-
21. Data: 2023-07-18 22:08:35
Temat: Re: Pełnomocnik czy alter ego?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
poniedziałek, 17 lipca 2023 o 11:41:04 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):
> Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
> [...]
> >
> > Nie wiem, co jest bardziej mega, wymóg wspólnego udzielenia
> > pełnomocnictwa (ciekawe, jak z odwoływaniem?), jego trwanie po śmierci
> > (w sumie też w akcie notarialnym kupna mieszkania udzielałem
> > "pełnomocnictwa niewygasającego z chwilą śmierci" - równie dobrze
> > można by ten toner wysypać) czy pozostawanie konta "wspólnym".
> Dlaczego wysypać? ZTCW to można zastrzec, żepełnomocnictwo nie wygasa
> po śmierci.
Ale jest to skuteczne tylko "z przyczyn uzasadnionych treścią stosunku prawnego
będącego podstawą pełnomocnictwa", tak samo jest z pełnomocnictwem nieodwołalnym
(takie też mam w tej umowie, jak również pełnomocnictwo ogólne do spraw
przekraczających zwykły zarząd - można coś zrobić z takim notariuszem?).
Nie będę przepisywał przykładów z internetu.
> I właśnie różne sprawy nieruchomościowe są chyba dobrym przykładem.
Ale tylko w określonych sytuacjach - przykłady j.w.
Jak chcesz to moją przepiszę za tydzień.
Za to przy okazji znalazłem super-fajoski KC 100:
"Okoliczność, że pełnomocnik jest ograniczony w zdolności do czynności prawnych, nie
ma wpływu na ważność czynności dokonanej przez niego w imieniu mocodawcy."
Może to być umożliwienie wydawania karty dla nielatów poniżej 13 lat.
Tylko czy aby zostać pełnomocnikiem, nie trzeba mieć przy udzielaniu pełnomocnictwa
zdolności do czynności prawnych?
Chyba że jest to jednostronna czynność mocodawcy.
-
22. Data: 2023-07-18 22:19:38
Temat: Re: Pełnomocnik czy alter ego?
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
> poniedziałek, 17 lipca 2023 o 11:41:04 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):
>> Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
>> [...]
>> >
>> > Nie wiem, co jest bardziej mega, wymóg wspólnego udzielenia
>> > pełnomocnictwa (ciekawe, jak z odwoływaniem?), jego trwanie po śmierci
>> > (w sumie też w akcie notarialnym kupna mieszkania udzielałem
>> > "pełnomocnictwa niewygasającego z chwilą śmierci" - równie dobrze
>> > można by ten toner wysypać) czy pozostawanie konta "wspólnym".
>> Dlaczego wysypać? ZTCW to można zastrzec, żepełnomocnictwo nie wygasa
>> po śmierci.
>
> Ale jest to skuteczne tylko "z przyczyn uzasadnionych treścią stosunku
> prawnego będącego podstawą pełnomocnictwa", tak samo jest z
> pełnomocnictwem nieodwołalnym (takie też mam w tej umowie, jak również
> pełnomocnictwo ogólne do spraw przekraczających zwykły zarząd - można
> coś zrobić z takim notariuszem?).
>
> Nie będę przepisywał przykładów z internetu.
>
>> I właśnie różne sprawy nieruchomościowe są chyba dobrym przykładem.
>
> Ale tylko w określonych sytuacjach - przykłady j.w.
> Jak chcesz to moją przepiszę za tydzień.
Ale ja +-wiem jakie to są sytuacje i mam wrażenie, że niepotrzebnie
piszesz o wysypywaniu toneru. I tyle.
KJ
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
-
23. Data: 2023-07-18 22:58:46
Temat: Re: Pełnomocnik czy alter ego?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
wtorek, 18 lipca 2023 o 22:21:04 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):
> Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
>
> > poniedziałek, 17 lipca 2023 o 11:41:04 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):
> >> Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
> >> [...]
> >> >
> >> > Nie wiem, co jest bardziej mega, wymóg wspólnego udzielenia
> >> > pełnomocnictwa (ciekawe, jak z odwoływaniem?), jego trwanie po śmierci
> >> > (w sumie też w akcie notarialnym kupna mieszkania udzielałem
> >> > "pełnomocnictwa niewygasającego z chwilą śmierci" - równie dobrze
> >> > można by ten toner wysypać) czy pozostawanie konta "wspólnym".
