> A mi się wydaje, że nawet nie chodzi o to, że naciągnęli Inteligo,
> tylko
> że te pieniądze nie są z pracy, że nic nie kosztują. A to trochę
> niemoralne...

Cała giełda jest misiu wobec tego niemoralna :-))) A jaki forex jest
niemoralny ;-))) ! Najlepiej zarabiać uczciwą pracą stoczniowca, górnika
etc. To już przerabialismy w zeszłym ustroju - skutki widac do dziś :-)

> Poza tym Inteligo - PKO BP to wcale nie jest taki prywatny, żeby to
> jednak nie było dobro wspólne.

ROTFL !




--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

Glenn wrote:
>>a nie wstyd ci, że tak bank wykorzystałaś?
>>:)
>
>
>
> Za grosz wstydu nie mam pod tym względem ;-)

bezwstydnica

do góry

S.T. wrote:
>>> Nawet nie wstydzi się ze mnie ubiegła
>>> i zostałem tylko z komórką ;-)
>>
>> :-)))) Ale pociesz się, że ktoś zwiał z samochodem :-) Ten to musi
>> miec potężne wyrzuty sumienia ;-)
>
> Hmmm, a może wcale nie zwiał, tylko _odpokutowywuje_?;-)


Pewnie tak :-) Z takim potężnym wyłudzeniem na sumieniu , to już później
trudno w lustro spojrzeć ;-)

--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

Michał 'Amra' Macierzyński wrote:
> Ze zalozylas rachunek, tylko po to zeby w pewien sposob wyludzic z banku
> kase - dla mnie nie jest juz fair.

przesadzasz.
skoro bank wymyślił taką promocję to trzeba z niej skorzystać.
gdyby chciał żeby było inaczej, to by napisał, że wypłaca po roku.

jak dają to bierz, jak biją to uciekaj.

do góry

Michał 'Amra' Macierzyński wrote:
> Glenn wrote:
>
>>Za grosz wstydu nie mam pod tym względem ;-)
>
>
> Wiesz. W pewnych kregach tez ludzie z duma obnosza sie, jacy to oni obrotni,
> ze to zlodziejskie panstwo na lewa rente naciagneli.
> Albo ubezpieczyciela na cos....
>

A co tu bylo zrobione lewego.

do góry

Dnia 2005-06-15 00:35 Glenn napisał(a):
>>A mi się wydaje, że nawet nie chodzi o to, że naciągnęli Inteligo,
>>tylko
>>że te pieniądze nie są z pracy, że nic nie kosztują. A to trochę
>>niemoralne...
>
> Cała giełda jest misiu wobec tego niemoralna :-))) A jaki forex jest
> niemoralny ;-))) ! Najlepiej zarabiać uczciwą pracą stoczniowca, górnika
> etc. To już przerabialismy w zeszłym ustroju - skutki widac do dziś :-)

Giełda nie, tak samo jak sprzedawca w sklepie.
Może inaczej: jak widzisz wariata, który rozrzuca po chodniku swoje
pieniądze, to też się rzucisz zbierać to, co frajer rozrzucił, czy
jednak nie skorzystasz z okazji?
A że bank jest frajerem w tej sytuacji, to chyba oczywiste.
w.


--
http://members.chello.pl/e.szweicer/

do góry

W artykule news:5a9f.000004e6.42af28d5@newsgate.onet.pl grupowicz kuba
napisał:

>> Porównaj sobie czas jaki jest potrzebny by poswięcić na założenie rach. i
>> wypowiedzenie umowy.
>
> 1.Otwarcie rachunku > 30 sekund...
> 2.Wypowiedzenie > wydrukowanie, wypelnienie, wlozenie do koperty inteligo
> > 2min.
>
>> Koszty poleconego, koszty ew. rozmów, koszty przelewu do banku,
>> zamrożenia pieniędzy na saldo, miesięczna terminowość wypowiedzenia itp.
>
> 1.Kurier przyjezdza i przywozi wszystko > koszt 0zł
> 2.Koszt rozmowy aktywowana konta > 0800 0zł
> 3.Wpłata na konto w PKO BP > 0zł
> 4.Przelew 50zł i tych 500zł na konto w PKO BP lub znajomego w Inteligo >
> 0zl
>
> [nie aktywujemy karty :) ]
>
>> Na pierwszy rzut oka się nie opłaca, a dodatkowo w archiwum jest trochę
>> postów, typu "nie zamknęli mi konta" i potem trzeba latać i odkręcać. ;-)
>
> 1. Opłaca się > ~50zł dochodu!


Wpisanie zamknięcie + inteligo w googlach również nie daje tak
optymistycznych prognoz, ale nie będę się kłócił.



--
S pozdravem,
August

do góry

Kamil Jonca wrote:
> Szczerze? Chrzanisz jak potłuczony.
> Niespłacone kredyty to jest naruszenie umowy.
> Skorzystanie z promocji jest to _przyjęcie oferty_ banku.

