-
1. Data: 2002-03-01 11:27:55
Temat: Przeciez banki musza generowac zyski
Od: "AMRA" <a...@a...com>
za ONETEM
Banki nie obniżają oprocentowania kredytów
Narodowy Bank Polski stworzył bankom możliwość obniżenia oprocentowania
kredytów i podwyższenia oprocentowania depozytów. Z informacji PAP wynika
jednak, że banki detaliczne nie spieszą się z podjęciem takich decyzji.
Do obniżenia oprocentowania kredytów oferowanych klientom i do zwiększenia
atrakcyjności lokat poprzez podwyższenie ich oprocentowania chce skłonić
banki Narodowy Bank Polski. NBP podwyższa oprocentowanie części obligacji
posiadanych przez banki z poziomu inflacji do poziomu rynkowego.
Banki wykupiły takie obligacje w zamian za obniżenie przez bank centralny
rezerwy obowiązkowej. Ponieważ jednak były one oprocentowane na poziomie
inflacji, na ich sprzedaży banki nie zarabiały.
"Podwyższenie oprocentowania do poziomu rynkowego oznacza, że banki będą
mogły zacząć zarabiać na sprzedaży tych papierów. NBP dając bankom
możliwości finansowe ma nadzieję, że zmniejszą one różnicę między
pobieranymi od klientów odsetkami z kredytów a stosowanym oprocentowaniem
depozytów" - powiedział PAP Cezary Józefiak z Uniwersytetu Łódzkiego.
Banki tymczasem nie spieszą się ze zmianami oprocentowania.
Największy bank detaliczny w Polsce, PKO BP, ma w piątek zająć w tej sprawie
stanowisko.
Ze zmianą oprocentowania nie spieszy się też Pekao SA. "Na razie bank nie
planuje zmiany oprocentowania kredytów i depozytów" - powiedział PAP
rzecznik prasowy Pekao SA, Sebastian Łuczak. W opinii Łuczaka, bank może
zmienić oprocentowanie, jeśli po takiej decyzji NBP nastąpi również
obniżenie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.
"Ewentualna zmiana oprocentowania produktów bankowych wymaga wielu wyliczeń.
Decyzja w tej sprawie zapadnie nie wcześniej niż w końcu następnego
tygodnia" - powiedział PAP rzecznik prasowy Banku Zachodniego WBK Piotr
Gajdziński.
Według kierownika zespołu prasowego PBK Marka Ryczkowskiego, jeżeli taka
decyzja zapadnie, to najwcześniej za dwa tygodnie.
"Bank musi przeanalizować nową sytuację. Weźmiemy pod uwagę, jak zachowają
się inne banki, ocenimy kondycję firmy i dopiero wtedy podejmiemy decyzję.
Chcielibyśmy, aby nasza oferta była konkurencyjna, jednak nie możemy pójść
na ustępstwa zbyt daleko. Banki muszą przecież generować zyski" - wyjaśnił
Ryczkowski.
Na ostatnim, środowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp
procentowych. W opinii Rady stało się tak m.in. dlatego, że ani banki, ani
przedsiębiorstwa nie zareagowały w pełni na wcześniejsze obniżki stóp
procentowych.
Rada dokonała w styczniu redukcji stóp procentowych o 100-200 pkt. bazowych
do poziomu 6,5-13,5 proc. Była to siódma obniżka w ciągu 12 miesięcy.
Decyzja Rady o pozostawieniu stóp bez zmian nie zaskoczyła rynku, który
najbliższej obniżki oczekuje w marcu albo kwietniu.