2005-05-04 18:47- tak przynajmniej miał ustawiony zegar systemowy Glenn,
wyłuszczający(a) się następująco:
>>ROTFL. Sugerujesz że Heineken stojący w kauflandzie tańszy o złotówkę
>>niż w sklepie obok, psuje się w tajemniczy sposób i zagraża
>>zdrowiu???
>
>
> Jak w Kauflandzie, to to może nie być Heineken :-) A tak w ogóle to Żywiec
> rulez :-)
>
A jakaż to różnica: jedno i drugie pasteryzowane siki. Polecam piwo Żywe
z browaru Amber, albo cokolwiek niepasteryzowanego z Ciechanowa (mój
typ: Farskie), ostatecznie coś z Lwówka Śląskiego (żebyś miałą niedaleko)

--
**** ****
**** Make it idiot-proof ****
**** and someone will make a better idiot ****
**** ****
**** yayco(yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com) ****

do góry

> A jakaż to różnica: jedno i drugie pasteryzowane siki. Polecam piwo
> Żywe z browaru Amber, albo cokolwiek niepasteryzowanego z
> Ciechanowa (mój
> typ: Farskie), ostatecznie coś z Lwówka Śląskiego (żebyś miałą
> niedaleko)

"Dłuuugi" weekend siem skończył ;-) więc nawet do Lwówka jest za daleko. Ale
co do meritum zgoda - chociaż ja obstawiam na pierwszym miejscu piwko
szczyrzyckie (świeże, a nie tę podróbkę p.t. Frater z Kielc). A Żywiec nawet
pasteryzowany dobry jest :-) Mniam! I nie ważne jak opłacony - kartą czy
gotówką :-)

do góry

Dnia Wed, 4 May 2005 17:25:36 +0200, "-=:RZUWIG:=-" <r...@S...pl>
wklepał(-a):

>Jak ja to lubię... :-/ Chciałem zapytać czy w innych miastach zostało to
>wprowadzone równo z Poznaniem czy może jest nadal po staremu? Ale jak widać
>lubisz łapać kogoś za słówka i rozwijac watek w zupełnie innym kierunku...
>:-)

Na razie to napisałeś to w ten sposób, że dalej nie wiadomo czy można w tym
Poznaniu płacić kartą czy nie.

P.S.
Proszę poprawnie skonfigurować swój czytnik news:
http://www.icpnet.pl/~lutomski/oeconfig/oeconfig.htm
l

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

Wojciech Malinowski napisał(a):

> Przemyslaw Kowalik napisał(a):
>
>>PS. Świdnicki Kaufland ma wywieszone wewnątrz tablice z treścią mniej
>>więcej "Płatność tylko gotówką. Gotówkę można pobrać z bankomatu".
>>Zasadniczo jest to prawda, tyle że w samym markecie nie ma żadnego
>>bankomatu ani też filii banku, poczty czy agencji PKO BP ;-). Najbliższe
>>bankomaty, banki, agencje czy poczta są dobrych kilkaset metrów dalej :-).
>
>
> ROTFL Wczoraj w telewizji "Misia" puszczali i od razu mi się skojarzyło
> jak syn chciał pomachać na lotnisku mamie na pożegnanie i poszedł na
> taras widokowy - a tam: "Przepraszamy. Taras widokowy nieczynny.
> Najbliższy czynny taras widokowy dla odprowadzających we Wrocławiu" :)

No ale na szczęście nie odsyłają do żadnego konkretnego bankomatu, tak
że jest to pewien postęp ;-). Zresztą być może mieli w planach jakiś
bankomat tyle, że cosik się nie dogadali z żadnym bankiem ;-).

