Ciekawostka:

Bierzemy kredyt (np. na jakis zakup ratalny) w Lukasie. Przychodzi dzien
splaty. I tu najlepsze - bezplatnie mozemy wplacic rate w Lukasie tylko do
godziny 10.00! Od godziny 10.00 pobierana jest oplata 5 zl.

Pozdr.,
Piotr

do góry

On Mon, 14 Oct 2002 14:18:59 +0200, "Robert1" <p...@c...cz>
wrote:

>Ciekawostka:
>
>Bierzemy kredyt (np. na jakis zakup ratalny) w Lukasie. Przychodzi dzien
>splaty. I tu najlepsze - bezplatnie mozemy wplacic rate w Lukasie tylko do
>godziny 10.00! Od godziny 10.00 pobierana jest oplata 5 zl.
>
>
A to już dawno.
Dzieki temu My - czyli ludzie z p.b.b nie musimy stać w kolejkach
chcąc się napić kawy w L.B.
--
Krzysiołek

-------------- Nie zgadzam się ze swoją wypowiedzią --------
krzysiołe...@b...pl
Wywal polskie literki z adresu!
-------------- Moje poglądy są mi dialektycznie obce -------

do góry

Użytkownik "Robert1" <p...@c...cz> napisał w wiadomości
news:aoecnn$15t$1@shilo.silesia.pik-net.pl...
> Ciekawostka:
>
> Bierzemy kredyt (np. na jakis zakup ratalny) w Lukasie. Przychodzi dzien
> splaty. I tu najlepsze - bezplatnie mozemy wplacic rate w Lukasie tylko do
> godziny 10.00! Od godziny 10.00 pobierana jest oplata 5 zl.

Wlasnie kolejki w oddzialach to byl powod dlaczego zrezygnowalem u nich z
RORu. Dzieki Bogu KK Lukasa mozna splacac przelewem z mBanku :-)

Pzdrwm.

--
Lopez de Bytom en Silesia
l...@p...onet.pl

do góry

akurat jeśli chodzi o 5 zł prowizji od raty Lukasa, to jest jeden z ich
lepszych pomysłów:)
Po za tym zakup ratalny to LUKAS S.A., a nie LUKAS Bank i ja jako klient
Banku musiałem stać w kolejkach bo klienci "obcy" (czyt. Lukasa) spłacali
raty
pozdrawiam
Marek

do góry

Dnia 2002-10-14 14:18, Użytkownik Robert1 napisał:
> Ciekawostka:
>
> Bierzemy kredyt (np. na jakis zakup ratalny) w Lukasie. Przychodzi dzien
> splaty. I tu najlepsze - bezplatnie mozemy wplacic rate w Lukasie tylko do
> godziny 10.00! Od godziny 10.00 pobierana jest oplata 5 zl.
>

To akurat jest ok, natomiast pobieranie prowizji przy wypłatach, w
obcych bankomatach (czyt. euronetach) to istne zdzierstwo, biorac pod
uwagę fakt, że ilość bezprowizyjnych bankomatów można policzyć na
palcach (w Krakowie 1 mln mieszkańców z studentami licząc i tylko 8).
Mogliby przynajmniej nie pobierać w tych oddziałach, w których nie mają
bankomatów (nie stać ich???).

Ltd

do góry

wto, 15 paź 2002 o 17:36 GMT Ltd napisał(a):

> Dnia 2002-10-14 14:18, Użytkownik Robert1 napisał:
>> Ciekawostka:
>>
>> Bierzemy kredyt (np. na jakis zakup ratalny) w Lukasie. Przychodzi dzien
>> splaty. I tu najlepsze - bezplatnie mozemy wplacic rate w Lukasie tylko do
>> godziny 10.00! Od godziny 10.00 pobierana jest oplata 5 zl.
>>
>
> To akurat jest ok, natomiast pobieranie prowizji przy wypłatach, w
> obcych bankomatach (czyt. euronetach) to istne zdzierstwo, biorac pod
> uwagę fakt, że ilość bezprowizyjnych bankomatów można policzyć na
> palcach (w Krakowie 1 mln mieszkańców z studentami licząc i tylko 8).
> Mogliby przynajmniej nie pobierać w tych oddziałach, w których nie mają
> bankomatów (nie stać ich???).
>

No faktycznie bieda, ja w Poznaniu doliczyłem się 47 :-)


