Witam, czekam na przelew z banku austriackiego na moje konto w mbanku, czy to
mozliwe ze ten przelew idzie az tak dlugo, wyszedl z banku w Austrii 4.10,
przeciez to juz tydzien, mam potwierdzenie tzw Standarueberweisung z ichnego
banku.
Czy ktos wie czy mozliwe ze przelew idzie tak dlugo (Nr iban i swift sie
zgadza, w mbanku mowia ze zaden przelew nie byl odrzucony, kontrahent twierdzi
ze nie ma zwrotu naleznosci na rachunek)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Witam, czekam na przelew z banku austriackiego na moje konto w mbanku,
> czy to mozliwe ze ten przelew idzie az tak dlugo, wyszedl z banku w
> Austrii 4.10, przeciez to juz tydzien, mam potwierdzenie tzw
> Standarueberweisung z ichnego banku.
> Czy ktos wie czy mozliwe ze przelew idzie tak dlugo (Nr iban i swift sie
> zgadza, w mbanku mowia ze zaden przelew nie byl odrzucony,

Czy dane beneficjenta na przelewie były zgodne z tymi w systemie mBanku?
Bo jeśli nie to przelew powinien być zwrócony, a ty nie powinieneś być o
tym fakcie powiadomiony, bo nie ty jesteś beneficjentem, a bank nie ma
prawa zdradzać tobie tajemnicy bankowej, jaką niewątpliwie byłaby
informacja (lub jej potwierdzenie) o operacji bankowej w której ty nie
jesteś stroną. Przy przelewach transgranicznych nie wystarczy numer
rachunku, jak to najczęściej bywa przy przelewach krajowych.

> kontrahent
> twierdzi ze nie ma zwrotu naleznosci na rachunek)

Na powiadomienie o zwrocie raczej jest jeszcze za wcześnie.

do góry