Bogdan B. napisał(a):

> W takim np. ING przy dochodach 7500 zł miesięcznie dostaniesz możliwość
> pogadania z "osobistą doradczynią", która wie o ofercie banku mniej niż jest
> na www, a kwota kredytu 50000 zł na telefon przyprawiłaby ją o histerię ;-).

Nie ma znaczenia sie czy ma dochod 750zl, 1750zl czy 7500zl bo w
wiekszosci bankow (we wszystkich w jakich mialem konta) obsluga jest
zenujaca.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

juzer7 napisał(a):

> A co się działo? Popatrz na liczbę rachunków w mBanku i stan bilansowy. Może
> masz też możliwość sprawdzenia, że zrealizowali plan z nadwyżką w zeszłym
> roku. Z pierwszej ręki wygląda to tak - poza szumem na forum i tutaj nic się
> w zasadzie nie zadziało.

Ale co innego jest wprowadzenie oplaty za przelwy, z ktorych korzystac
nie trzeba, a co innego jest podwyzszanie oplaty za rachunek lub tez
wprowadzanie takiej oplaty, bo wtedy czy sie z konta korzysta czy tez
nie to placic trzeba za zenujaco niski poziom uslug. Ja moge chetnie
placic i 20zl/miesiac za obsluge rachunku pod warunkiem, iz jesli raz na
kilka miesiecy przyjde do oddzialu to bedzie mnie obslugiwal pracownik,
znajacy oferte banku lepiej niz ja, a na infoliniach 9/10 konsultatnow
to nie beda totalni idioci, ktorzy nie znaja sie na niczym i musza sie
konsultowac po 10 minut, zeby po dlugim oczekiwaniu z mojej strony
udzielic odpowiedzi nie na temat.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

MK wrote:
> Ja wladnie czekam na golda. Strasznie sie sliczmacza, bo wniosek
> zlozylem 6-tego... Moze rozwaze limit kredytowy w mBanku.

Hehe - ja też czekam na KK mB i też trwa to dość długo. Ale mam jeszcze ich
KK -"kartę za podpis" ;)

> Rywalizacja miedzy Multi a mBankiem to cos bezsensownego.
> Wspolpracujac mogliby osiagnac wiecej. Oczywiscie wiecej by na tym
> skorzystam mBank. Pierwszymi krokami w kierunku wspolpracy powinna
> byc mozliwosc korzystania zarowno z wplatomatow Multi jak i mBanku,
> wprowadzenie mozliwosci splaty KK Multi z konta w mBanku i na odwrot
> oraz wprowadzenie mozliwosci realizacji przelewow miedzy Multi a
> mBankiem w dni wolne od pracy. Dzieki 2 pierwszym dzialniom wzroslaby
> dostepnosc mBanku, a Multi mogloby 'MISowac' czesc przychodow z
> takich operacji.

Rywalizacja jest nie tylko produktowa, ale także w rozdziale budżetów
wewnątrz BRE. A to już jest chore. Wydaje mi się, ze to celowo jest
utrzymywane oddzielnie, żeby można było sprzedać jeden detal ;)

do góry

juzer7 wrote:
> Mnie akurat nie potrzebne są takie bajery. Ale jak sobie pomyślę o
> przepinaniu PZetek, zdefiniowanych przelewów, stałych zleceń itd itp
> do innego banku to by mi się nie chciało dla 24 zł rocznie. Poza tym
> gdzie ci rozżaleni klienci (oprócz mBanku ;) znajdą niektóre funkcje
> serwisu transakcyjnego Multi? Pewnie część (1-3%) zamknie konta i to
> wsio. Ten wątek to raczej upuszczanie złości niż jakieś realne
> pogróżki :)

Oj, Krzysiek. Ja poszedłem do oddziału i w 5min. wykasowałem wszystkie PZtki
:)
A co do klientów to MultiBank ma tak mało kont, że procentowo spadek liczby
kont może być zadziwiająco duży ;P

do góry

Mithos wrote:
>> W takim np. ING przy dochodach 7500 zł miesięcznie dostaniesz
>> możliwość pogadania z "osobistą doradczynią", która wie o ofercie
>> banku mniej niż jest na www, a kwota kredytu 50000 zł na telefon
>> przyprawiłaby ją o histerię ;-).
>
> Nie ma znaczenia sie czy ma dochod 750zl, 1750zl czy 7500zl bo w
> wiekszosci bankow (we wszystkich w jakich mialem konta) obsluga jest
> zenujaca.

A co to wnosi do dyskusji? Mam się czuć zaskoczony?

do góry

"mm" <j...@c...barg.sv> wrote in message
news:e040c5$fti$1@atlantis.news.tpi.pl...
> juzer7 wrote:
>
> Oj, Krzysiek. Ja poszedłem do oddziału i w 5min. wykasowałem wszystkie
PZtki
> :)

Krzysiek K? ;) Hm... chcialem troche pogadac z KK, a tu sie moze okazac, ze
czyta ciagle ppb ;).

> A co do klientów to MultiBank ma tak mało kont, że procentowo spadek
liczby
> kont może być zadziwiająco duży ;P
>

Eeee... bez przesady. Klienci Multi do najbiedniejszych nie naleza, wiec z
powodu podniesienia oplat nie bedzie paniki, a ze wizerunke banku na tym
ucierpi to juz inna bajka....

