eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Prowizja od pozyczki w Eurokoncie - można robić aferę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2002-03-08 20:10:21
    Temat: Prowizja od pozyczki w Eurokoncie - można robić aferę?
    Od: "Pawel" <p...@i...pl>

    Pani Prezes Wisniewska prezentuje ostatnio nową, awangardową fryzurę. Nie
    przypuszczałem jednak, że jej fryzjer tyle mnie będzie kosztował.

    Jestem kolejną ofiarą pożyczki w Eurokoncie. W zeszłym roku zapłaciłem 270
    PLN (0,9%), teraz 600 PLN (2%). Widziałem w archiwum, ze były już na ten
    temat posty na grupie, ale czy ktoś coś wskórał?

    Skoro pobrali 2% to dlaczego nie 200%? A dlaczego nie 10000000% i nie
    powinienem im oddać całego dobytku i sędzić resztę życia w więzioeniu za
    długi?
    Czy mogą tak dowolnie pobierać prowizje? Niby regulamin jest jasny (od 0,9%
    wzwyż), i tak mi pobierali wcześniej przez dwa lata. Mogą więc brać więcej.
    Dowolnie więcej???? Bez poinformowania????

    Argumenty: które chcę zastosować:
    1) Jestem klientem banku od 8 lat i ich rzucę - jak ich znam to ich wali
    2) Podpisywałem pożyczkę 5 lat temu na 1% i nic innego na ten temat nie
    podpisywałem
    3) Nie dostałem nowego regulaminu listem poleconym (nie pamiętam.:)..)
    4) Obsmaruję ich wśród znajomycjh, mediów, rzecznika praw bankowych, urzędu
    ochrony konsumentów, glowny inspektorat nadzoru bankowego, itp. (sprawdzę
    jak się to wszystko dokładnie nazywa)
    5) W nowym opisie pakietu Eurokonta Standard, który dostałem w kwietniu 2001
    jest wyciąg z tabeli opłat i prowizji, w którym nie znalazłem informacji o
    zmianie opłaty za pożyczkę (może jest). Argument, że powinni pokazać tak
    istotną informację?
    6) Groźba, że doniosę na nich wyżej, w banku, że podjęli niewłaściwą
    biznesowo decyzję pobierając opłatę w wysokości 220% minimalnej możliwej od
    klienta, który jest bankowi dobrze znany, zawsze spłacał wszystko w
    terminie, jest rentowny( często się zadłuża), jest aktywny (30 operacji na
    miesiąc), i na dzień pobrania prowizji nie korzystał z tej pożyczki.
    Przypuszczam jednak, że to przyszło z góry.

    Coś jeszcze, żeby postraszyć tych idiotów?
    A może to zemsta, za to, że proponowali mi VIPa i ich olałem?

    Paweł






  • 2. Data: 2002-03-08 20:58:10
    Temat: Re: Prowizja od pozyczki w Eurokoncie - można robić aferę?
    Od: "Grzegorz Szymczak" <g...@p...com.pl>

    Czy to jest rzeczywiście możliwe?
    Greg

    Użytkownik "Pawel" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:a6b5tg$fpk$1@news.tpi.pl...
    > Pani Prezes Wisniewska prezentuje ostatnio nową, awangardową fryzurę. Nie
    > przypuszczałem jednak, że jej fryzjer tyle mnie będzie kosztował.
    >
    > Jestem kolejną ofiarą pożyczki w Eurokoncie. W zeszłym roku zapłaciłem 270
    > PLN (0,9%), teraz 600 PLN (2%). Widziałem w archiwum, ze były już na ten
    > temat posty na grupie, ale czy ktoś coś wskórał?
    >
    > Skoro pobrali 2% to dlaczego nie 200%? A dlaczego nie 10000000% i nie
    > powinienem im oddać całego dobytku i sędzić resztę życia w więzioeniu za
    > długi?
    > Czy mogą tak dowolnie pobierać prowizje? Niby regulamin jest jasny (od
    0,9%
    > wzwyż), i tak mi pobierali wcześniej przez dwa lata. Mogą więc brać
    więcej.
    > Dowolnie więcej???? Bez poinformowania????
    >
    > Argumenty: które chcę zastosować:
    > 1) Jestem klientem banku od 8 lat i ich rzucę - jak ich znam to ich wali
    > 2) Podpisywałem pożyczkę 5 lat temu na 1% i nic innego na ten temat nie
    > podpisywałem
    > 3) Nie dostałem nowego regulaminu listem poleconym (nie pamiętam.:)..)
    > 4) Obsmaruję ich wśród znajomycjh, mediów, rzecznika praw bankowych,
    urzędu
    > ochrony konsumentów, glowny inspektorat nadzoru bankowego, itp. (sprawdzę
    > jak się to wszystko dokładnie nazywa)
    > 5) W nowym opisie pakietu Eurokonta Standard, który dostałem w kwietniu
    2001
    > jest wyciąg z tabeli opłat i prowizji, w którym nie znalazłem informacji o
    > zmianie opłaty za pożyczkę (może jest). Argument, że powinni pokazać tak
    > istotną informację?
    > 6) Groźba, że doniosę na nich wyżej, w banku, że podjęli niewłaściwą
    > biznesowo decyzję pobierając opłatę w wysokości 220% minimalnej możliwej
    od
    > klienta, który jest bankowi dobrze znany, zawsze spłacał wszystko w
    > terminie, jest rentowny( często się zadłuża), jest aktywny (30 operacji na
    > miesiąc), i na dzień pobrania prowizji nie korzystał z tej pożyczki.
    > Przypuszczam jednak, że to przyszło z góry.
    >
    > Coś jeszcze, żeby postraszyć tych idiotów?
    > A może to zemsta, za to, że proponowali mi VIPa i ich olałem?
    >
    > Paweł
    >
    >
    >
    >
    >



  • 3. Data: 2002-03-09 08:49:46
    Temat: Re: Prowizja od pozyczki w Eurokoncie - można robić aferę?
    Od: "MichalL" <m...@n...isn.pl>


    > Czy mogą tak dowolnie pobierać prowizje? Niby regulamin jest jasny (od
    0,9%
    > wzwyż), i tak mi pobierali wcześniej przez dwa lata. Mogą więc brać
    więcej.
    > Dowolnie więcej???? Bez poinformowania????

    Tak jest napisane w regulaminie. Moga tak zrobic. A ty mozesz se tylko
    hm..., denerwowac.
    Co wiecej, prowizje sa bezzwrotne.
    Jezeli ktos nie czyta regulaminu, albo czyta i nie rozumie, albo czyta,
    rozumie i zaraz zapomina, to za to placi.
    Jak tylko wprowadzili taki zapis w regulaminie zamknalem rachunek w Pekao,
    co wszystkim proponuje jako rozwiazanie problemu. Tylko samobojca podpisuje
    tak zlodziejskie umowy.

    MichalL



  • 4. Data: 2002-03-09 08:51:16
    Temat: Re: Prowizja od pozyczki w Eurokoncie - można robić aferę?
    Od: "MichalL" <m...@n...isn.pl>

    Kiedys w podobnej sprawie wygralem za pomoca GINB.

    MichalL



  • 5. Data: 2002-03-09 10:59:57
    Temat: Re: Prowizja od pozyczki w Eurokoncie - można robić aferę?
    Od: "Robert Wicik" <R...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pawel" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:a6b5tg$fpk$1@news.tpi.pl...
    > Argumenty: które chcę zastosować:
    > 1) Jestem klientem banku od 8 lat i ich rzucę - jak ich znam to ich wali

    Ja też byłem długo ich klientem i widzę, że rzuciłem ich w pore :).
    A jeśli ktoś jeszcze tam został to musi uważać - nie wiadomo z której
    strony go zaatakują.

    Pozdrawiam
    R.Wicik



  • 6. Data: 2002-03-09 21:07:07
    Temat: Re: Prowizja od pozyczki w Eurokoncie - można robić aferę?
    Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>

    Co oddział, to obyczaj u mnie 1% jak zawsze.Widać u Ciebie państwo
    dyrektorstwo poprawia swoje wyniki kosztem klientów oczywiście.
    Ci dyrektorzy oddziałów, którzy mają dobre wyniki nie szaleją tak z tymi
    prowizjami od pożyczek, a Ci, którzy nie są tak dobrzy w zarządzaniu
    niestety muszą czymś nadrobić.
    Nie napiszę co o tym myślę, ale jeśli tak jest, to odrazu bym takich
    "menadżerów" odstrzelił.
    Grzegorz


  • 7. Data: 2002-03-10 22:53:12
    Temat: Re: Prowizja od pozyczki w Eurokoncie - można robić aferę?
    Od: "jersie" <j...@w...pl>

    O jaki Bank tu chodzi?
    Pekao...?


    Użytkownik "Pawel" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:a6b5tg$fpk$1@news.tpi.pl...
    > Pani Prezes Wisniewska prezentuje ostatnio nową, awangardową fryzurę. Nie
    > przypuszczałem jednak, że jej fryzjer tyle mnie będzie kosztował.
    >
    > Jestem kolejną ofiarą pożyczki w Eurokoncie. W zeszłym roku zapłaciłem 270
    > PLN (0,9%), teraz 600 PLN (2%). Widziałem w archiwum, ze były już na ten
    > temat posty na grupie, ale czy ktoś coś wskórał?
    >
    > Skoro pobrali 2% to dlaczego nie 200%? A dlaczego nie 10000000% i nie
    > powinienem im oddać całego dobytku i sędzić resztę życia w więzioeniu za
    > długi?
    > Czy mogą tak dowolnie pobierać prowizje? Niby regulamin jest jasny (od
    0,9%
    > wzwyż), i tak mi pobierali wcześniej przez dwa lata. Mogą więc brać
    więcej.
    > Dowolnie więcej???? Bez poinformowania????
    >
    > Argumenty: które chcę zastosować:
    > 1) Jestem klientem banku od 8 lat i ich rzucę - jak ich znam to ich wali
    > 2) Podpisywałem pożyczkę 5 lat temu na 1% i nic innego na ten temat nie
    > podpisywałem
    > 3) Nie dostałem nowego regulaminu listem poleconym (nie pamiętam.:)..)
    > 4) Obsmaruję ich wśród znajomycjh, mediów, rzecznika praw bankowych,
    urzędu
    > ochrony konsumentów, glowny inspektorat nadzoru bankowego, itp. (sprawdzę
    > jak się to wszystko dokładnie nazywa)
    > 5) W nowym opisie pakietu Eurokonta Standard, który dostałem w kwietniu
    2001
    > jest wyciąg z tabeli opłat i prowizji, w którym nie znalazłem informacji o
    > zmianie opłaty za pożyczkę (może jest). Argument, że powinni pokazać tak
    > istotną informację?
    > 6) Groźba, że doniosę na nich wyżej, w banku, że podjęli niewłaściwą
    > biznesowo decyzję pobierając opłatę w wysokości 220% minimalnej możliwej
    od
    > klienta, który jest bankowi dobrze znany, zawsze spłacał wszystko w
    > terminie, jest rentowny( często się zadłuża), jest aktywny (30 operacji na
    > miesiąc), i na dzień pobrania prowizji nie korzystał z tej pożyczki.
    > Przypuszczam jednak, że to przyszło z góry.
    >
    > Coś jeszcze, żeby postraszyć tych idiotów?
    > A może to zemsta, za to, że proponowali mi VIPa i ich olałem?
    >
    > Paweł
    >
    >
    >
    >
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1