Spisanej umowy. Niepiesana umowa w tym przypadku jest taka - ze jak maszy do
wyboru jakies inne konto to chodz do nas - dostaniesz 50 zl. A przyjsc po
to, zeby zainkasowac tylko ta kase i potraktowac ja jako "dochod" jakos mnie
po prostu rusza.
Swego czasu byl u mnie ubezpieczyciel, ktory opowiadal co sie dzialo za
pierwszych promocji Inteligo. Ze pijaczki z Pragi zamawialy sobie konto i
zrobily dochodowy interes z tego. I wybacz - ale ja prosty chlopak jestem i
uwazam, ze taki sposob _zarabiania_ kasy, zeby kogos swiadomie na koszty
naciagnac jest nie fair i juz.
Nie mowie o przypadku - ze bank wprowadzil jakies oplaty, ze cos mi sie
obsluga nie spodobala.
W ten sam sposob ocenie kogos, kto swiadomie i z zamiarem takim - bierze
plyte ze sklepu, przegrywa ja i oddaje spowrotem, wezmie ksiazke, przeczyta
i odda. I tak dalej i tak dalej.
Dla mnie to jest cwaniakowanie i juz.
I ta wypowiedzia koncze ten watek... :)

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!

do góry

2005-06-15 00:24- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Glenn, gdy pisał(a):

> Przepraszam wszystkich wrażliwych z góry.

Ja, co prawda, jestem wrażliwy raczej z dołu, ale...

> Z zasady staram się unikać
> wulgaryzmów, ale do jasnej cholery Amra - pierdolisz strasznie! CO ma do
> promocji dobrowolnie i bez przymusu ogłaszanej przez bank wyłudzanie rent???
> Sugerujesz, że skorzystanie z promocji to wyłudzenie???? Co Ty paliłeś
> ostatnio :-D ?
>
>
zasadniczo się zgadzam z takim stanowiskiem. Stara dobra zasada powiada,
że dla obywatela to jest dozwolone, co nie jest zakazane. Jak dalej
pójdziemy w tę stronę, którą proponuje Amra, to zacznę czuć wyrzuty
sumienia, że korzystając ze zniżek rabatowych na k.k. zmniejszam zyski
sprzedawcy i w ten sposób - po pierwsze - zagrażam budowaniu zdrowego
rynku w Polsce; tudzież - po drugie - godzę w interesy innych nabywców,
albowiem skutkiem mojego postępowania jest ogólne zawyżanie cen dla nie
posiadających rabatów; dalej - po trzecie - nie wykazuję należytej
wrażliwości społecznej, albowiem godząc w zyski kapitalisty, zmniejszam
szanse na powstanie nowych miejsc pracy, w końcu - po czwarte -
zmniejszając podatki przyczyniam się do słabizny polskich dróg, upadku
służby zdrowia, mizerii szkolnictwa etc., etc. ...

I jeszcze jedno: przed ferowaniem katońskich ocen powstrzymał bym się
przynajmniej do czasu, gdy szanowny ofiarodawca poda wiarygodne dane:
ile osób datek pobrało i ile z tego zaraz potem zrezygnowało. A jeśli
nadal nie będzie się to komuś podobało, to niech osądza stan społecznej
świadomości, a nie jednostki, które *w legalny sposób* poprawiły swoją
sytuację.


--
**** ****
**** Make it idiot-proof ****
**** and someone will make a better idiot ****
**** ****
**** yayco(yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com) ****

do góry

Michał 'Amra' Macierzyński wrote:
> Kamil Jonca wrote:
>
>>Szczerze? Chrzanisz jak potłuczony.
>>Niespłacone kredyty to jest naruszenie umowy.
>>Skorzystanie z promocji jest to _przyjęcie oferty_ banku.
>
>
> Spisanej umowy. Niepiesana umowa w tym przypadku jest taka - ze jak maszy do
Acha. To już wiem skąd BPH promocję "konto za darmo' wprowadziło
zarządzeniem prezesa. Jeśli świadomość pracowników banków jest taka,
jaką tu prezentujesz to mnie to przestaje dziwić. Spróbuj tylko iśc do
sądu przeciwko bankowi nie mając na coś "papiera"[1] Powodzenia.
> wyboru jakies inne konto to chodz do nas - dostaniesz 50 zl. A przyjsc po
> to, zeby zainkasowac tylko ta kase i potraktowac ja jako "dochod" jakos mnie
> po prostu rusza.
> Swego czasu byl u mnie ubezpieczyciel, ktory opowiadal co sie dzialo za
> pierwszych promocji Inteligo. Ze pijaczki z Pragi zamawialy sobie konto i
> zrobily dochodowy interes z tego. I wybacz - ale ja prosty chlopak jestem
I wybacz. Inteligo mogło sobie wpisac warunek "utrzymaj konto przez rok"
bronił mu ktoś ?

i
> uwazam, ze taki sposob _zarabiania_ kasy, zeby kogos swiadomie na koszty
> naciagnac jest nie fair i juz.
jasne. Mam się czuć winny ze naciągam BRE na przelewy ryczałtem za 3
PLN/mies w Multi zamiast odpalać za każdy 50gr w mBankku.

> Nie mowie o przypadku - ze bank wprowadzil jakies oplaty, ze cos mi sie
> obsluga nie spodobala.
> W ten sam sposob ocenie kogos, kto swiadomie i z zamiarem takim - bierze
> plyte ze sklepu, przegrywa ja i oddaje spowrotem, wezmie ksiazke, przeczyta
> i odda. I tak dalej i tak dalej.
Nie rozróżniasz rzeczy legalnych i nielegalnych ?

> Dla mnie to jest cwaniakowanie i juz.
> I ta wypowiedzia koncze ten watek... :)
>

KJ
[1] - "papier" należy rozumiec tu odpowiednio szeroko, moze to być np.
nagranie rozmowy z *linką.

do góry