MK

PS. Ja juz zlozylem wniosek o ePakiet w Fortisie ;).

do góry

>
> Wczoraj
> jednak poczulem sie glupio, bank nie informuje klientow na swojej stronie
> internetowej o tym, ze za 10 dni wzrosna oplaty, tylko przekazuje to
jakimis
> nieoficjanymi kanalami.
>

A jednak znalazlem informacje na stronach Multi... ale nie w czesci dla
klientow, tylko dla dziennikarzy... gratulujemy ;)

http://media.multibank.pl/notatka_53964.html

MK

do góry

> Ja od 16 lat mam konto w tradycyjnym banku, bez internetu, i tp.
wodotrysków.
internet to nie jest wodotrysk, w moim przypadku, wole serwis sieciowy niz
odstawanie
w kolejkach, obsluge przez telefon, gdybym teraz zakladal jakis rachunek
obsluga internetowa
byla by podstawowym wymogiem
> Ale mam za to całą masę ułatwień o których inni nawet nie mogą marzyć, a
Wy
> przenosząc konto co miesiąc czy dwa do innego banku ich w życiu nie
dostaniecie.
po prostu korzystamy z wolnego rynku, czesc zmienia konta, gdy wychodza na
jaw jakies przemilczane w umowie kwiatki, gdy zmienia sie intensywnosc
korzystania z jakis specyficznych transakcji, ktore u konkurencji sa
tansze/szybsze itp. nie ma zmiluj sie, do pewnego progu bycie
'dobrym, lojalnym' klientem po prostu jest nonsensowne
> Czy pomyśleliście kiedyś o tym ? Czy którykolwiek z Was będąc za granicą
może
> telefonicznie załatwić sobie szybki, w czasie kilku godzin, przelew np. 50
k
> PLN nie mając złotówki na koncie ?
i mamy rozumiec ze jest to calkowicie darmowe ze strony wspanialomyslnego
banku?:)
pomijam juz fakt, ze telefoniczne korzystanie z serwisu bankowego pl podczas
pobytu poza pl jest dla mnie tez srednio fajne (w porownaniu z obsluga przez
net ktory dziala w najrozniejszych szerokosciach geograficznych (sprawdzone)
czesto bez dodatkowych wydatkow).
>Takie tylko jedno z udogodnień dla stałych lojalnych klientów.
a jakie sa inne? bo sama kwota 12kilo euro nie mrozi, poza tym nie wyobrazam
sobie sytuacji ze jedyne konto nagle jest puste:), od czego sa rownolegle
konta (oczywiscie w bankach w ktorych jestem sobie szaraczkiem i vipem (w
sensie lojalnym klientem) nigdy nie bede
> I naprawdę złotówka w tę czy we >wtę jest bez znaczenia. Przynajmniej
dla mnie.
Twoje podejscie moze jest sluszne dla Twojej dzialalnosci itp, ale
jednoczesnie moze byc dla kogos zupelnie nie do przyjecia
(internet=wodotrysk? sory winnetou, bez tego bylbym pare razy w niezlym
piekielku, to musi byc pod reka), i z pelna swiadomoscia wole byc dla banku
26cio cyfrowym numerem konta niz 'kowalskim' ktory ma tam jakies specjalne
wzgledy;]
kp

do góry

MK wrote:
> Krzysiek K? ;) Hm... chcialem troche pogadac z KK, a tu sie moze
> okazac, ze czyta ciagle ppb ;).

Tak mi się wydaje :)

> Eeee... bez przesady. Klienci Multi do najbiedniejszych nie naleza,
> wiec z powodu podniesienia oplat nie bedzie paniki, a ze wizerunke
> banku na tym ucierpi to juz inna bajka....

Marka MultiBanku jest baaaardzo kiepska, wiec wizerunek na tym nie ucierpi
;)
A tak na serio, to MultiBank od jakiegoś już czasu równa z ofertą do dołu.
Depozyty są kiepściutko oprocentowane, opłaty podobne jak u konkurencji.
Nawet kredyty nie są juz tak tanie, skoro w Citi (sic!!) można miec kredyt
ratalny (9,99%) na KK tańszy od linii MultiBanku ;D Skończyła się zabawa,
teraz ma być wynik finansowy. A skoro sprzedaż leży, to trzeba podnieść
opłaty.
Ps. Zwykłe konto kosztuje teraz 5+2+1(ubezpieczenie karty). To tylko 50gr
różnicy pomiędzy pekaosa ;) Co za czasy ;)

2006.03.24 Nowocześni płacą mniej
Dobre !! :)

--
Pozdrawiam,
Witek

do góry

juzer7 <juzer7@_s_k_a_s_u_j_gazeta.pl> wrote:

> Przypominają mi się buńczuczne wątki po tym jak mBank wprowadził 50 gr
> opłaty za przelewy. Jak na tym wyszli - wszyscy wiemy. Klienci sobie
> ponarzekali, ale do likwidowania kont jakoś dziwnie się nie zabrali...

Z tego co widzę, to raptem jedna osoba wypowiedziała się o zamiarze
likwidacji rachunku.
Spróbuj przeczytać jeszcze raz wypowiedzi - tym razem może pójdzie Ci
lepiej.


--
Przemysław Maciuszko

do góry