marek napisał(a):
> On Mon, 2 May 2016 08:50:21 +0200, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Dalsze uzasadnienie nie calkiem mnie przekonuje, ze to prawnie
>> zabronione, ale takie podawanie to imo - glupota.
>
> Ustawa o instrumentach płatniczych określa kto jest uprawniony i
> autoryzowany stąd można tak określić, że takie podawanie jest
> "prawnie zabronione".
No, jak sami pisza
"Zgodnie z art. 42 ust. 1 ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach
płatniczych (Dz. U. Nr 199 poz. 1175 z późn. zm.) użytkownik
obowiązany jest do korzystania z instrumentu płatniczego zgodnie z
umową ramową zawartą z dostawcą usług płatniczych, czyli w tym
przypadku z bankiem. W kontekście bankowości elektronicznej przez
instrument płatniczy należy rozumieć zbiór procedur określających
zasady korzystania z rachunku bankowego z dostępem przez internet, za
pośrednictwem którego użytkownik może składać zlecenia płatnicze.
Ustęp 2 tego artykułu wskazuje, że w celu spełnienia obowiązku
korzystania ze zbioru procedur określających korzystanie z bankowości
internetowej zgodnie z umową ramową użytkownik, z chwilą otrzymania
instrumentu płatniczego, podejmuje niezbędne środki służące
zapobieżeniu naruszeniu indywidualnych zabezpieczeń tego instrumentu,
w szczególności jest obowiązany do przechowywania instrumentu
płatniczego z zachowaniem należytej staranności oraz nieudostępniania
go osobom nieuprawnionym. Banki zazwyczaj w umowach ramowych
korzystania z rachunku bankowego z dostępem przez internet wskazują na
tryb postępowania użytkowników, a w szczególności na obowiązek
nieujawniania informacji o identyfikacji i uwierzytelnienia tożsamości
użytkownika oraz metodach"
Wyglada mi to na troche naciagane. Szczegolnie, ze jak pisza -
niektore banki same chcialy login i haslo do innego banku, co im
musiala KNF wyperswadowac ...
J.
-
55. Data: 2016-05-03 12:00:15
Temat: Re: Paypal "oszalał" a tu cisza...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>> Tu chodzi o unifikację api tego kanału. W tej chwili każdy bank w pl
>> ma to inaczej zrobione. Aczkolwiek jakby się dokładnie przyjrzeć to w
>> obecnym modelu nie widzę różnicy (pod kątem wygody użytkownika
>> tylko) w podawaniu danych sofortowi do zalogowania czy mtransferowi
>> (czy innemu mechanizmowi banku X).
>
> w mtransferze logujesz sie na stronie banku.
Ale jest tez mtransfer mobilny czy cos express - taka opcja na allegro i
tam juz nie musisz podawac hasła - robisz to raz i parujesz konto w mbanku
z payu i potem tylko klik i płatnosc wykonana.
-
56. Data: 2016-05-03 13:44:27
Temat: Re: Paypal "oszalał" a tu cisza...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
> UKNF przypomniał, że podstawową zasadą
> bezpieczeństwa w bankowości internetowej jest niepodawanie w żadnym
> wypadku komukolwiek danych pozwalających na dostęp do rachunku
> bankowego, gdyż grozi to utratą środków."
A nawet gorszymi sprawami, np. skarbowymi albo inną al kaidą.
--
Krzysztof Hałasa
-
57. Data: 2016-05-03 20:30:33
Temat: Re: Paypal "oszalał" a tu cisza...
Od: m <m...@g...com>
On 29.04.2016 09:32, Marek wrote:
> On Fri, 29 Apr 2016 09:24:17 +0200, "J.F."
> <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Ale dalej - wez pod uwage, ze np w dziedzinie Internetu Niemcy byli
>> zacofani.
>> Internet byl dla nielicznych, drogi, wolny
>
> I tak jest do dzisiaj. Nieznany im jest darmowy dostęp do wifi nie
> tylko w miejscach poblicznych (co u nas nie jest rzadkością) ale
> nawet na targach branżowych jak np. Cebit(!)
>
Ale czy u nas jest dużo inaczej? Od 2008 roku, kiedy kupiłem sobie
pierwszy sprzęt z WIFI, zdarzyło mi się może ze 3 razy użyć publicznego
darmowego wifi. Zawsze to WIFI było tylko teoretycznie działające.
p. m.
-
58. Data: 2016-05-03 20:32:45
Temat: Re: Paypal "oszalał" a tu cisza...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-05-03 o 20:30, m pisze:
> On 29.04.2016 09:32, Marek wrote:
>> On Fri, 29 Apr 2016 09:24:17 +0200, "J.F."
>> <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Ale dalej - wez pod uwage, ze np w dziedzinie Internetu Niemcy byli
>>> zacofani.
>>> Internet byl dla nielicznych, drogi, wolny
>>
>> I tak jest do dzisiaj. Nieznany im jest darmowy dostęp do wifi nie
>> tylko w miejscach poblicznych (co u nas nie jest rzadkością) ale
>> nawet na targach branżowych jak np. Cebit(!)
>>
>
> Ale czy u nas jest dużo inaczej? Od 2008 roku, kiedy kupiłem sobie
> pierwszy sprzęt z WIFI, zdarzyło mi się może ze 3 razy użyć publicznego
> darmowego wifi. Zawsze to WIFI było tylko teoretycznie działające.
Może dużo siedzisz w domu? Albo nie umiesz się podłączyć? Mnie się udaje
skorzystać o wiele częściej.
--
Liwiusz
-
59. Data: 2016-05-04 03:44:02
Temat: Re: Paypal "oszalał" a tu cisza...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 3 May 2016 20:30:33 +0200, m napisał(a):
> On 29.04.2016 09:32, Marek wrote:
>> On Fri, 29 Apr 2016 09:24:17 +0200, "J.F."
>>> Ale dalej - wez pod uwage, ze np w dziedzinie Internetu Niemcy byli
>>> zacofani. Internet byl dla nielicznych, drogi, wolny
>>
>> I tak jest do dzisiaj. Nieznany im jest darmowy dostęp do wifi nie
>> tylko w miejscach poblicznych (co u nas nie jest rzadkością) ale
>> nawet na targach branżowych jak np. Cebit(!)
>
> Ale czy u nas jest dużo inaczej? Od 2008 roku, kiedy kupiłem sobie
> pierwszy sprzęt z WIFI, zdarzyło mi się może ze 3 razy użyć publicznego
> darmowego wifi. Zawsze to WIFI było tylko teoretycznie działające.
U nas jest inaczej - w hotelach to norma, w Niemczech w zasadzie tez -
ale z obostrzeniami i czasem za doplata.
W polskim McDonaldzie hotspoty sa - w Niemczech nie ma.
W Polsce sa darmowe sieci udostepniane np przez miasta, dzialaja jak
dzialaja, ale sa - w Niemczech nie ma.
Tylko nie wiazalbym jednego z drugim - zacofanie w dostepie platnym,
ktore mieli kilkanascie lat temu - zniklo, a dostep darmowy
ograniczaja IMO przepisy nakazujace rejestracje korzystajacych.
J.
-
60. Data: 2016-05-04 16:20:25
Temat: Re: Paypal "oszalał" a tu cisza...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości
W dniu 2016-05-03 o 20:30, m pisze:
>> Ale czy u nas jest dużo inaczej? Od 2008 roku, kiedy kupiłem sobie
>> pierwszy sprzęt z WIFI, zdarzyło mi się może ze 3 razy użyć
>> publicznego
>> darmowego wifi. Zawsze to WIFI było tylko teoretycznie działające.
>Może dużo siedzisz w domu? Albo nie umiesz się podłączyć? Mnie się
>udaje skorzystać o wiele częściej.
Teraz operatorzy wciskaja pakiety internetowe, to potem sie
czlowiekowi nie chce podlaczac.
A gdzie tak przesiadujesz poza domem, ze korzystasz ?
Ale takie wczorajsze doswiadczenie - siedze w szpitalu, darmowe wifi
niby jest, ale podlaczenie jakies skomplikowane, olalem.
Komorkowy cos kiepsko dziala, to w koncu sie podlaczylem do wifi.
Dziala cos kiepsko, to sie odlaczylem. Ale tym razem komorkowy wcale
nie dziala.
Na szczescie siedzenie sie skonczylo, i zrobilem co chcialem w domu.
I takie doswiadczenie - jak naprawde potrzeba, to nie dziala :-)
I nie wiem co zawinilo - operator, telefon, szpitalny router czy
budynek ...
J.