-
1. Data: 2003-08-27 18:31:52
Temat: Proste ominiecie limitu gotowkowego KK ?
Od: "Leszek A. Szczepanowski" <t...@p...pl>
Mam limit X zl, gotowkowy X/2 zl na KK.
Ale potrzebuje gotowki w ilosci X.
Jedyne co mi wpadlo do glowy, to isc do sklepu np. MediaMarkt,
tam kupic za X zl jakis strasznie drogi sprzet, a nastepnie od razu
go oddac. Zwroca przeciez gotowke :) I to w wysokosci X :)
Prawo jest prawem - konsument moze oddac sprzet.
Co wy na ten sposob taki "dookola" ? Mam akurat taka
sytuacje i mysle jak to przeprowadzic.
--
lex
-
2. Data: 2003-08-27 18:37:49
Temat: Re: Proste ominiecie limitu gotowkowego KK ?
Od: "Michał Witkowski" <m...@t...pl>
Użytkownik "Leszek A. Szczepanowski" <t...@p...pl> napisał w
wiadomości news:biitec$1llu$1@news2.ipartners.pl...
> Mam limit X zl, gotowkowy X/2 zl na KK.
> Ale potrzebuje gotowki w ilosci X.
> Jedyne co mi wpadlo do glowy, to isc do sklepu np. MediaMarkt,
> tam kupic za X zl jakis strasznie drogi sprzet, a nastepnie od razu
> go oddac. Zwroca przeciez gotowke :) I to w wysokosci X :)
Zrobia Ci zwrot na karte.
Pozdr. michal
-
3. Data: 2003-08-27 18:38:46
Temat: Re: Proste ominiecie limitu gotowkowego KK ?
Od: Kuba <j...@y...com>
> Prawo jest prawem - konsument moze oddac sprzet.
> Co wy na ten sposob taki "dookola" ? Mam akurat taka
> sytuacje i mysle jak to przeprowadzic.
Zwrócą na kartę.
Na papierku z terminala będziesz miał ==UZNANIE==
K.
-
4. Data: 2003-08-27 18:39:48
Temat: Re: Proste ominiecie limitu gotowkowego KK ?
Od: "Bogdan B." <b...@h...pl>
Użytkownik "Leszek A. Szczepanowski"
> Prawo jest prawem - konsument moze oddac sprzet.
Nie znam prawa, które by _zobowiązywało_ sprzedawcę do przyjęcia zwrotu
sprawnego sprzętu (z wyjątkiem sprzedaży wysyłkowej, AFAIR).
Bogdan B.
-
5. Data: 2003-08-27 18:42:02
Temat: Re: Proste ominiecie limitu gotowkowego KK ?
Od: "Robert" <s...@o...pl.invalid>
biitu7$k0v$...@a...news.tpi.pl,
Bogdan B. <b...@h...pl>:
> Użytkownik "Leszek A. Szczepanowski"
>> Prawo jest prawem - konsument moze oddac sprzet.
>
> Nie znam prawa, które by _zobowiązywało_ sprzedawcę do przyjęcia
> zwrotu sprawnego sprzętu (z wyjątkiem sprzedaży wysyłkowej, AFAIR).
Nie ma takiego prawa.
Sklepy niektore przyjmuja wedlug wewnetrznych zasad i faktycznie
niektore/nieraz robia zwroty gotowkowe niezaleznie od sposobu platnosci. Ale
na ogol zwrot na karte.
--
Robert
Email replies: use >mkarta< in place of >spam.trap< and remove .invalid
Emaile adresuj do >mkarta< zamiast do >spam.trap< i usun .invalid
-
6. Data: 2003-08-27 19:22:43
Temat: Re: Proste ominiecie limitu gotowkowego KK ?
Od: "david" <d...@p...fm>
> Mam limit X zl, gotowkowy X/2 zl na KK.
> Ale potrzebuje gotowki w ilosci X.
> Jedyne co mi wpadlo do glowy, to isc do sklepu np. MediaMarkt,
> tam kupic za X zl jakis strasznie drogi sprzet, a nastepnie od razu
> go oddac. Zwroca przeciez gotowke :) I to w wysokosci X :)
> Prawo jest prawem - konsument moze oddac sprzet.
> Co wy na ten sposob taki "dookola" ? Mam akurat taka
> sytuacje i mysle jak to przeprowadzic.
> --
po pierwsze wątpie że sklep uzna zwrot towaru "strasznie drogiego sprzętu"
na twoje widzi-mi-się
po drugie jeżeli płciłeś kartą i już ktoś postanowi zwrócić ci kasę to
nastąpi to na kartę w bardzo prosty sposób
- tego samego dnia (naciskamy Anulowanie transakcji > podajemy nr rachunku
transakcji > potwierdzamy anulowanie) dostajesz slip z napisem ANULOWANO i
koniec
- następnego dnia (naciskamy Zwrot > wpisujemy nr rachunku transakcji >
potwierdzamy zwrot) dostajesz slip z napisem ZWROT i koniec
pozdr
david
-
7. Data: 2003-08-27 20:38:08
Temat: Re: Proste ominiecie limitu gotowkowego KK ?
Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>
Leszek A. Szczepanowski <t...@p...pl> wrote:
> tam kupic za X zl jakis strasznie drogi sprzet, a nastepnie od razu
> go oddac. Zwroca przeciez gotowke :) I to w wysokosci X :)
Gówno. Uznanie na kartę pójdzie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
8. Data: 2003-08-27 20:42:13
Temat: Re: Proste ominiecie limitu gotowkowego KK ?
Od: "RysioPysio" <r...@N...pop.e-wro.pl>
Użytkownik "Leszek A. Szczepanowski" <t...@p...pl> napisał w
wiadomości news:biitec$1llu$1@news2.ipartners.pl...
> : Mam limit X zl, gotowkowy X/2 zl na KK.
> : Ale potrzebuje gotowki w ilosci X.
> : Jedyne co mi wpadlo do glowy, to isc do sklepu np. MediaMarkt,
> : tam kupic za X zl jakis strasznie drogi sprzet, a nastepnie od razu
> : go oddac. Zwroca przeciez gotowke :) I to w wysokosci X :)
Może przy groszowych transakcjach nie będzie sie im chciało bawić i zwrócą
Ci gotówkę.
Ale jak kupisz "strasznie drogi sprzęt" to przecież oni płacą prowizję,
zwrot której
ostaną tylko w przypadku zwrotu na kartę. Nikt do Ciebie , nawet jak jesteś
"takiej
sytuacji" dokładać nie będzie. I słusznie.
--
pozdrawiam
Rysiek
Jeśli odpowiadasz na priv usuń [NS] z adresu
-
9. Data: 2003-08-28 05:12:33
Temat: Re: Proste ominiecie limitu gotowkowego KK ?
Od: "Matovy" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "RysioPysio" <r...@N...pop.e-wro.pl> napisał w wiadomości
news:bij4tp$qeb$1@hermes.e-wro.net...
> Użytkownik "Leszek A. Szczepanowski" <t...@p...pl> napisał w
> wiadomości news:biitec$1llu$1@news2.ipartners.pl...
> > : Mam limit X zl, gotowkowy X/2 zl na KK.
> > : Ale potrzebuje gotowki w ilosci X.
właśnie - paragon stemplują pieczątką "zapłacono kartą"
a sposób, który zaproponowałeś nie jest owy - stosują go np. pracownicy w
odniesieniu do bonów okolicznościowych - np. moja znajoma specjalnie kupiła
w markecie felerny serwis do kawy, zapłaciła bonami, potem rekjlamacja,
zeona jeszcze oglądała a tu takie spodki porysowane - tu zwrócili jej już
gotówkę
z kartą nie przejdzie - może kiedyś we wczesnym kapitaliźmie, ale teraz
nawet w małych sklepach nają podstawowe zasady dotyczące kart ;-)))
--
Matovy
-
10. Data: 2003-08-28 06:25:12
Temat: Re: Proste ominiecie limitu gotowkowego KK ?
Od: "BANKIER" <p...@p...onet.pl>
> Mam limit X zl, gotowkowy X/2 zl na KK.
> Ale potrzebuje gotowki w ilosci X.
> Jedyne co mi wpadlo do glowy, to isc do sklepu np. MediaMarkt,
> tam kupic za X zl jakis strasznie drogi sprzet, a nastepnie od razu
> go oddac. Zwroca przeciez gotowke :) I to w wysokosci X :)
> Prawo jest prawem - konsument moze oddac sprzet.
> Co wy na ten sposob taki "dookola" ? Mam akurat taka
> sytuacje i mysle jak to przeprowadzic.
> --
> lex
ZWROT BĘDZIE NA KARTĘ!! (takie są zasady - a poza tym prowizja sprzedawcy dla
banku)
A jedynym wyjściem jest znaleźć i przekonać kogoś kto stoi w kolejce do kasy by
zamiast wpłacić gotówkę kasjerce dał kasę Tobie a Ty zapłacisz za towar
kartą:))
Haczyk dla tego co się zgodzi jest w tym momencie taki, że jeśli jest to sprzęt
z gwarancją i gość po jakimś czasie np będzie chciał dostać kasę z powrotem od
sprzedawcy ( np. sprzęt się popsuł) to ten będzie się upierał , że "musi"
zwrócić na kartę no i jeśli gość nie powie , że on już tej karty nie ma w danym
Banku , bądź zgubił (jakikolwiek powód byleby był wiarygodny ) to człowiek
który ci wyświadczył grzeczność będzie miał problem.
.........i dla tego trzeba iść do hipermarketu , stanąć w kolejce i tam
poszukać kilku bardziej rozgarniętych ludzi ( żeby zrozumieli o co chodzi bo
wiesz, jak człowiek nie rozumie to jest podejżliwy:))) - ZAKUPÓW SPOŻYWCZYCH
RACZEJ SIE NIE ZWRACA a i z gwarancją nie ma problemu.
p.s. przetestowano na własnej "skórze" ( nie z k.kredytowej tylko płatniczej )
bo bankomat był o 15 kilometrów dalej a musiałem mieć 200 zł natychmiast -
zajęło 10 minut ( jako bonus - mina kasjerki pod tytułem"co ci goście
kombinują???" :)))))).
pozdrawiam
Bankier
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl