Mam taka oto ksiazeczke, a wlasciwie przez te lata to juz 3 szt.
sie uzbieraly ;-)) Zreszta co z tego skoro mniejsz z tym ;-)

Zanioslem je do wyceny - naliczyli 600 zl premii gwarancyjnej...
Nie wiem czy sie smiac czy plakac ale takiej kwoty na pewno sie
nie spodziewalem.

Ksiazeczka zostala zalozona w sierpniu'88 r. i dokonywane byly
na nia dosc regularne wplaty (bardzo rzadko zdazalo sie, zeby
nie bylo wplaty - wtedy w nastepnym miesiecu bylo wplacane
2x tyle). Spytalem czemu tak malo - kobieta w okienku udzielila
informacji, ze premia gwarancyjna liczy sie tylko dla wplat
do roku 1990 a pozniej juz nie - czy to jest prawda???

Jezeli tak to po cholere byly te wszystkie wplate w latach
pozniejszych... heh - nawet odsetek wyszlo wiecej niz tej
premii - lol :-)

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722

do góry

kobieta w okienku udzielila
> informacji, ze premia gwarancyjna liczy sie tylko dla wplat
> do roku 1990 a pozniej juz nie - czy to jest prawda???
>
tak, to prawda. Zarządzenie to nie jest zależne od banku tylko od polityki
państwa. Taka była decyzja, i najwięcej skorzystali ci którzy założyli
książeczki w latach 70 , 80tych. Wtedy zazwyczaj wpłacało sie pełen wkład na
mieszkanie.
W dużym uogólnieniu dostałeś tyle premii ile metrów kwadratowych mogłeś
kupić za wkład przy wpłacie.

> Jezeli tak to po cholere byly te wszystkie wplate w latach
> pozniejszych... heh - nawet odsetek wyszlo wiecej niz tej
> premii - lol :-)
>
nalicza sie tylko odsetki.

Pozdrawiam
Milutka

do góry

On Thu, 6 Feb 2003 19:40:02 +0100, "milutka" <m...@o...pl> wrote:

> kobieta w okienku udzielila
>> informacji, ze premia gwarancyjna liczy sie tylko dla wplat
>> do roku 1990 a pozniej juz nie - czy to jest prawda???
>>
>tak, to prawda. Zarządzenie to nie jest zależne od banku tylko od polityki
>państwa. Taka była decyzja, i najwięcej skorzystali ci którzy założyli
>książeczki w latach 70 , 80tych. Wtedy zazwyczaj wpłacało sie pełen wkład na
>mieszkanie.
>W dużym uogólnieniu dostałeś tyle premii ile metrów kwadratowych mogłeś
>kupić za wkład przy wpłacie.
>
>> Jezeli tak to po cholere byly te wszystkie wplate w latach
>> pozniejszych... heh - nawet odsetek wyszlo wiecej niz tej
>> premii - lol :-)
>>
>nalicza sie tylko odsetki.
>
Faktycznie dosyć dziwne wyglądają te naliczenia... Ja mam podobną
sytuację - za książeczkę na którą były dokonywane wpłaty bodajże od
'84 do '89 naliczono mi premię gwarancyjną w wysokości... uwaga ...
428PLN. Po prostu mało z krzesła przy tym okienku nie spadłem. Znając
tabelę wartości m2 w danym kwartale i zasadę, że premia powinna z
grubsza wynieść tyle ile mogłem kupić m2 w kwartale dokonywania
poszczególnych wpłat, delikatnie można powiedzieć, że spodziewałem się
zupełnie innej sumy...
Nawet biorąc pod uwagę fakt, że jest to "druga" książeczka (pierwsza
się skończyła) i w nowej mam tylko przepisanie sumy z poprzedniej i
jeszcze dwie wpłaty, to zakładając skrajnie niekorzystne wyliczenie
(kwota przepisana z poprzedniej) potraktowana jest jako pierwsza
wpłata), to z tabeli wartości m2 wynika, że za tamte pieniądze mogłem
kupić sobie 2-3m2... a to raczej będzie kwota bliższa 6-7 kPLN niż
pięciu stówom. Żeby było trudniej dojść do tego w jaki sposób
wyliczyli taką premię , to oczywiście babsztyl w okienku zapierał się,
że napewno mają wszyskie stare książeczki i byłu one uwzględniane
przy wyliczeniach. Mam jeszcze pójść zareklamować to wyliczenie, tak
więc sytuacja może się zmienić, ale mina tego babska nie wróżyła zbyt
dobrze...

pzdr
Tomek

do góry

Dnia Thu, 13 Feb 2003 12:51:42 +0100, Ramol <r...@r...com.pl>
napisał(a):

>>tak, to prawda. Zarządzenie to nie jest zależne od banku tylko od polityki
>>państwa. Taka była decyzja, i najwięcej skorzystali ci którzy założyli
>>książeczki w latach 70 , 80tych. Wtedy zazwyczaj wpłacało sie pełen wkład na
>>mieszkanie.

Wtedy wkłąd, to było 10% awrtości mieszkania.

>>W dużym uogólnieniu dostałeś tyle premii ile metrów kwadratowych mogłeś
>>kupić za wkład przy wpłacie.
>>
>Faktycznie dosyć dziwne wyglądają te naliczenia... Ja mam podobną
>sytuację - za książeczkę na którą były dokonywane wpłaty bodajże od
>'84 do '89 naliczono mi premię gwarancyjną w wysokości... uwaga ...
>428PLN.
> Znając tabelę wartości m2 w danym kwartale i zasadę, że premia powinna
> z grubsza
^^^^^^^^^

>wynieść tyle ile mogłem kupić m2 w kwartale dokonywania
>poszczególnych wpłat, delikatnie można powiedzieć, że spodziewałem się
>zupełnie innej sumy...

>to z tabeli wartości m2 wynika, że za tamte pieniądze mogłem
>kupić sobie 2-3m2... a to raczej będzie kwota bliższa 6-7 kPLN niż
>pięciu stówom.

Czyli przez 6 lat kupowałeś <0,5 m2 rocznie.
Zatem w ciągu roku nie kupiłeś żadnego metra,
to i żadnej premi nie dostałeś. ;-((

> Mam jeszcze pójść zareklamować to wyliczenie, tak
>więc sytuacja może się zmienić, ale mina tego babska nie wróżyła zbyt
>dobrze...
:-((

BAH

do góry