-
61. Data: 2008-12-27 20:53:12
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dannyboy wrote:
> Szymon pisze:
>
>> Zależy oczywiście od banku. Znam osobę, która na pojedynczej karcie ma
>> limit prawie 12x dochody. Na mojej pojedynczej max to 7x dochód, ale już
>> pracuję nad tym, aby mieć 35x dochód.
>
> Jakie jest praktyczne zastosowanie posiadania takiego limitu na karcie
> kredytowej ?
> Najdrozszy bilet lotniczy jaki kupowalem kosztowal 1200 EUR...
Najtańsza oferta na trasie Kraków - Singapur - Sydney - Kraków jaką
znalazłem to 6kpln zł (pewnie da się znaleźć taniej, ale dużo drożej też
można). Jeżeli teraz chciałbym się wybrać w taką trasę w 2 osoby + hotel +
wydatki, to trochę tego limitu jednak trzeba.
p. m.
-
62. Data: 2008-12-27 21:03:24
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: "k...@g...pl" <k...@g...pl>
On 27 Gru, 19:14, "Szymon" <n...@o...pl> wrote:
> > Przyjmijmy 100k bo pewnie więcej ciężko wyciągnąc limitu. Licząc jakieś
> > 7-8% miesięcznie masz jakieś ~600zł na miesiąc. I zero szans na
> > jakikolwiek
> > kredyt sprawdzany w BIKu bo ci policzą, że 5k z dochodu co miesiąc na
> > spłatę idzie.
> > Da się więcej niż 100k na normalnej (zwykła, złota) karcie mieć?
>
> 50k można mieć na 1 karcie. Dają Silver i Golda. Czyli faktycznie razem
> 100k.
> 7200zł odsetek rocznie to całkiem sympatyczna kwota.Aczkolwiek obstawiam, że
> wkrótce zlikwidują przelewy, bo to już ostatni bank, który je posiada w tej
> formie.
> Podobno (!) Getin nie sprawdza i nie wprowadza kart do BIK. A nawet jeśli -
> mam duże problemy z nadmiarem gotówki i nigdy nie zaciągałem kredytu ani też
> nie zamierzam zaciągać. Dlatego nie ma to dla mnie znaczenia... zupełnie.
> Dodam, że nie każdy bank interesuje się BIKiem przy wydawaniu kolejnej
> karty. Gdybyś podliczył limity kart niektórych osób to już są one łącznie w
> wysokości dziesiątków razy dochód.
Na pewno moja Getinowa KK jest w BIKu :)
-
63. Data: 2008-12-27 21:08:43
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: "Szymon" <n...@o...pl>
Na pewno moja Getinowa KK jest w BIKu :)
---------------
Wiem na pewno, że tak ze 2 lata w tył Getin nie sprawdzał BIK przy wydawaniu
KK. Czy moja jest - nie wiem. Przy jakiejś okazji sprawdzę.
-
64. Data: 2008-12-27 21:22:33
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Sat, 27 Dec 2008 19:29:01 +0100, Szymon napisał(a):
>> No i jeszcze Alior teoretycznie (dla tych paru co zdążyli się załapać :))
> Alior i przelewy to na razie czysta teoria.
No przecież piszę, że teoretycznie ;). ale urzekli mnie gorszym podglądem w
sieci niż Polbankowy, aż się zastanawiam czy sobie nie wyrobić.
>> Obawiam się, że przy kartach z limitem 10k-20k i więcej to wszystkie banki
>> zaglądają do BIKu. A jak nie zaglądają to ktoś powinien za to beknąć ;).
> Może zaglądają. Ale dają kolejne karty bez problemu, bez zaświadczeń itp.
Do czasu.
--
Kojer
-
65. Data: 2008-12-27 21:41:20
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Dannyboy <d...@p...pl>
mvoicem pisze:
> Dannyboy wrote:
>
>> Szymon pisze:
>>
>>> Zależy oczywiście od banku. Znam osobę, która na pojedynczej karcie ma
>>> limit prawie 12x dochody. Na mojej pojedynczej max to 7x dochód, ale już
>>> pracuję nad tym, aby mieć 35x dochód.
>> Jakie jest praktyczne zastosowanie posiadania takiego limitu na karcie
>> kredytowej ?
>> Najdrozszy bilet lotniczy jaki kupowalem kosztowal 1200 EUR...
>
> Najtańsza oferta na trasie Kraków - Singapur - Sydney - Kraków jaką
> znalazłem to 6kpln zł (pewnie da się znaleźć taniej, ale dużo drożej też
> można). Jeżeli teraz chciałbym się wybrać w taką trasę w 2 osoby + hotel +
> wydatki, to trochę tego limitu jednak trzeba.
Ten tez byl do Sydney.
Na jaki miesiac szukasz dla 2 osob ?
Wylot koniecznie z Krakowa ?
