eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPełnomocnictwo a ciężki stan zdrowia...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2003-11-13 11:10:25
    Temat: Pełnomocnictwo a ciężki stan zdrowia...
    Od: "Now24" <t...@w...pl>

    Witam,
    Mam taki problem:
    Bliska mi osoba jest właścicielem lokaty walutowej w banku BPH PBK w
    wysokości ok. 1 500 USD. Osoba ta nie wypełniła dyspozycji na wypadek
    śmierci, natomiast zamiast tego ustanowiła mnie pełnomocnikiem tej lokaty
    (złożyłem w banku wzór podpisu itp.). Obecnie osoba ta leży nieprzytomna w
    szpitalu i wszystko niestety wskazuje na to, że nie odzyska już
    przytomności.
    Chciałbym uniknąć płacenia podatku od spadku itd. Czy mogę teraz udać się do
    banku i jako pełnomocnik zlikwidować lokatę bez zgłaszania dla US? Czy po
    śmierci tej osoby jako pełnomocnik nie będę mógł zlikwidować tej lokaty, a
    bank zastosuje postępowanie spadkowe? Proszę o radę jak to najkorzystniej
    załatwić - chciałbym uniknąć płacenia podatków i formalności. Czy taką
    lokatę mogę zlikwidować tylko w oddziale banku w którym była zakładana, czy
    w dowolnym oddziale? Dodam, że nie znam żadnych numerów kont - znam tylko
    numer PESEL swój i ew. dane tej osoby.

    Pozdrawiam i dziękuję



  • 2. Data: 2003-11-13 12:12:17
    Temat: Re: Pełnomocnictwo a ciężki stan zdrowia...
    Od: "Max" <...@...x>

    nie dziel skóry na niedźwiedziu... a tak poważnie to... eeh....

    Max



  • 3. Data: 2003-11-13 13:50:31
    Temat: Re: Pełnomocnictwo a ciężki stan zdrowia...
    Od: "Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl>

    Użytkownik "Now24" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bovp0n$jkm$1@druid.ceti.pl...
    > Witam,
    > Mam taki problem:
    > Bliska mi osoba jest właścicielem lokaty walutowej w banku BPH PBK w
    > wysokości ok. 1 500 USD. Osoba ta nie wypełniła dyspozycji na wypadek
    > śmierci, natomiast zamiast tego ustanowiła mnie pełnomocnikiem tej lokaty
    > (złożyłem w banku wzór podpisu itp.). Obecnie osoba ta leży nieprzytomna w
    > szpitalu i wszystko niestety wskazuje na to, że nie odzyska już
    > przytomności.
    > Chciałbym uniknąć płacenia podatku od spadku itd. Czy mogę teraz udać się
    do
    > banku i jako pełnomocnik zlikwidować lokatę bez zgłaszania dla US?

    Mozesz

    > Czy po
    > śmierci tej osoby jako pełnomocnik nie będę mógł zlikwidować tej lokaty, a
    > bank zastosuje postępowanie spadkowe?

    Pelnomocnictwo wygasa z chwila smierci wlasciciela konta.
    Tylko teraz mozesz to zalatwic.
    Potem tylko spadek

    --
    Pozdrowienia
    ---
    Slawek Kos --> s...@p...com



  • 4. Data: 2003-11-13 13:50:44
    Temat: Re: Pełnomocnictwo a ciężki stan zdrowia...
    Od: " jba2" <j...@g...pl>

    Now24 <t...@w...pl> napisał(a):

    > Chciałbym uniknąć płacenia podatku od spadku itd. Czy mogę teraz udać się do
    > banku i jako pełnomocnik zlikwidować lokatę bez zgłaszania dla US? Czy po
    > śmierci tej osoby jako pełnomocnik nie będę mógł zlikwidować tej lokaty, a
    > bank zastosuje postępowanie spadkowe? Proszę o radę jak to najkorzystniej
    > załatwić - chciałbym uniknąć płacenia podatków i formalności. Czy taką
    > lokatę mogę zlikwidować tylko w oddziale banku w którym była zakładana, czy
    > w dowolnym oddziale? Dodam, że nie znam żadnych numerów kont - znam tylko
    > numer PESEL swój i ew. dane tej osoby.

    Uważaj. Fiskus nie śpi :)


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2003-11-13 14:08:55
    Temat: Re: Pełnomocnictwo a ciężki stan zdrowia...
    Od: "SP9LWH" <j...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Now24" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bovp0n$jkm$1@druid.ceti.pl...
    > lokatę mogę zlikwidować tylko w oddziale banku w którym była zakładana,
    czy
    > w dowolnym oddziale? Dodam, że nie znam żadnych numerów kont - znam tylko
    > numer PESEL swój i ew. dane tej osoby.

    Szukaj starych "kwitów" z numerem.
    Bank może cię "przegonić"
    Znając numer udaj się do tego oddziału i zlikwiduj, przelej na siebie



  • 6. Data: 2003-11-13 14:13:57
    Temat: Re: Pełnomocnictwo a ciężki stan zdrowia...
    Od: "SP9LWH" <j...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Max" <...@...x> napisał w wiadomości
    news:bovsf2$o59$1@news.onet.pl...
    > nie dziel skóry na niedźwiedziu... a tak poważnie to... eeh....

    Przezorny Zawsze Ubezpieczony.
    Uważasz, że należy podzielić się z politykami, strajkującymi.... ????



  • 7. Data: 2003-11-13 14:17:52
    Temat: Re: Pełnomocnictwo a ciężki stan zdrowia...
    Od: "Max" <...@...x>


    > Przezorny Zawsze Ubezpieczony.
    > Uważasz, że należy podzielić się z politykami, strajkującymi.... ????
    >

    wiem, wiem, ale spójrz na to z innej strony...
    Max



  • 8. Data: 2003-11-13 20:32:20
    Temat: Re: Pełnomocnictwo a ciężki stan zdrowia...
    Od: "SP9LWH" <j...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Max" <...@...x> napisał w wiadomości
    news:bp03ru$gqg$1@news.onet.pl...
    > wiem, wiem, ale spójrz na to z innej strony...

    Pełnomocnik uczciwy, więc oszczędności zabezpieczy i zwróci, gdy delikwent
    ozdrowieje
    Chyba, że spadkobierców mnóstwo i każdy chciałby te 10 dolców dostać


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1