Pozdrawiam
KLoSS
--
[ KLoSS - Andrzej Koszarek - Poznań - 30 ]
Jak mądrze zadawać pytania: http://rtfm.bsdzine.org/rtfm/ ]
"Odwrotnością paranoi jest błędne, niczym nie uzasadnione
przeświadczenie, że nikt nas nie obserwuje."

do góry

> > To akurat jest ok, natomiast pobieranie prowizji przy wypłatach, w

No dla mnie nie jest ok... Skoro biore kredyt w firmie X ktora powiedzmy
jest mocno powiazana z bankiem X to mam nadzieje, ze przychodzac do banku X
nie zaplace prowizji... no ale coz... Jedynie te godziny mnie rozlozyly...
Bo w sumie dla kogo to? Osoba normalnie pracujaca o 7.00 jest juz w pracy
wiec i tak nie zaplaci - a reczej zaplaci prowizje... Chyba ze chodzi o
emerytow i rencistow - ktorzy sobie raniutko wstana i pobiegna do banku
zaplacic bez prowizji (tym samym nie robia tloku "normalnym" klientom)...

> > obcych bankomatach (czyt. euronetach) to istne zdzierstwo, biorac pod

Hmmmm.... Czyzby juz Lukas pobieral prowizje za wyplaty w Euronetach? Z tego
co pamietam jak kiedys mialem tam konto to wszystkie Euronety byly
bezprowizyjne...

Pozdr.,
Piotr

do góry

On Wed, 16 Oct 2002 02:23:13 +0200, "Robert1" <p...@c...cz>
wrote:
>No dla mnie nie jest ok... Skoro biore kredyt w firmie X ktora powiedzmy
>jest mocno powiazana z bankiem X to mam nadzieje, ze przychodzac do banku X
>nie zaplace prowizji... no ale coz... Jedynie te godziny mnie rozlozyly...
>Bo w sumie dla kogo to? Osoba normalnie pracujaca o 7.00 jest juz w pracy
>wiec i tak nie zaplaci - a reczej zaplaci prowizje... Chyba ze chodzi o
>emerytow i rencistow - ktorzy sobie raniutko wstana i pobiegna do banku
>zaplacic bez prowizji (tym samym nie robia tloku "normalnym" klientom)...

Zaloz sobie darmowe ekonto w Lukasie i bedziesz mial spoko - wplata za
friko i przelew.
A klienci, ktorzy nie sa w stanie nauczyc sie wykorzystywac przelewow
niech placa, albo stoja w takich godzinach.
Teraz przynajmniej klient banku bedzie mial szanse cos w odziale
zalatwic w ciagu kilku minut a nie godzin.

>> > obcych bankomatach (czyt. euronetach) to istne zdzierstwo, biorac pod
>
>Hmmmm.... Czyzby juz Lukas pobieral prowizje za wyplaty w Euronetach? Z tego
>co pamietam jak kiedys mialem tam konto to wszystkie Euronety byly
>bezprowizyjne...

Zawsze Euronety inne niz te przy oddzialach Lukasa byly traktowane
jako obce.
--
Wojtek Frabinski ICQ 50443653
w...@a...net.pl GG 212730
Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl/
Galeria kart bankowych http://www.karty.3a.pl/
Wiadomość ta przedstawia wyłącznie prywatne stanowisko autora.

do góry

In news:aoibi1$at2$1@shilo.silesia.pik-net.pl, Robert1 wrote:

> Hmmmm.... Czyzby juz Lukas pobieral prowizje za wyplaty w Euronetach?
> Z tego co pamietam jak kiedys mialem tam konto to wszystkie Euronety
> byly bezprowizyjne...

źle pamiętasz: jeśli chodzi o Euronety, to tylko te przy ich oddziałach

do góry

In news:slrn.pl.aqov2q.3jt.NoSpam.Klossik@alchemy.no-ip
.org, KLoSS
wrote:

> > To akurat jest ok, natomiast pobieranie prowizji przy wypłatach, w
> > obcych bankomatach (czyt. euronetach) to istne zdzierstwo, biorac
> > pod uwagę fakt, że ilość bezprowizyjnych bankomatów można policzyć
> > na palcach (w Krakowie 1 mln mieszkańców z studentami licząc i
> > tylko 8). Mogliby przynajmniej nie pobierać w tych oddziałach, w
> > których nie mają bankomatów (nie stać ich???).
> >
>
> No faktycznie bieda, ja w Poznaniu doliczyłem się 47 :-)

Poznań jest wyjątkowo bogato nasycony bankomatami BZWBK, gdzie indziej tak
nie jest.

do góry