> >> Dlaczego wysypać? ZTCW to można zastrzec, żepełnomocnictwo nie wygasa
> >> po śmierci.
> >
> > Ale jest to skuteczne tylko "z przyczyn uzasadnionych treścią stosunku
> > prawnego będącego podstawą pełnomocnictwa", tak samo jest z
> > pełnomocnictwem nieodwołalnym (takie też mam w tej umowie, jak również
> > pełnomocnictwo ogólne do spraw przekraczających zwykły zarząd - można
> > coś zrobić z takim notariuszem?).
> >
> > Nie będę przepisywał przykładów z internetu.
> >
> >> I właśnie różne sprawy nieruchomościowe są chyba dobrym przykładem.
> >
> > Ale tylko w określonych sytuacjach - przykłady j.w.
> > Jak chcesz to moją przepiszę za tydzień.
> Ale ja +-wiem jakie to są sytuacje i mam wrażenie, że niepotrzebnie
> piszesz o wysypywaniu toneru. I tyle.
Ale nie wiesz, jaką ja mam wpisaną w akt.
Jakby była z gatunku tych "+-wiem" to bym nie pisał o wysypywaniu toneru.
Hmm, no ew. można odczytać moje słowa tak, że w ogóle nie jest możliwe pełnomocnictwo
niewygasające po śmierci (oczywiście tutaj pełnomocnik zaczyna działać w imieniu
spadkobierców, z których każdy może to pełnomocnictwo odwołać - jedynie pytanie, czy
"w całości" czy tylko w % swojego udziału w spadku) lub nieodwołalne.
A to moje dotyczyło prawa do zmiany mianownika w udziałach.
Czy jego nieodwołalność+niewygasalność wynika "z przyczyn uzasadnionych treścią
stosunku prawnego będącego podstawą pełnomocnictwa"?
-
24. Data: 2023-07-19 10:06:05
Temat: Re: Pełnomocnik czy alter ego?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
sobota, 15 lipca 2023 o 11:31:05 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):
> > No dobra, może nie udzielal pełnomocnictwa - ale mocodawca też nie
> > pozwalał na podpisywanie się jako on.
> Jak to nie? Pozwalał na działanie w jego imieniu.
Ale nie na podszywanie się.
Podpisać się musi swoim nazwiskiem oraz okazać oryginał pełnpmocnictwa, ew. dołączyć
kopię.
> > Ogólnie - jeśli to nie jest "podpis" to dlaczego nie wolno tam wpisać
> > czego się chce?
> Żeby utrudnić życie oszustom?
Hmm, a masz jakiś pomysł na oszustwo poprzez wpis w tym polu?
Bo dla mnie póki co jest to takie utrudnienie jak domofon w bloku - utrudnia mi
wejście, muszę płacić (odkąd płacimy ryczałt zamiast za każdą wizytę oddzielnie to
domofon przestał się psuć) - a jak kto chce to wejdzie, bo co z tego, że ja cwanych
gap, udających, że PRL się nie skończył, nie wpuszczam (a jacy zdziwieni bywają), jak
jest jeszcze 159 innych mieszkań, dzieciaki same chodzą, a "ochrona" (kosztująca
nieporównanie więcej niż domofon) siedzi w kanciapie zamiast przy wejściu.
Więc włażą i bezdomni i tacy, co za klamki łapią.
A uczciwemu przydałoby się czasem móc tam wpisać kogo innego, bo np. po tym jest
identyfikowane zobowiązanie.
Jak wspólnota miała jedno konto w ing to - bo w bloku 3 rodziny Rutkowskich na 160
mieszkań - raz moją wpłatę zaksięgowano innym, a raz obcą mnie.
A oszukać się nie da bo numer konta nadawcy jednoznacznie wskazuje, skąd przelew
jest.
-
25. Data: 2023-07-19 10:17:18
Temat: Re: Pełnomocnik czy alter ego?
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
> sobota, 15 lipca 2023 o 11:31:05 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):
>
>> > No dobra, może nie udzielal pełnomocnictwa - ale mocodawca też nie
>> > pozwalał na podpisywanie się jako on.
>> Jak to nie? Pozwalał na działanie w jego imieniu.
>
> Ale nie na podszywanie się.
> Podpisać się musi swoim nazwiskiem oraz okazać oryginał pełnpmocnictwa, ew.
dołączyć kopię.
To zrobił przed bankiem. A trzeba pamiętać, ze komunikaty "przelewowe"
nie mają pola "pełnomocnik". Mają odbiorca i nadawca. I MZ nadawcą jest
ten czyje pieniądze zostały przelane.
>> > Ogólnie - jeśli to nie jest "podpis" to dlaczego nie wolno tam wpisać
>> > czego się chce?
>> Żeby utrudnić życie oszustom?
>
[...]
>
> A uczciwemu przydałoby się czasem móc tam wpisać kogo innego, bo
> np. po tym jest identyfikowane zobowiązanie.
Pewnie, ze czasami lepiej byłoby rozluźnić reguły. Działaj. Lobbuj
nt. zmiany prawa bankowego :)
> Jak wspólnota miała jedno konto w ing to - bo w bloku 3 rodziny Rutkowskich na 160
mieszkań - raz moją wpłatę zaksięgowano innym, a raz obcą mnie.
> A oszukać się nie da bo numer konta nadawcy jednoznacznie wskazuje, skąd przelew
jest.
O ile masz słownik kont.
KJ
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
-
26. Data: 2023-07-19 11:30:00
Temat: Re: Pełnomocnik czy alter ego?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
środa, 19 lipca 2023 o 10:19:05 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):
> Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
>
> > sobota, 15 lipca 2023 o 11:31:05 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):
> >
> >> > No dobra, może nie udzielal pełnomocnictwa - ale mocodawca też nie
> >> > pozwalał na podpisywanie się jako on.
> >> Jak to nie? Pozwalał na działanie w jego imieniu.
> >
> > Ale nie na podszywanie się.
> > Podpisać się musi swoim nazwiskiem oraz okazać oryginał pełnpmocnictwa, ew.
dołączyć kopię.
> To zrobił przed bankiem. A trzeba pamiętać, ze komunikaty "przelewowe"
> nie mają pola "pełnomocnik". Mają odbiorca i nadawca. I MZ nadawcą jest
> ten czyje pieniądze zostały przelane.
"Nadawca" to ten, co nadał.
No ale "logiki" mogą być różne, pytanie, czy są jakieś zasady (niekoniecznie
"logiczne")?
> >> > Ogólnie - jeśli to nie jest "podpis" to dlaczego nie wolno tam wpisać
> >> > czego się chce?
> >> Żeby utrudnić życie oszustom?
> >
> [...]
> >
> > A uczciwemu przydałoby się czasem móc tam wpisać kogo innego, bo
> > np. po tym jest identyfikowane zobowiązanie.
> Pewnie, ze czasami lepiej byłoby rozluźnić reguły. Działaj. Lobbuj
> nt. zmiany prawa bankowego :)
Najpierw muszę się dowiedzieć, czy i gdzie jest to w tym prawie.
Bo może jest to prawo "bo tak".
No i co z tymi oszustami, może czegoś nie widzę i naprawdę nie warto zaczynać?
> > Jak wspólnota miała jedno konto w ing to - bo w bloku 3 rodziny Rutkowskich na
160 mieszkań - raz moją wpłatę zaksięgowano innym, a raz obcą mnie.
>
> > A oszukać się nie da bo numer konta nadawcy jednoznacznie wskazuje, skąd przelew
jest.
> O ile masz słownik kont.
Listę, nie trzeba tego tłumaczyć z "liczbowego" na "nazwiskowe".
Patrząc "po nadawcy" też musisz mieć słownik - a do tego tutaj identyfikator może się
powtarzać.
-
27. Data: 2023-07-19 16:15:44
Temat: Re: Pełnomocnik czy alter ego?
Od: Marcin Mokrzycki <m...@g...com>
środa, 19 lipca 2023 o 11:30:02 UTC+2 Dawid Rutkowski napisał(a):
> > To zrobił przed bankiem. A trzeba pamiętać, ze komunikaty "przelewowe"
> > nie mają pola "pełnomocnik". Mają odbiorca i nadawca. I MZ nadawcą jest
> > ten czyje pieniądze zostały przelane.