--
pozdrawiam | best regards | saludos
Dan the Man
CET|GMT+1
-
66. Data: 2008-12-27 21:56:18
Temat: Re: [Prasowka] Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Szymon" <n...@o...pl> writes:
>> A co za roznica czy ktos zrobi fraud w Polsce czy za granica?
>
> Zakładając, że to są szajki bułgarskie, rumuńskie czy jeszcze tam jakieś
> obce,
Te co kopiuja karty w Polsce?
> mogliby oczywiście wybrać złotówki w PL, ale co dalej?
A co to za roznica dla klienta?
> Trzeba byłoby
> jakoś te kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy zamienić na inną walutę (jeszcze nie
> daj Boże rumuńską czy bułgarską),
Lepiej na europejska lub amerykanska.
> bo już nie musi być proste, szczególnie
> anonimowo.
Ekstremalnie proste. To nie ta skala, przy ktorej zaczynaja sie
problemy z "czystoscia".
> Jakiś czas temu była opisana akcja polowania na słupy w PL. Otrzymywały
> pieniądze na konto, a potem (po potrąceniu sobie %) wysyłały na Ukrainę
> Western Union.
No widzisz, dokladnie tak samo tu mozna je wyslac przez WU.
Przeciez tam problem takze nie byl z gotowka, a z tym, ze trzeba bylo
ja uzyskac z jakiegos istniejacego konta w malo ryzykowny sposob.
> Sama "firma" rekrutująca była w Rosji... sądzę, iż nie bez
> przyczyny... Jednak transport takiej gotówki przez granicę UE niesie pewne
> ryzyko.
Nie jest potrzebny.
--
Krzysztof Halasa
-
67. Data: 2008-12-27 22:11:36
Temat: Re: [Prasowka] Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: "Szymon" <n...@o...pl>
>> mogliby oczywiście wybrać złotówki w PL, ale co dalej?
>
> A co to za roznica dla klienta?
W momencie, gdy bank odzyskałby pieniądze pewnie szybciej zwróciłby je na
konta klientów.
>> Trzeba byłoby
>> jakoś te kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy zamienić na inną walutę (jeszcze
>> nie
>> daj Boże rumuńską czy bułgarską),
>
> Lepiej na europejska lub amerykanska.
Nadal to nie takie proste. Swego czasu czytałem o szajce (akurat Polaków),
która wyczyściła konta na ponad 600 tys. zł. Sądzę, że jednak proces zamiany
ich na euro czy dolary nie byłby taki prosty, jak Ci się wydaje.
>> bo już nie musi być proste, szczególnie
>> anonimowo.
>
> Ekstremalnie proste. To nie ta skala, przy ktorej zaczynaja sie
> problemy z "czystoscia".
Właśnie - zależy od skali zjawiska.
> No widzisz, dokladnie tak samo tu mozna je wyslac przez WU.
ćwierć miliona dolarów? Można... i może nawet nikt nie zauważy, prawda?
> Przeciez tam problem takze nie byl z gotowka, a z tym, ze trzeba bylo
> ja uzyskac z jakiegos istniejacego konta w malo ryzykowny sposob.
Co za problem założyć konto na lewy dowód? A jednak mimo posiadania lewego
dowodu ukraińskiego nie udało się sfabrykować polskiego i potrzebny był
słup.
-
68. Data: 2008-12-28 12:06:02
Temat: Re: [Prasowka] Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2008-12-27, Szymon <n...@o...pl> wrote:
[...]
> Nadal to nie takie proste. Swego czasu czytałem o szajce (akurat Polaków),
> która wyczyściła konta na ponad 600 tys. zł. Sądzę, że jednak proces zamiany
> ich na euro czy dolary nie byłby taki prosty, jak Ci się wydaje.
A jaką widzisz trudność w zamianie złotówek na Euro w dowolnym kantorze?
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
69. Data: 2008-12-28 12:29:21
Temat: Re: [Prasowka] Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: "Szymon" <n...@o...pl>
> A jaką widzisz trudność w zamianie złotówek na Euro w dowolnym kantorze?
buhaha... w kantorze mówisz... Proponuję się zapoznać ile _w banku_ się
czeka na wymianę takiej gotówki i z jakimi procedurami jest to związane...
-
70. Data: 2008-12-28 13:32:36
Temat: Re: [Prasowka] Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2008-12-28, Szymon <n...@o...pl> wrote:
>> A jaką widzisz trudność w zamianie złotówek na Euro w dowolnym kantorze?
>
> buhaha... w kantorze mówisz... Proponuję się zapoznać ile _w banku_ się
> czeka na wymianę takiej gotówki i z jakimi procedurami jest to związane...
Wypłacali z bankomatów, tak? Jednorazowo z bankomatu wypłacisz 5k.
A sób uczestniczących jest więcej niż jedna.
Mówisz że na przestrzeni całego dajmy na to Krakowa 20 osób się
zdecyduje wymienić 20 tyś. zł / każdy, to nie zrobią tego w około
2 godziny? Come on.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl