eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPolscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 21. Data: 2008-11-06 15:34:35
    Temat: Re: Polscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
    Od: "Mariusz" <M...@p...WYTNIJTOonet.pl>

    > Bo teraz wszyscy płaczą jak potracili kase. Jak w 2006 zarabiali na
    > akcjach po kilkadziesiąt procent miesięcznie to siedzieli cicho i
    > liczyli ze ta hossa potrwa wiecznie. A teraz to płaczą i gazetą sie
    > spowiadaja.

    Ale jakas odpowiedzialnosc sprzedawców powinna chyba byc?
    Strasznie minie wkurza jak w jakimkolwiek sklepie, czy to bank czy
    RTV, koles nawija jakis tekst i wciska mi chlam. Powinno byc prawo, ze
    jak sie udowodni sprzedawcy, ze wprowadzil swiadomie klienta w blad,
    to ponosi za to odpowiedzialnosc.

    pzdr.
    Mariusz


  • 22. Data: 2008-11-06 15:35:03
    Temat: Re: Polscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
    Od: "Virck" <....>


    "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> wrote in message
    news:gev11o$fv4$2@online.de...
    >>> Stracil 1/7 z 700 kzl, to prawie nic w porownaniu do tego, gdyby po
    >>> prostu ulokowal to (na "bezpiecznej" lokacie) w upadajacym banku.
    >>> --
    >>> Krzysztof Halasa
    >>
    >> A ktory to bank w Polsce ostatnio upadl?
    >
    > W Polsce nie upadl, ale upadly banki w Islandii.
    > I mialy oddzialy / spolki-corki w wielu krajach Europy.
    >

    I tak sie domyslasz, ze ten gosc co wplacil te 700 tys do Handlowego
    wplacilby ta kase do banku w Istandii..?



  • 23. Data: 2008-11-06 15:37:57
    Temat: Re: Polscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
    Od: "MarekZ" <m...@i...pl>

    Uzytkownik "Mariusz" <M...@p...WYTNIJTOonet.pl>
    napisal w wiadomosci news:gev2ti$697$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > RTV, koles nawija jakis tekst i wciska mi chlam. Powinno byc prawo, ze jak
    > sie udowodni sprzedawcy, ze wprowadzil swiadomie klienta w blad, to ponosi
    > za to odpowiedzialnosc.

    Tylko jak udowodnic bezspornie, ze swiadomie,anie ze to klient nie do konca
    zrozumial. Ktos musialby byc jakims mega-debilem, po prostu musialby sam na
    siebie doniesc chyba i jeszcze sie przy tym upierac. Imo utopia.

    marekz


  • 24. Data: 2008-11-06 15:41:58
    Temat: Re: Polscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
    Od: "Virck" <....>


    "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> wrote in message
    news:gev0un$fv4$1@online.de...
    > kris schrieb:
    >>> Najwyrazniej duzo wiesz, ale jeszcze powinienes wiedziec, ze chodzi o
    >>> prowizje, jaka dostaje agent/pracownik... nim zaczniesz kompromitacjami
    >>> wywijac na lewo i prawo...
    >>>
    >> A co Ciebie obchodzi prowizja/ wynagrodzenie agenta. Kupuj?c chleb tez
    >> interesuje Ciebie wynagrodzenie sprzedawcy.
    >> Agent/pracownik wykona? us?ug?(zainwestowa? pieni?dze klienta) i dosta?
    >> za to prowizj?. Klient wiedzia? w co inwestuje na jakich warunkach itp
    >> wiec pretensje moze mie? do siebie.
    >
    > Bo o to w tym problemie sie rozchodzi.
    > Agenci w pogoni za prowizja nie przedstawiali klientowi czarno na bialym
    > wad i zalet danego rozwiazania, tylko starali sie mu wcisnac dany produkt,
    > upiekszajac dobre strony, i nie wspominajac o tych zlych.
    >
    A skad ty wiesz o tej prowizji dla agenta? Taki agent co sprzedal produkt
    nie musi miec zadnej prowizji a byc na normalnej pensyjce. Papiery dluzne w
    Citibank mozna bylo kupowac u Pani/Pana w kazdym nieomal okienku. Ta sama
    osoba rowniez zakladala lokaty, oferowala kredyty jak tez poprawiala twoje
    dane jak zmieniles numer dowodu osobistego. Ja swoje papiery kupilem swego
    czasu u zwyklego doradcy, ktory mi zalozyl rowniez konto walutowe. Prowizje
    to moze skasowal bank i to tez nie jest w tym konkretnym wypadku pewne, bo
    moze ta prowizja miala byc dopiero z zysku. Nie wiemy jaka to umowa i jak
    byla skonstruowana. Klient przy 700 tys na pewno nie placil zadnej prowizji
    od zakupu. Co nie zmienia jego trudnej sytuacji. I dajcie juz spokoj tym
    znecaniem sie, ze byl glupi i kupil ryzykowne papiery albo, ze go agent
    namowil. Sytuacja byla taka a nie inna i to co sie teraz dzieje to jest
    prawdziwa nauka.