Przemek

do góry

Użytkownik Glenn napisał:

> Jak w Kauflandzie, to to może nie być Heineken :-) A tak w ogóle to Żywiec
> rulez :-)

Heineken jest gut. Kiedys wszystkie browary w Holandii robily piwo na
wodzie z kanalow. Teraz juz tylko Heineken. ;-)

Bartol

do góry

Ja w zezłym roku bedac na wakacjach na mazurach u rodzinki zachodze z
zona do kauflanda - 1 raz w zyciu i tak snujemy sie po sklepie. w koncu
troche do koszyka zapakowalismy no bo w sumie towary byly tansze niz w
miejscowosci gdzie mieszkamy. podjezdzamy do kasy - kasjerka wybija na
wyswietlaczu 100 kilka pln a ja jej daje karte no i zonk kart nie
przyjmuja - w sumie nie zwrocilem uwagi na naklejki na drzwiach bo
bylem przekonany ze w takim "duzym" sklepie to pewnie honoruja. i trzeba
bylo zostawic koszyk przy kasie i kopsnac sie do centrum w poszukiwaniu
bankomatu i wrocic po zakupy. i jeszcze w dodatku jako nagminny
sklerotyk wyplacilem za malo :)) i trzeba bylo pare rzeczy odlozyc na
polke:)
od tej pory zawsze sprawdzam co jest na naklejony na drzwiach
wejsciowych, zeby sobie wstydu zaoszczedzic.
[d2].

do góry

> Na razie to napisałeś to w ten sposób, że dalej nie wiadomo czy można w
tym
> Poznaniu płacić kartą czy nie.

"Jak w temacie - MOZLIWE od piątku !!!
Bynajmniej w Poznaniu, nie wiem jak jest w innych miastach...
Na ich stronie zero informacji... :-/ "

Czy to jest mało logicznie napisane? Jak widać niektórzy mają problemy z
czytaniem i zwracają uwagę na jakieś szczególiki w sformułowaniu zdania
zamiast odpowiadać na treść wątku...


--
RZUWIG

Stary Poznań na fotografii:
http://festung.posen.prv.pl/

do góry

Dnia Sat, 7 May 2005 18:12:59 +0200, "-=:RZUWIG:=-" <r...@S...pl>
wklepał(-a):

>"Jak w temacie - MOZLIWE od piątku !!!
>Bynajmniej w Poznaniu, nie wiem jak jest w innych miastach...
>Na ich stronie zero informacji... :-/ "
>
>Czy to jest mało logicznie napisane? Jak widać niektórzy mają problemy z
>czytaniem i zwracają uwagę na jakieś szczególiki w sformułowaniu zdania
>zamiast odpowiadać na treść wątku...

Dla mnie nielogiczne. :) Tak to jest jak się używa słów, których się nie
rozumie. Zapewne chciałeś napisać "przynajmniej".

P.S.
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

Dnia Sat, 7 May 2005 18:12:59 +0200,
osoba podpisana: -=:RZUWIG:=- <r...@S...pl>
napisała:
>> Na razie to napisałeś to w ten sposób, że dalej nie wiadomo czy można w
> tym
>> Poznaniu płacić kartą czy nie.
>
> "Jak w temacie - MOZLIWE od piątku !!!
"Czyli jakaś reklama mówi, że można płacić w Kauflandzie kartą..."
> Bynajmniej w Poznaniu, nie wiem jak jest w innych miastach...
"Ale w Poznaniu nie :-( nie wiem jak w innych miastach...."
> Na ich stronie zero informacji... :-/ "
"This question intentionally left blank"

> Czy to jest mało logicznie napisane? Jak widać niektórzy mają problemy z
Owszem, ale mam wrażenie, że nie to chciałeś nam przekazać.
> czytaniem i zwracają uwagę na jakieś szczególiki w sformułowaniu zdania
> zamiast odpowiadać na treść wątku...
A czy to nasza wina, że w Poznaniu nie można płacić kartą w Kauflandzie
?
KJ

--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
A lady is one who never shows her underwear unintentionally.
-- Lillian Day

do góry

> Dla mnie nielogiczne. :) Tak to jest jak się używa słów, których się nie
> rozumie. Zapewne chciałeś napisać "przynajmniej".
>
> P.S.
> bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła

Chyba mi nie powiesz, że używasz takiego sformułowania jak "zgoła"... To
chyba już jakiś archaizm...


--
RZUWIG

Stary Poznań na fotografii:
http://festung.posen.prv.pl/

do góry