> "Nadawca" to ten, co nadał.
> No ale "logiki" mogą być różne, pytanie, czy są jakieś zasady (niekoniecznie
"logiczne")?
Czyli jak dostaję wynagrodzenie, to powienien dostać przelew z księgową
jako nadawcą, a nie firmą?
-
28. Data: 2023-07-19 17:31:53
Temat: Re: Pełnomocnik czy alter ego?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
środa, 19 lipca 2023 o 16:15:46 UTC+2 Marcin Mokrzycki napisał(a):
> środa, 19 lipca 2023 o 11:30:02 UTC+2 Dawid Rutkowski napisał(a):
> > > To zrobił przed bankiem. A trzeba pamiętać, ze komunikaty "przelewowe"
> > > nie mają pola "pełnomocnik". Mają odbiorca i nadawca. I MZ nadawcą jest
> > > ten czyje pieniądze zostały przelane.
> > "Nadawca" to ten, co nadał.
> > No ale "logiki" mogą być różne, pytanie, czy są jakieś zasady (niekoniecznie
"logiczne")?
> Czyli jak dostaję wynagrodzenie, to powienien dostać przelew z księgową
> jako nadawcą, a nie firmą?
Czemu nie, skoro to nic nie znaczy?
-
29. Data: 2023-07-19 17:50:30
Temat: Re: Pełnomocnik czy alter ego?
Od: Marcin Mokrzycki <m...@g...com>
środa, 19 lipca 2023 o 17:31:56 UTC+2 Dawid Rutkowski napisał(a):
> środa, 19 lipca 2023 o 16:15:46 UTC+2 Marcin Mokrzycki napisał(a):
> > środa, 19 lipca 2023 o 11:30:02 UTC+2 Dawid Rutkowski napisał(a):
> > > > To zrobił przed bankiem. A trzeba pamiętać, ze komunikaty "przelewowe"
> > > > nie mają pola "pełnomocnik". Mają odbiorca i nadawca. I MZ nadawcą jest
> > > > ten czyje pieniądze zostały przelane.
> > > "Nadawca" to ten, co nadał.
> > > No ale "logiki" mogą być różne, pytanie, czy są jakieś zasady (niekoniecznie
"logiczne")?
> > Czyli jak dostaję wynagrodzenie, to powienien dostać przelew z księgową
> > jako nadawcą, a nie firmą?
> Czemu nie, skoro to nic nie znaczy?
Jak nie znaczy? Moim pracodawcą jest firma. Z Janiną Kowalską czy Anetą
Nowak nie łączy mnie żaden stosunek.
-
30. Data: 2023-07-19 18:38:57
Temat: Re: Pełnomocnik czy alter ego?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
środa, 19 lipca 2023 o 17:50:32 UTC+2 Marcin Mokrzycki napisał(a):
> środa, 19 lipca 2023 o 17:31:56 UTC+2 Dawid Rutkowski napisał(a):
> > środa, 19 lipca 2023 o 16:15:46 UTC+2 Marcin Mokrzycki napisał(a):
> > > środa, 19 lipca 2023 o 11:30:02 UTC+2 Dawid Rutkowski napisał(a):
> > > > > To zrobił przed bankiem. A trzeba pamiętać, ze komunikaty "przelewowe"
> > > > > nie mają pola "pełnomocnik". Mają odbiorca i nadawca. I MZ nadawcą jest
> > > > > ten czyje pieniądze zostały przelane.
> > > > "Nadawca" to ten, co nadał.
> > > > No ale "logiki" mogą być różne, pytanie, czy są jakieś zasady (niekoniecznie
"logiczne")?
> > > Czyli jak dostaję wynagrodzenie, to powienien dostać przelew z księgową
> > > jako nadawcą, a nie firmą?
> > Czemu nie, skoro to nic nie znaczy?
> Jak nie znaczy? Moim pracodawcą jest firma. Z Janiną Kowalską czy Anetą
> Nowak nie łączy mnie żaden stosunek.
No jak księgowa ładna to stosunek mógłby być, nawt prawny ;>
A na serio - skoro to nic nie znaczy, to coś dalej?
Bo jeśli znaczy, to pewna racja, choćby podatkowa - PIT jednak niższy niż podatek od
darowizny w III grupie.