  • 25. Data: 2008-11-06 15:50:53
    Temat: Re: Polscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
    Od: "Virck" <....>


    "Mariusz" <M...@p...WYTNIJTOonet.pl> wrote in message
    news:gev2ti$697$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >> Bo teraz wszyscy pacz jak potracili kase. Jak w 2006 zarabiali na akcjach
    >> po kilkadziesit procent miesicznie to siedzieli cicho i liczyli ze ta
    >> hossa potrwa wiecznie. A teraz to pacz i gazet sie spowiadaja.
    >
    > Ale jakas odpowiedzialnosc sprzedawcw powinna chyba byc?
    > Strasznie minie wkurza jak w jakimkolwiek sklepie, czy to bank czy RTV,
    > koles nawija jakis tekst i wciska mi chlam. Powinno byc prawo, ze jak sie
    > udowodni sprzedawcy, ze wprowadzil swiadomie klienta w blad, to ponosi za
    > to odpowiedzialnosc.
    >
    > pzdr.
    > Mariusz


    W umowie zakupu papierow dluznych powinno byc uwzglednione ryzyko. Tyle, ze
    te papiery czyta pewnie 5% ludzi....Ten co sprzedal wcale nie musial wiec
    wprowadzac w blad...Skad wiesz, ze nie poinformowal klienta, ze nie sa to
    papiery z gwarantowana wyplacalnoscia 100%? Ludzie lubia ryzyko, sa chciwi i
    zadni ryzykownych zyskow...Sprzedawca poinformowal a klient to zlal cieplym
    moczem i lyknal papiery....



  • 26. Data: 2008-11-06 16:16:12
    Temat: Re: Polscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    Virck schrieb:
    > "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> wrote in message
    > news:gev11o$fv4$2@online.de...
    >>>> Stracil 1/7 z 700 kzl, to prawie nic w porownaniu do tego, gdyby po
    >>>> prostu ulokowal to (na "bezpiecznej" lokacie) w upadajacym banku.
    >>>> --
    >>>> Krzysztof Halasa
    >>> A ktory to bank w Polsce ostatnio upadl?
    >> W Polsce nie upadl, ale upadly banki w Islandii.
    >> I mialy oddzialy / spolki-corki w wielu krajach Europy.
    >>
    >
    > I tak sie domyslasz, ze ten gosc co wplacil te 700 tys do Handlowego
    > wplacilby ta kase do banku w Istandii..?

    Np. "polski" Polbank jest bankiem greckim.

    W sumie sytuacja bardzo podobna; przeciez pieniadze ze sprzedazy
    mieszkania gdzies trzeba trzymac; nie trzeba jechac zagranice, aby
    trzymac pieniadze w kraju oddalonym o wiele kilometrow.


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 27. Data: 2008-11-06 17:12:02
    Temat: Re: Polscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
    Od: "Virck" <....>


    "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> wrote in message
    news:gev58d$i47$1@online.de...
    > Virck schrieb:
    >> "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> wrote in message
    >> news:gev11o$fv4$2@online.de...
    >>>>> Stracil 1/7 z 700 kzl, to prawie nic w porownaniu do tego, gdyby po
    >>>>> prostu ulokowal to (na "bezpiecznej" lokacie) w upadajacym banku.
    >>>>> --
    >>>>> Krzysztof Halasa
    >>>> A ktory to bank w Polsce ostatnio upadl?
    >>> W Polsce nie upadl, ale upadly banki w Islandii.
    >>> I mialy oddzialy / spolki-corki w wielu krajach Europy.
    >>>
    >>
    >> I tak sie domyslasz, ze ten gosc co wplacil te 700 tys do Handlowego
    >> wplacilby ta kase do banku w Istandii..?
    >
    > Np. "polski" Polbank jest bankiem greckim.
    >
    > W sumie sytuacja bardzo podobna; przeciez pieniadze ze sprzedazy
    > mieszkania gdzies trzeba trzymac; nie trzeba jechac zagranice, aby trzymac
    > pieniadze w kraju oddalonym o wiele kilometrow.
    >
    >
    Ale zaden bank do ktorego wplacilbys pieniadze w Polsce nie
    zbankrutowal...Wiec ?



