-
21. Data: 2021-11-17 12:41:25
Temat: Re: Podpis w DO
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Wed, 17 Nov 2021 03:27:21 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):
> A do numerów sprowadził nas już dawno temu PRL.
Jakoś nie odczułem, choć w szkole każdy miał numer w dzienniku i część
nauczycieli, zamiast użyć imiona lub nazwiska, wołała do odpowiedzi numer
taki albo siaki. Nie pamiętam żeby ktoś się oburzał, ale może taki był
wtedy klimat mentalny.
W czasach licealnych w Teleranku leciał serial "Niedźwiedź Pana Adamsa", a
tytułowy bohater numerował swoje osły, zamiast nadawać im imiona. Do
aktualnego zwracał się "numerze siódmy". Oczywiście koleżanka z klasy,
która miała w dzienniku #7, była nazywana numerem siódmym, co przyjmowała
z całkowitym spokojem.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
22. Data: 2021-11-17 12:59:37
Temat: Re: Podpis w DO
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
środa, 17 listopada 2021 o 12:41:25 UTC+1 Olin napisał(a):
> Dnia Wed, 17 Nov 2021 03:27:21 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):
>
> > A do numerów sprowadził nas już dawno temu PRL.
> Jakoś nie odczułem, choć w szkole każdy miał numer w dzienniku i część
> nauczycieli, zamiast użyć imiona lub nazwiska, wołała do odpowiedzi numer
> taki albo siaki. Nie pamiętam żeby ktoś się oburzał, ale może taki był
> wtedy klimat mentalny.
No to nie było tak explicite jak w Oświęcimiu, ale:
"Zadanie utworzenia informatycznego systemu ewidencji ludności wpisano do planu
pięcioletniego 1970-1974, co w czerwcu 1970 potwierdziło Prezydium Rządu decyzją o
budowie rejestru wszystkich obywateli PRL. Rejestr ten miał nosić nazwę Powszechny
Elektroniczny System Ewidencji Ludności (PESEL), a jednym z jego celów było
kompleksowe ujęcie tematu człowieka jako centralnego podmiotu całej gospodarki."
Plan pięcioletni, nie w kij dmuchał.
Szło opornie, właściwie pierwszy raz się chyba z tym spotkałem jak dostałem pierwszy
dowód osobisty, jeszcze książeczkowy, a było to w 1997 - i tam były takie dziwne
kratki z podpisem "numer identyfikacyjny" czy jakoś tak - ale OIDP jeszcze były
puste.
Hmm, jak będzie okazja to w piwnicy zajrzę do PRLowskich paszportów (mało brakowało a
postowałbym z Australii), może tam coś było...
Zaś numer w dzienniku - oj, kiepsko mieć nazwisko na A czy B - otwierasz listę. I
nigdy nie można być pewnym, czy nazwisko wymówione przez nauczyciela w liceum jest
tylko sprawdzeniem listy, czy też wywołaniem do odpowiedzi (koszmar pierwszych dwóch
lat w nieszczęsnym ogólniaku, pytanie było z pięciu przedmiotów, prowadziłem
ewidencję pytanych - wypadało tak raz na semestr - i na podstawie prawdopodobieństwa
wybierałem to, co należy przy śniadaniu podkuć - pewnie stąd nabawiłem się wrzodów -
w 3. klasie już się dało żyć, z tych pięciu został tylko polski).
> W czasach licealnych w Teleranku leciał serial "Niedźwiedź Pana Adamsa", a
> tytułowy bohater numerował swoje osły, zamiast nadawać im imiona. Do
> aktualnego zwracał się "numerze siódmy". Oczywiście koleżanka z klasy,
> która miała w dzienniku #7, była nazywana numerem siódmym, co przyjmowała
> z całkowitym spokojem.
Niestety wpływ TV na dzieci jest zgubny.
U nas królowała "Dynastia" i dziewczyny nadawały każdemu rolę.
Ja byłem Blake'iem Carringtonem - i przez długi czas nie miałem pojęcia, o co w tym
chodzi - bo "Dynastię" zacząłem oglądać gdzieś od trzeciego sezonu może...
Hmm, a tamten gościu miał tylko jednego osła na raz?
Bo jak nie, to w sumie po co różne imiona?
Gerałt każdego konia nazywał "Płotka" (wałachy chyba też ;) - a w "Domu złym" każdemu
psu było "Murzyn", nieważne że nie czarny ;>
-
23. Data: 2021-11-17 13:20:42
Temat: Re: Podpis w DO
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Wed, 17 Nov 2021 03:59:37 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):
> właściwie pierwszy raz się chyba z tym spotkałem jak dostałem pierwszy dowód
osobisty, jeszcze książeczkowy, a było to w 1997 - i tam były takie dziwne kratki z
podpisem "numer identyfikacyjny" czy jakoś tak - ale OIDP jeszcze były puste.
Ja pierwszy DO odebrałem w 1982 i chyba takie puste kratki już w nim były.
Jak nie zapomnę, to sprawdzę w domu, bo składam stare dowody i paszporty na
kupę, choć nie umiem wytłumaczyć, po co.
> Hmm, a tamten gościu miał tylko jednego osła na raz?
> Bo jak nie, to w sumie po co różne imiona?
Po tylu latach już mało pamiętam, ale jak jeden zdychał to sprawiał sobie
następnego i dawał mu kolejny numer, tyle że przez cały serial miał akurat
siódmego.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
24. Data: 2021-11-17 23:30:46
Temat: Re: Podpis w DO
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Tue, 16 Nov 2021 11:43:30 +0100, Wojtek <w...@m...mail.com>
wrote:
>On 16/11/2021 10:33, t-1 wrote:
>> Podpis jak i odcisk palców jest chyba zakodowany w chipie.
>> https://www.dobrykantor.pl/blog/nowy-dowod-elektroni
czny
>
>Oficjalna strona rządu ma na ten temat trochę inne zdanie:
>https://www.gov.pl/web/e-dowod ;-)
Strona podlinkowana wcześniej (dobrykantor) dotyczy poprzedniej wersji
dowodu elektronicznego - w opisie jest że od 04.03 i chodzi o 2019 r.
https://www.gov.pl/app/rdp/web/rdp/dowod-osobisty-wz
or-2019
WAM
--
www.nawakacje.pl ?
pokoje w górach www.wpolskichgorach.pl
pokoje na Mazurach www.spanienamazurach.pl
pokoje nad morzem www.nadmorze.pl