-
41. Data: 2007-09-12 17:29:57
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: Rafal Franczak <franek@usun_to.kolorowe.krakow.pl>
Arek napisał(a):
>
>
> Masz jakiś prosty przykład, bo ja nie mogę wymyśleć, jak można
> "oszukiwać" na jawnych różnicach kursowych. Zachęcać do spłaty
> akurat tego dnia, gdy jest wyższy kurs, czy jak sugerował
> jeden z grupowiczów - podnosić kurs w chwili spłaty?
>
> Arek
Prosty przykład powiadasz proszę bardzo:
1. wyznaczasz wszystkim kredytobiorcom datę spłaty kolejnej raty
np na 5-tego każdego miesiąca.
2. Wiadomo, że kurs waluty zmienia się w ciągu miesiąca.
jeżeli w tym wyznaczonym na spłatę dniu rozrzut
między kursem kupna i sprzedaży jest większy niż w inne dni
to jest to przykład kantu bez łamania umowy bo to bank ustala kursy
:-)
Może ktoś kto spłaca taki kredyt popełni skrypcik do monitorowania
zmian kursu kupna i sprzedaży w "tabeli do spłat" w ciągu miesiąca albo
kilku miesięcy.
Rafał
-
42. Data: 2007-09-12 23:03:00
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>
Rafal Franczak napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Prosty przykład powiadasz proszę bardzo:
>
>1. wyznaczasz wszystkim kredytobiorcom datę spłaty kolejnej raty
> np na 5-tego każdego miesiąca.
>
>2. Wiadomo, że kurs waluty zmienia się w ciągu miesiąca.
> jeżeli w tym wyznaczonym na spłatę dniu rozrzut
> między kursem kupna i sprzedaży jest większy niż w inne dni
> to jest to przykład kantu bez łamania umowy bo to bank ustala kursy
>
>Może ktoś kto spłaca taki kredyt popełni skrypcik do monitorowania
>zmian kursu kupna i sprzedaży w "tabeli do spłat" w ciągu miesiąca albo
>kilku miesięcy.
To byłoby ciekawe. Są tacy skrupulanci?
Podejrzewam, że zarówno udzielanie kredytów jak i spłaty rozkładają
się mniej-więcej równomiernie, może pod koniec miesiąca jest jakieś
zachwianie w jedną lub w drugą stronę. Poza tym czasem klient sam
może wybrać dzień spłaty, więc rozkład zaczyna być równomierny.
Bank po prostu ciągle trzyma szerokie widełki i tyle.
W końcu sklep też może zmienić cenę w zależności od dnia, np. wyższa
w te dni w które jest więcej klientów. Czy ja wiem czy to oszustwo?
Wątpię, że akurat tak banki kombinują, czekam na dowód. Chociaż...
Dawno temu miałem konto a'vista i postanowiłem założyć lokatę w (nie
śmiać się!) w PEKAO SA. Kolejki, więc napisałem dyspozycję otwarcia
i wrzuciłem do skrzynki. Wg widocznej informacji wszelkie dyspozycje
po godz. chyba 13 miały być realizowane następnego dnia roboczego.
Środki na konto wpłaciłem nazajutrz. Z wyciągu z lokaty wynikało
że lokatę założono w dniu napisania dyspozycji. Bank więc założył
lokatę z nieistniejących środków - konto debetu nie przewiduje.
Oscylator? Zdarza się.
Ale niedługo później otwarcie innej już lokaty "zaksięgowano" dzień
przed złożeniem dyspozycji.
Niedługo później ówczesna szefowa NBP zażądała od banków
codziennych a nie jak dotychczas sprządzanych na konkretny dzień
miesiąca raportów o środkach na rach. bieżących i lokatach.
A wtedy obowiązkowe rezerwy odprowadzane do NBP od rach bież.
były znacznie wyższe niż dla dla lokat i znacznie wyższe niż obecnie.
Po tym dziwne zjawiska z wcześniejszym lub opóźnionym zakładaniem
lokaty już nie wystąpiły.
Arek
PS. Pani H.G.Waltz zarządziła też że rok ma 365 dni a nie jak
dotychczas 12*30=360.
-
43. Data: 2007-09-13 05:35:09
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 12 Sep 2007 19:29:57 +0200,
osoba podpisana: Rafal Franczak <franek@usun_to.kolorowe.krakow.pl>
napisała:
[....]
> Może ktoś kto spłaca taki kredyt popełni skrypcik do monitorowania
> zmian kursu kupna i sprzedaży w "tabeli do spłat" w ciągu miesiąca albo
> kilku miesięcy.
Kiedyś (gdy znajoma osoba spłacała kredyt wCHF w BZWBK) zrobiłem coś
takiego.
Sprawdzałem procentową różnicę kursów sprzedazy względem kursu NBP na
każdy dzień miesiąca. Nie stwierdziłem większych odchyleń w dniu spłaty.
KJ
--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
"Nie można wlecieć w trzecie tysiaclecie
na drzwiach od stodoły" - biskup polowy WP Sławoj Leszek Głódź.
-
44. Data: 2007-09-13 17:50:48
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: Rafal Franczak <franek@usun_to.kolorowe.krakow.pl>
Arek napisał(a):
<duże ciach>
>
> Arek
>
> PS. Pani H.G.Waltz zarządziła też że rok ma 365 dni a nie jak
> dotychczas 12*30=360.
Też mi rewelacja.
Do danych które obrabiałem - powiedzmy, że kredytowych
struktura bazy przewidywała pole o znaczeniu "długość roku bankowego"
z możliwymi wartościami 360,365,366 :-)
widocznie gdzieś, ktoś takich wartości używa i zostały dodane do aplikacji.
Rafał
-
45. Data: 2007-09-14 06:10:52
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Thu, 13 Sep 2007 01:03:00 +0200, Arek napisał(a):
> PS. Pani H.G.Waltz zarządziła też że rok ma 365 dni a nie jak
> dotychczas 12*30=360.
Częściowo mylisz się. Zarządzenie to dotyczy tylko depozytów. W wypadku
kredytów banki nadal mają swobodny wybór.