  • 28. Data: 2008-11-06 18:59:06
    Temat: Re: Polscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    Virck schrieb:
    > "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> wrote in message
    > news:gev58d$i47$1@online.de...
    >> Virck schrieb:
    >>> "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> wrote in message
    >>> news:gev11o$fv4$2@online.de...
    >>>>>> Stracil 1/7 z 700 kzl, to prawie nic w porownaniu do tego, gdyby po
    >>>>>> prostu ulokowal to (na "bezpiecznej" lokacie) w upadajacym banku.
    >>>>>> --
    >>>>>> Krzysztof Halasa
    >>>>> A ktory to bank w Polsce ostatnio upadl?
    >>>> W Polsce nie upadl, ale upadly banki w Islandii.
    >>>> I mialy oddzialy / spolki-corki w wielu krajach Europy.
    >>>>
    >>> I tak sie domyslasz, ze ten gosc co wplacil te 700 tys do Handlowego
    >>> wplacilby ta kase do banku w Istandii..?
    >> Np. "polski" Polbank jest bankiem greckim.
    >>
    >> W sumie sytuacja bardzo podobna; przeciez pieniadze ze sprzedazy
    >> mieszkania gdzies trzeba trzymac; nie trzeba jechac zagranice, aby trzymac
    >> pieniadze w kraju oddalonym o wiele kilometrow.
    >>
    >>
    > Ale zaden bank do ktorego wplacilbys pieniadze w Polsce nie
    > zbankrutowal...Wiec ?

    Pewnie to byl argument agenta Citi - zaden bank w USA nie zbankrutowal,
    wiec obligacje ichnich bankow sa pewne ;)


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 29. Data: 2008-11-07 00:07:51
    Temat: Re: Polscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Mariusz" <M...@p...WYTNIJTOonet.pl> writes:

    > Strasznie minie wkurza jak w jakimkolwiek sklepie, czy to bank czy
    > RTV, koles nawija jakis tekst i wciska mi chlam. Powinno byc prawo, ze
    > jak sie udowodni sprzedawcy, ze wprowadzil swiadomie klienta w blad,
    > to ponosi za to odpowiedzialnosc.

    Przeciez jest takie prawo. Problem moze byc z praktyka.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 30. Data: 2008-11-07 01:24:51
    Temat: Re: Polscy inwestorzy utopili 15 mln dol. w papierach Lehmana
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Krzysztof Halasa" m...@m...localdomain

    >> Strasznie minie wkurza jak w jakimkolwiek sklepie, czy to bank czy
    >> RTV, koles nawija jakis tekst i wciska mi chlam. Powinno byc prawo, ze
    >> jak sie udowodni sprzedawcy, ze wprowadzil swiadomie klienta w blad,
    >> to ponosi za to odpowiedzialnosc.

    > Przeciez jest takie prawo. Problem moze byc z praktyka.

    Ponoć komunizm był idealny w teorii -- jedynie praktyka zawodziła,
    bo ludzie nie byli idealni. ;) W Polsce z praktyką jest różnie, bo
    tutaj niewiele osób przestrzega prawa, choćby i swojego własnego.
    Ważniejsze są głosy wewnętrzne (rzekomo pochodzące od Boga, czemu
    zaprzecza nauka rzymskokatolicka i obecny papież) i owczy pęd. :)

    Taki dla przykładu Krzysztof Halasa wykłada mi nieistniejące prawo
    karciane, broniąc (; masturbujących się kartami ;) pracowniczek WBK.

    -=-

    Prawo mówi, że ważne jest oświadczenie woli, a bankierki WBK
    najwyraźniej szukają możliwości dorobienia prowizjami
    i przekonują zmęczonych klientów do płacenia wbrew ich woli. :)
    (aby było jasne -- chcę rozstać się nie z główną kartą, lecz z dodatkową;
    za główna bank (zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami) pobierze opłatę bez
    zgrzytania)

    -=-

    Polska to taki kraj, w którym nie należy być uczciwym, bo to jest źle
    widziane -- postrzegane jest to jako niedoświadczenie życiowe i brak
    zaradności. Dopiero groźne miny, ponury wzrok (mam taki u czarnego
    łabędzia z ZOO -- mogę pokazać, ale nie jestem artystą i fotka do
    dzieł sztuki nie należy) ciąganie nosem itp. (z mego punktu widzenia
    dziwne zachowania) są uważane za godne życiowo dorosłych Polaków. :)

    Argumentacja, zdrowy rozsądek, logika prosta (typu jeśli A jest większe
    od B i B jest większe od C, to A jest większe od C) cierpliwość itp. -- to
    wszystko musi ustąpić wobec energiczności :) i (mówiąc wprost) chamstwa. :)
    Widziałeś ogłoszenia ,,mądry potrzebny do pracy'' lub ,,sumienny potrzebny
    do pracy''? A ,,energiczny potrzebny do pracy''? Szybkie danie w tak zwana
    mordę :) jest tutaj czymś lepszym niż dochodzenie do porozumienia. :)
    Oczywiście tylko w praktyce, bo w teorii jesteśmy narodem kulturalnym
    i tylko czasami zabijamy za MP3...

    Nawet dziś (wczoraj w TV) mowa była o tym, że sądy nie lubią wchodzenia w drogę
    bankom. :)

    Kogo więc to państwo ma chronić -- płacących podatki, czy instytucje? :)
    Płacących dobrowolnie i uczciwie, czy kradnących i płacących cudzymi
    (w pewnym sensie zrabowanymi) pieniędzmi?

    -=-

    IMO w Polsce brak prawa karzącego winne sklepy. Jakieś kalki prawa
    zachodniego -- i owszem, ale prawo zda się na nic w kraju, w którym
    przeciętny Polak w sercu chowa swoje własne prawa brane z Kargulów
    ,,sądy sądami a sprawiedliwość musi być po naszej stronie''. :)

    Tu (w Polsce) abstynenta nazywa się pijakiem a zachlanego do nieprzytomności
    broni się w imię miłosierdzia. :) Oczywiście za wszystkim stoją pieniądze
    i władza. :) Gdy ja jestem silny -- kochają mnie i zawsze mam rację, choć
    sam jej sobie często odmawiam, ale gdy jestem biedny, nienawidzą mnie
    i oskarżają o absurdalne czyny. :)

    Niemal od urodzenia mam kłopoty z reumatyzmem i mam głupkowatych cieci,
    którzy (wzorem przeciętnych Polaków?) uważają kominy za ozdoby :) dzięki
    czemu marnują mi zdrowie. :) Tu i ówdzie słyszę, iż nie reumatyzm mnie
    niszczy, lecz zwyrodnienia. Lekarze ortopedzi zaprzeczają zwyrodnieniom,
    fotki RTG także, ale fama niesie [się] -- Eneuel ma zwyrodnienia, nie reumatyzm!!!

    Ciecie należą do nowej władzy -- starych prezesów spółdzielni mieszkaniowych należało
    obalić a w ich miejsce powołać takich przygłupów, którzy o życiu mają pojęcie żadne,
    ale... Ale z tego, co zabiorą ludziom -- właścicielom mieszkań -- zapłacą uczciwie ;)
    na ,,Kościół'', który ma wpływ na życie społeczne. :) Sam sobie jestem winny, bo
    znałem
    schemat ,,Kościoła''dochodzenia do władzy? Owszem, ale nie przypuszczałem (choć
    powinienem
    był) że efektem przemian ustrojowych będzie dosłowne mordowanie ludzi w imię Boga. :)


    Prawo w Polsce jest, ale nie jest honorowane. Ci zaś silni czy odważni, którzy
    mogliby je
    wprowadzać, są albo ugłaskiwani, albo zastraszani, albo uciszani ośmieszaniem...
    Zdrowy
    rozsądek w Polsce rzadko gości. :) Byle sklepikarz jest tutaj panem, złodziej
    moralnym
    guru, a dopominanie się sprawiedliwości to coś, przy czym syzyfowa praca daje efekty.
    :)

    Nie będę pisał bajek (jak nie przymierzając Ignacy Krasicki) bo nie mam wiadomej
    Lipy,
    o której brak zatroszczono się aż nazbyt starannie. :) Gdybym taką miał, zapewne bym
    nie marnował swego życia, jak to czynię teraz. :) Niestety jestem zbyt biedny na to,
    aby dać ludziom nadzieję na sprawiedliwość -- odwaga i łaska Boska (nie tylko
    zabijająca
    ,,wielkich'' typu Jan Paweł II, ale i poniżająca owych ,,wielkich'') na nic się zda
    w kraju, w którym (na przykład) pod pretekstem otrzymania plastykowej karty, narzuca
    się opłatę wbrew woli ,,posiadacza'', na dodatek niewłaściciela. Takie narzucenie
    powinno być i piętnowane przez opinię publiczną (zbolałą w Polsce i zobojętniałą),
    i karane przez poważne instytucje -- na przykład zakazem wydawania kart kredytowych.

    Oczywiście jestem przeciwny karaniu na wezwanie (choćby ;) i Eneuela) ale dopiero
    po gruntownym sprawdzeniu i udowodnieniu winy -- tak.

    Na razie (za sprawą duchowieństwa rzymskokatolickiego) jestem nadal wyrzutkiem
    w tym kraju, dlatego mój głos ma wartość znikomą. :) Na szczęście zły ;) Bóg
    sprawia, iż walczę dosłownie o życie (bo naprawdę mam chore kolana i odwrotnie
    pracujące kominy oraz wiele innych ,,łask'') a zatem walczę dosłownie o życie. :)
    Walka to nierówna, biorąc pod uwagę Rydzyków czy Makulskich -- dysponujących
    przeogromnym szmalem. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1