eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 74

  • 51. Data: 2011-09-21 21:03:24
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    news:j5dif1$r58$1@inews.gazeta.pl...
    > george wrote:
    >
    >> Czy banki greckie korzystają na akcji ? Smiem wątpić. Na zdrowy rozum
    >> powinny pozbywać sie tych papierów a nie zwiększać zaangażowanie
    >
    > Oczywiście, że korzystają. Gdy wykupowane są obligacje z daną datą to od
    > wszystkich posiadaczy czyli od posiadaczy greckich też.

    Nie ! Skąd to przekonanie ?
    Do potwierdzenia tej tezy brakuje poprostu danych.
    Z moich danych (mam problem ze zródłem) wynika że greckie banki nie
    sprzedały ECB za wiele robiac w tym czasie miejsce dla europy.

    > Co to znaczy pozbywać się obligacji greckich? Kto to teraz kupuje? I po
    > jakiej cenie?

    ECB. Po cenie wyższej niż 66% na 2latkach (zdecydowanie wyższej niz rynek).

    > Gdyby się pozbywać obligacji greckich na rynku to realizuje się kolosalną
    > stratę i wszyscy maja w gaciach.

    Strata ? oczywiście, ale to relatywne.
    Jaka byłaby jeśli bedzie default ?

    >Tak Grecy trzymają strefę za jaja.

    Wydaje Ci sie że grecy uczestniczą w procesie sprzedaży tak samo jak niemcy
    i francuzi.
    Mam inne zdanie. Grecy trzymają do maturity. Niemcy i Francuzi transferują
    ryzyko (obligi) do ECB.
    W koncu kto powiedział że ECB nie może określić jaki CUSIP kupi dziś ?

    >W tym jest problem. Nie ma rynku na to. Dlatego jedynym klientem jest ECB
    >po
    > ustalonej cenie.

    Oczywista oczywistość.

    >Może Ty kupisz po nominale? Czy zakładasz, że inni są
    > głupsi od Ciebie?

    pominę milczeniem :).

    george


  • 52. Data: 2011-09-21 22:03:04
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    george wrote:

    >
    > "totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:j5di1l$q6j$1@inews.gazeta.pl...
    >> george wrote:
    >>
    >>> P.S. Załóżmy że masz za zadanie przeprowadzić taką akcje: masz umoczone
    >>> banki z europy i musisz wyrzucić grecje z EMU...jak byś to przeprowadził
    >>
    >> Nie pytaj mnie o takie rzeczy. Nic bym nie zrobił. Zostawiłbym sprawy
    >> własnemu biegowi. Głupi muszą upaść. Na pewno nie drukowałbym pieniędzy
    >> bo to psuje gospodarkę. Nie dopłacałbym ani euro do Grecji. Deficytowy
    >> interes
    >> się zamyka bo dopłacanie do niego to marnowanie surowców i wysiłku
    >> ludzkiego.
    >
    > Oczywiście, zgadzam się :), ale sprawa na poziomie Tricheta nie jest juz
    > tak prosta.
    >
    > Dla niego pole gry jest takie jakie jest a europa ma problem.
    > Tu nie chodzi o receptę a'la kowalski ( z całym szacunkiem).
    > Za późno na "nic nie robienie". W naszych dysputach możemy pozwolic
    > "rynkowi" rozwiązać problem w symulacji, ale obawiam sie że konsekwencje
    > takiego free flow w realu mogłyby być dramatyczne.
    > Ok. Chyba dotkneliśmy sedna.
    >
    Na ciecie strat nigdy nie jest za późno. Dalsze wyrzucanie pieniędzy
    prowadzi do osłabienia, a nie do wzmocnienia. Zaprzestanie dopłacania do
    strukturalnego deficytu można zrobić w każdym czasie. Grecy po prostu się
    wiozą. Robią to bo nie muszą robić nic innego. Żyją ze strachów i fobii
    płatników. To jest zwykły szantaż i bardzo łatwe pieniądze. Oni na pewno nie
    przestaną. Myślę tak bo ja bym nie przestał. Lepiej nie robić niż robić i
    lepiej brać niż dawać. Zawsze ruch jest po stronie tych, którzy mają
    pieniądze. W tym wypadku po stronie strefy. Co by się wielkiego stało gdyby
    Grecy przestali dostawać pieniądze? W dupie by się im zagotowało. Musieli by
    zapracować na obiad. Wielkie rzeczy ja to robię codziennie i żyje. Ale jak
    dają to chętnie biorę i bujam się na hamaku. Ty jesteś inny? Różnimy się
    tutaj? Co do posiadaczy obligacji poza Grecją. Nauczyli by się, że
    finansowanie długów obcych państw to nie taki pewny interes jak w gazetach
    piszą. Może by dotarło do nich, że obligacja rządowa to najgorszy papier na
    rynku bo niczym nie zabezpieczony tylko obietnicą polityka. Państwa nie da
    się zlicytować jak fabrykę czy pojedynczego gostka. Na biednych nie trafiło.
    Ale mi ich nie szkoda. Czym dłużej to będą ciągnąć tym więcej zapłacą. Dług
    Grecji ciągle rośnie. Rośnie. Powtórzę. Nie maleje tylko rośnie. Czyli Grecy
    muszą zbilansować budżet potem wypracować nadwyżkę i zechcieć tę nadwyżkę
    przeznaczyć na spłaty. Ja takiej wyobraźni nie mam. Nawet gdyby do tego
    doszło to już mam 150 lat i sprawa mnie nie dotyczy. Ale socjalizm już tak
    ma. Trzeźwieje się zawsze w gównie po nos.


  • 53. Data: 2011-09-21 22:19:57
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    george wrote:

    > Nie ! Skąd to przekonanie ?
    > Do potwierdzenia tej tezy brakuje poprostu danych.
    > Z moich danych (mam problem ze zródłem) wynika że greckie banki nie
    > sprzedały ECB za wiele robiac w tym czasie miejsce dla europy.

    Trzymam się tego, że jak jest termin wykupu obligacji to wszyscy posiadacze
    przedstawiają swoje do wykupu i posiadacze greccy też. To dla mnie proste.
    Jeżeli w danej dacie rząd ma wykupić obligacje to żeby mieć na to pieniądze
    sprzedaje właśnie wydrukowane do EBC i za te pieniądze wykupuje te, które
    mają zapadalność. Ty zakładasz, że posiadacze greccy nie przedstawiają
    swoich do wykupu? Dodatkowo zrozumiałem, że pozostałe z tego pieniądze rząd
    grecki przeznacza na obligacje, które są w rekach cudzoziemców ale w innym
    terminie zapadalności. Czy może zakładasz, że na rynek wewnętrzny były inne
    serie i na zewnętrzny inne i wykupywane są tylko te drugie. Tak? To
    posiadacze greccy to już bankruci i byś o tym wiedział od agencji
    ratingowych i kursach oraz po panice do banków greckich. Obligacje z rąk
    greckich są z całą pewnością wykupywane. Nie wyobrażam sobie takiego spokoju
    na ulicach w Polsce gdyby rząd polski wykupywał obligacje tylko od
    zagranicy, a wszystkich Polaków, którzy mają najpewniejsze papiery pod
    słońcem zostawił z goła dupą. Grecy nie są inni w tym miejscu. Już by się
    lali. W/g mnie wszyscy posiadacze obligacji z daną datą wykupu obsługiwani
    są tak samo.


  • 54. Data: 2011-09-21 22:33:03
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    george wrote:

    > Mam inne zdanie. Grecy trzymają do maturity. Niemcy i Francuzi transferują
    > ryzyko (obligi) do ECB.
    > W koncu kto powiedział że ECB nie może określić jaki CUSIP kupi dziś ?
    >
    To jest oczywiście możliwe. Ale te operacje zupełnie Grecji nie dotyczą.
    Grecja ma kłopot z obligacjami w terminie wykupu. Co ich obchodzi jak się
    handluje obligacjami, które są przed terminem wykupu. To nie jest
    interesujące z punktu widzenia Grecji. Te operacje to socjalizacja strat w
    strefie. Normalna operacja socjalistyczna. Zyski moje straty wasze.


  • 55. Data: 2011-09-22 06:57:45
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    news:j5dnue$acu$1@inews.gazeta.pl...
    > george wrote:
    >
    >> Nie ! Skąd to przekonanie ?
    >> Do potwierdzenia tej tezy brakuje poprostu danych.
    >> Z moich danych (mam problem ze zródłem) wynika że greckie banki nie
    >> sprzedały ECB za wiele robiac w tym czasie miejsce dla europy.
    >
    > Trzymam się tego, że jak jest termin wykupu obligacji to wszyscy
    > posiadacze
    > przedstawiają swoje do wykupu i posiadacze greccy też. To dla mnie proste.
    > Jeżeli w danej dacie rząd ma wykupić obligacje to żeby mieć na to
    > pieniądze
    > sprzedaje właśnie wydrukowane do EBC i za te pieniądze wykupuje te, które
    > mają zapadalność. Ty zakładasz, że posiadacze greccy nie przedstawiają
    > swoich do wykupu? Dodatkowo zrozumiałem, że pozostałe z tego pieniądze
    > rząd
    > grecki przeznacza na obligacje, które są w rekach cudzoziemców ale w innym
    > terminie zapadalności. Czy może zakładasz, że na rynek wewnętrzny były
    > inne
    > serie i na zewnętrzny inne i wykupywane są tylko te drugie. Tak? To
    > posiadacze greccy to już bankruci i byś o tym wiedział od agencji
    > ratingowych i kursach oraz po panice do banków greckich. Obligacje z rąk
    > greckich są z całą pewnością wykupywane. Nie wyobrażam sobie takiego
    > spokoju
    > na ulicach w Polsce gdyby rząd polski wykupywał obligacje tylko od
    > zagranicy, a wszystkich Polaków, którzy mają najpewniejsze papiery pod
    > słońcem zostawił z goła dupą. Grecy nie są inni w tym miejscu. Już by się
    > lali. W/g mnie wszyscy posiadacze obligacji z daną datą wykupu obsługiwani
    > są tak samo.

