Witam,

Mam takie oto pytanie:

Zdazyla mi sie taka oto sytuacja, bank zaksiegowal mi na koncie wplate w
podwojnej wysokosci realnej wplaty tzn. wplata wyniosla 400 zl, bank
zaksiegowal na koncie 800 zl w wyniku bledu jednej z pracownic. Poniewaz moj
rachunek wykazuje duzy obrot pieniedzy, nie zauwazylem nieprawidlowosci. Po
okolo dwoch miesiacach otrzymalem telefon z banku o wyzej wymienionym
blednym zaksiegowaniu i poproszono mnie o zwrot naleznosci. Troche bylem zly
poniewaz byl to niezaplanowany wydatek, ale oczywiscie pieniadze zwrocilem.
I teraz moje pytanie:

Czy to byl moj obowiazek ?
Czy pracownik banku nie powinien odpowiedziec za swoj blad i to on nie
powinien pokryc zwiazanych z tym kosztow ( w sensie tych 400zl)?

Czy sytuacja mocno rozni sie od sytuacji w
ktorej ktos daje mi 400zl a za kilka dni mowi ze sie pomylil i kaze mi je
oddac ?

Pytam poniewaz jezeli zdazylo by sie cos takiego w druga strone tzn. ja
wplacilbym pieniadze przez pomylke na jakis inny rachunek, to czy bylbym je
w stanie odzyskac po 2 miesiacach ?

Pozdrawiam

Pawel Terlecki

do góry

Użytkownik "Paweł Terlecki" <p...@a...wp.dot.pl> napisał w wiadomości
news:bnt318$168$1@inews.gazeta.pl...

> Czy to byl moj obowiazek ?

Przeczytaj regulamin Twojego banku i umowę. Większość zastrzega możliwość
zrobienia storna błędnego księgowania bez pytania o zgodę.

> Czy pracownik banku nie powinien odpowiedziec za swoj blad i to on nie
> powinien pokryc zwiazanych z tym kosztow ( w sensie tych 400zl)?

Sami by sobie wzięli. :-)

> Czy sytuacja mocno rozni sie od sytuacji w
> ktorej ktos daje mi 400zl a za kilka dni mowi ze sie pomylil i kaze mi je
> oddac ?

Gdyby zleceniodawca zlecił przelew dwa razy - wtedy byłaby to ta sytuacja. I
nic nie musiałbyś oddawać.

> Pytam poniewaz jezeli zdazylo by sie cos takiego w druga strone tzn. ja
> wplacilbym pieniadze przez pomylke na jakis inny rachunek, to czy bylbym
je
> w stanie odzyskac po 2 miesiacach ?

AFAIK nie, ale tutaj się nie wypowiadam.

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara"
> Gdyby zleceniodawca zlecił przelew dwa razy - wtedy byłaby to ta sytuacja.
I
> nic nie musiałbyś oddawać.

Zleceniodawca ma szanse na odzyskanie pieniędzy w sądzie. Kodeks Cywilny,
artykuł o bezpodstawnym wzbogaceniu.

> > Pytam poniewaz jezeli zdazylo by sie cos takiego w druga strone tzn. ja
> > wplacilbym pieniadze przez pomylke na jakis inny rachunek, to czy bylbym
> je w stanie odzyskac po 2 miesiacach ?
>
> AFAIK nie, ale tutaj się nie wypowiadam.

AFAIK tak, ale jeżeli nie odda po dobroci to zostaje sąd cywilny.

Bogdan B.

do góry

Użytkownik "Bogdan B." <b...@h...pl> napisał w wiadomości
news:bnt740$cat$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Zleceniodawca ma szanse na odzyskanie pieniędzy w sądzie. Kodeks Cywilny,
> artykuł o bezpodstawnym wzbogaceniu.

[...]

> AFAIK tak, ale jeżeli nie odda po dobroci to zostaje sąd cywilny.

Oczywiście masz rację. Ja pisałem o wykorzystaniu punktu o 'błędnym
księgowaniu' - jak wiadomo, jeśli były poprawnie złożone zlecenia, to
błędnego księgowania jako takiego nie było.

BTW kogo pozwyać do sądu, jeśli wysłałeś powiedzmy na jakiś przypadkowy
poprawny numer NRB, i bank docelowy zaksięgował poprawnie ?

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara"
>
> BTW kogo pozwyać do sądu, jeśli wysłałeś powiedzmy na jakiś przypadkowy
> poprawny numer NRB, i bank docelowy zaksięgował poprawnie ?

Tu mnie masz ;-)
Bank takiej informacji nie ujawni, a bez pozwanego naprawdę trudno złożyć
pozew.

Bogdan B.

do góry

Przeglądam pl.biznes.banki
a tam użytkownik Wojciech pisze:

> BTW kogo pozwyać do sądu, jeśli wysłałeś powiedzmy na jakiś przypadkowy
> poprawny numer NRB, i bank docelowy zaksięgował poprawnie ?
Jeśli ktoś niepoprawnie wpisał nr rach to powinna się nie zgadzać
nazwa odbiorcy. Jeżeli Bank zaksięgował to na wskazane konto i nie
zauważył, że nie zgadza się nazwa odbiorcy to IMHO również powinien
wezwać Klienta, który w ten sposób uzyskał korzyść majątkową,
do zwrotu pieniędzy. Wtedy też być może powinien udzielić informacji
kto uzyskał korzyść majątkową poprzez niezwrócenie błędnie
zaksięgowanej kwoty.

do góry

Użytkownik jaszczur napisał:

> Jeśli ktoś niepoprawnie wpisał nr rach to powinna się nie zgadzać
> nazwa odbiorcy. Jeżeli Bank zaksięgował to na wskazane konto i nie
> zauważył, że nie zgadza się nazwa odbiorcy to IMHO również powinien

A jeśli odbiorca i numer rachunku się zgadzają, a nastąpiła zwykła
pomyłka zleceniodawcy?

> wezwać Klienta, który w ten sposób uzyskał korzyść majątkową,
> do zwrotu pieniędzy. Wtedy też być może powinien udzielić informacji
> kto uzyskał korzyść majątkową poprzez niezwrócenie błędnie
> zaksięgowanej kwoty.

Ojoj. To wystarczy zrobić przelew na rachunek x do Kubusia Puchatka i od
razu można poznać do kogo należy rachunek x [stosując powyższą logikę] ?
Coś nieprawdopodobne...

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara

do góry

Przeglądam pl.biznes.banki
a tam użytkownik Wojciech pisze:

> A jeśli odbiorca i numer rachunku się zgadzają, a nastąpiła zwykła
> pomyłka zleceniodawcy?

To dobrze wiesz co bank zrobi.

>> wezwać Klienta, który w ten sposób uzyskał korzyść majątkową,
>> do zwrotu pieniędzy. Wtedy też być może powinien udzielić informacji
>> kto uzyskał korzyść majątkową poprzez niezwrócenie błędnie
>> zaksięgowanej kwoty.
>
> Ojoj. To wystarczy zrobić przelew na rachunek x do Kubusia Puchatka i od
> razu można poznać do kogo należy rachunek x [stosując powyższą logikę] ?
> Coś nieprawdopodobne...
No pewnie, że mało prawdopodobne - taki przelew nie powinien zostać
zaksięgowany na rach. x.
--
'''..\
< _| (
.__|\ )
mj/ ^>

do góry

Użytkownik jaszczur napisał:

>>A jeśli odbiorca i numer rachunku się zgadzają, a nastąpiła zwykła
>>pomyłka zleceniodawcy?
>
> To dobrze wiesz co bank zrobi.

Tfu, sam sobie odpowiedziałem. :-)
Jeśli zrobimy przelew na poprawny rachunek z poprawnym odbiorcą to mamy
już dane pozwanego. :-)

>>Ojoj. To wystarczy zrobić przelew na rachunek x do Kubusia Puchatka i od
>>razu można poznać do kogo należy rachunek x [stosując powyższą logikę] ?
>>Coś nieprawdopodobne...
>
> No pewnie, że mało prawdopodobne - taki przelew nie powinien zostać
> zaksięgowany na rach. x.

Ale w 90% przypadków będzie.

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara

do góry

Przeglądam pl.biznes.banki
a tam użytkownik Wojciech pisze:

>> No pewnie, że mało prawdopodobne - taki przelew nie powinien zostać
>> zaksięgowany na rach. x.
> Ale w 90% przypadków będzie.
Ale to już IMHO problem nie tylko zleceniodawcy, ale też banku
odbiorcy.
W praktyce bank odbiorcy współpracuje zarówno z bankiem
zleceniodawcy jak i samym zleceniodawcą. Nie twierdzę jednocześnie,
że bank odbiorcy na każde żądanie podaje nr butów odbiorcy, itp.
Ale może wezwać go do zwrotu mylnie zaksięgowanego przelewu i IMHO
umożliwić stronie poszkodowanej wniesienie pozwu do sądu poprzez
podanie danych odbiorcy przelewu.
--
'''..\
< _| (
.__|\ )
mj/ ^>

do góry