    Oczywiście masz racje mówiąc że operacja ta na rynku pierwotnym nie jest
    technicznie możliwa,
    myśle więc że operacja ze zmniejszeniem ekpozycji odbywa sie na rynku
    wtórnym.
    ECB skupuje okreslone obligacje z rynku. Niemcy i Francuzi transferuja
    otrzymaną gotówke poza grecje.
    To czy greckie banki uczestniczą w tym i w jakim stopniu posiadają określone
    obligacje i co robia z gotówką na to nie moge w tej chwili znaleźć źródeł.
    Trzeba poszperać.

    george


  • 56. Data: 2011-09-22 07:00:31
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    news:j5don0$bmp$1@inews.gazeta.pl...
    > george wrote:
    >
    >> Mam inne zdanie. Grecy trzymają do maturity. Niemcy i Francuzi
    >> transferują
    >> ryzyko (obligi) do ECB.
    >> W koncu kto powiedział że ECB nie może określić jaki CUSIP kupi dziś ?
    >>
    > To jest oczywiście możliwe. Ale te operacje zupełnie Grecji nie dotyczą.
    > Grecja ma kłopot z obligacjami w terminie wykupu. Co ich obchodzi jak się
    > handluje obligacjami, które są przed terminem wykupu. To nie jest
    > interesujące z punktu widzenia Grecji. Te operacje to socjalizacja strat w
    > strefie. Normalna operacja socjalistyczna. Zyski moje straty wasze.

    A jednak wydaje mi się że to może ich obchodzić.
    Inaczej sie handluje własnym długiem gdy wiadomo że paru innym duzym
    chłopcom również zależy na składnym handlu. Jeśli ci chłopcy jednak pozbędą
    sie towaru na lewo ( rynek wtórny via ECB) to juz nie bedzie tak różowo.

    george


  • 57. Data: 2011-09-22 07:22:13
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: root <r...@v...pl>


    > Fajna. Moja jest taka, że ma większość w parlamencie włoskim, a paru
    > bogatych Szwajcarów, Niemców i Arabów nie mają nawet prawa głosu w wyborach.
    "Oj naiwny..." ale niech będzie-masz rację. Silvia kochają i dlatego jest u
    wladzy.


  • 58. Data: 2011-09-22 13:21:33
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    george wrote:

    > A jednak wydaje mi się że to może ich obchodzić.
    > Inaczej sie handluje własnym długiem gdy wiadomo że paru innym duzym
    > chłopcom również zależy na składnym handlu. Jeśli ci chłopcy jednak
    > pozbędą sie towaru na lewo ( rynek wtórny via ECB) to juz nie bedzie tak
    > różowo.

    A co się może stać? Oczywiście zakładając, że do takich operacji dochodzi.
    Ja w to nie wierzę.


  • 59. Data: 2011-09-22 14:46:15
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: Delfino Delphis <D...@w...op.pl>

    totus wrote:

    > A wyspy zostają
    > greckie

    Wyspy to pewna metafora. Przecież państwo musi mieć jakiś majątek - jak nie
    wyspy, to na pewno ma elektrownie, porty, stocznie, kopalnie, cokolwiek co
    ma wartość...


  • 60. Data: 2011-09-22 15:00:21
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "skippy" <s...@t...moon>

    Użytkownik "Delfino Delphis" <D...@w...op.pl> napisał w wiadomości
    news:j5fhnn$j36$1@news.onet.pl...
    > totus wrote:
    >
    >> A wyspy zostają
    >> greckie
    >
    > Wyspy to pewna metafora. Przecież państwo musi mieć jakiś majątek - jak
    > nie
    > wyspy, to na pewno ma elektrownie, porty, stocznie, kopalnie, cokolwiek co
    > ma wartość...


    przecież on się nie odnosił do wysp ani do tego co ma państwo, tylko do
    kompletnie innego aspektu sprawy

    jeśli mój kredyt nie jest zabezpieczony, to co komu z tego co ja mam czy
    samochód, dom czy wyspe?
    nic nikomu do tego

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1