-
21. Data: 2011-02-01 22:29:15
Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2011-02-01, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
[...]
> pod doładowaniem telefonu komorkowego mam przelew zagraniczny.
>
> Ciekawe. Przeszedles na nowe warunki, czy jedziesz na starych, po 0.99
> za przelew?
Jadę na starych warunkach.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
22. Data: 2011-02-01 22:29:40
Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
Od: Sławek <s...@g...pl>
Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@p...org...
> On 2011-02-01, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
[...]
> > pod doładowaniem telefonu komorkowego mam przelew zagraniczny.
>
> > Ciekawe. Przeszedles na nowe warunki, czy jedziesz na starych, po 0.99
> > za przelew?
> Jadę na starych warunkach.
I to jest przyczyna
-- Sławek
-
23. Data: 2011-02-01 22:31:30
Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 2/1/2011 4:29 PM, Wojciech Bancer wrote:
> On 2011-02-01, witek<w...@g...pl.invalid> wrote:
>
> [...]
>
>> pod doładowaniem telefonu komorkowego mam przelew zagraniczny.
>>
>> Ciekawe. Przeszedles na nowe warunki, czy jedziesz na starych, po 0.99
>> za przelew?
>
> Jadę na starych warunkach.
>
no to juz wiesz.
Albo rybki, albo pipki.
-
24. Data: 2011-02-01 23:09:35
Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2011-02-01, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
[...]
>>> Ciekawe. Przeszedles na nowe warunki, czy jedziesz na starych, po 0.99
>>> za przelew?
>> Jadę na starych warunkach.
> no to juz wiesz.
> Albo rybki, albo pipki.
No, ale mi to nie jest potrzebne. Konto mam tylko do obligacji w sumie. :)
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
25. Data: 2011-02-04 22:37:04
Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 1 Feb 2011, MarekZ wrote:
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1102011608020.2232@quad..
.
>
>>> Nikt by nie zapłacił.
>>
>> Ba.
>> To skąd się wzięły??
>
> Zostały najprawdopodobniej naliczone przez bank/i pośredniczące.
Czekaj, grupowicz sprawozdawca ;) zeznał, że wybrał przelew SEPA.
Czy może to był "przelew zagraniczny" i *TYLKO* wybranie opcji 2
powoduje wysłanie SEPA?
>> ...i co, potem dosyłamy drugim przelewem tyle ile brakło razy dwa? ;)
>> (sprzedawca będzie chciał przecież dostać "tyle ile cena wynosi")
>>
>> To nie ironia, pytam żeby się nie naciąć!
>
> Nie może być opłaty w ramach SEPA za przelew przychodzący. Odbiorca dostanie
> dokładnie tyle ile zostaje wysłane. Wysyłając przelew SEPA przy prawidłowo
> skonstruowanej formatce w ogóle nie masz do wyboru opcji kosztowej
> OUR/SHA/BEN bo i tak musi być SHA.
To chyba czegoś w opisie nie zrozumiałem (nie opisie SEPA, lecz opisie
transakcji przy której ściągnięto później +kilkadziesiąt zł).
BTW: przy okazji doszkoliłem się, że moneybookers to de facto karta,
płatna, więc rozwiązanie dobre jak ktoś regularnie korzysta
albo ma zapotrzebowanie na dużą sumę. W innych przypadkach
PayPal górą (tudzież SEPA, jeśli działa).
pzdr, Gotfryd
-
26. Data: 2011-02-04 22:39:47
Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 1 Feb 2011, witek wrote:
> jakbys wybrak opcje druga, ty bys zaplacil za przelew w sowim banku, a kazdy
> bank po drodze urwalby troche z tego dla siebie. Reszta doszlaby do konca.
Pytanie - ile.
Bo jak o 100 zł mniej (tak jak wg opisu), to operacja jest nieopłacalna.
pzdr, Gotfryd
-
27. Data: 2011-02-04 22:45:21
Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 1 Feb 2011, kashmiri wrote:
> Ta Twoja "wpłata na konto docelowe" to właśnie nazywa się przelew:
Nie tłumacz mi formalności :>, chodziło mi o techniczne rozwiązanie
"trasy pieniędzy". Jeśli po drodze bank korespondent kasuje mi
kilkadziesiąt zł z przelewu to dla mnie nie to NIE JEST "bezpośrednio".
> Skąd. Koszt przelewu euroregulowanego to w Polsce zwykle ok. 5 zł.
Główne pytanie brzmi, czy w momencie wysyłania zapłaty będę
miał pewność że będzie to TAKI przelew.
Pytanie pomocnicze jest równie istotne - już padło i odpowiedź
nie wygląda za jasno, mianowicie: "czy wszystkie konta na terenie
euroalandu załapią się na SEPA".
Hint: na eBay podawanie konta do wpłaty na stronie z licytacją
nie jest - jak widzę - równie częst jak np. na allegro.
Przyznaję, że nie wiem czemu. Oczywiście nie mam na myśli firm.
> Polecam wysyłanie z mBanku,
Dziękuję za rekomendację :)
Chwilowo zapotrzebowanie mi spadło (nie wygrałem licytacji),
ale wcześniej czy później się przyda.
pzdr, Gotfryd
-
28. Data: 2011-02-05 00:03:27
Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 2/4/2011 4:39 PM, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Tue, 1 Feb 2011, witek wrote:
>
>> jakbys wybrak opcje druga, ty bys zaplacil za przelew w sowim banku, a
>> kazdy bank po drodze urwalby troche z tego dla siebie. Reszta doszlaby
>> do konca.
>
> Pytanie - ile.
> Bo jak o 100 zł mniej (tak jak wg opisu), to operacja jest nieopłacalna.
>
mniej wiecej wlasnie tyle.
kazdy bank po drodze, te swoje 10 - 15 euro/dolarow zabiera.
Wszystko zalezy od tego ile bankow jest po drodze. Zwykle jeden, bo
wiekoszsc bankow konta ma w wielu bankach i uda sie dobrac taką
"marszrute" kasy, aby doszla do banku docelowego tylko przez jeden inny.
Ale wyslij cos do jakiegos egzotycznego banku w nowej zelandii.
To jest dokładnie jak tablica routingu w routerach.
-
29. Data: 2011-02-05 12:35:17
Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1102042333130.2044@quad..
.
> Czekaj, grupowicz sprawozdawca ;) zeznał, że wybrał przelew SEPA.
Zeznał chyba raczej, że jego zdaniem być może to było SEPA. Ale nie było. :)
> Czy może to był "przelew zagraniczny" i *TYLKO* wybranie opcji 2
> powoduje wysłanie SEPA?
Zazwyczaj w formatce jest wyraźnie napisane, że to SEPA. Mogą być używane
określenia typu "przelew euroregulowany" i podobne. Nie powinno być w ogóle
do wyboru opcji kosztowych. Samo wybranie opcji SHA nie powoduje cudownie,
że przelew pójdzie w ramach SEPA. On wtedy i tak pójdzie w ramach SWIFT z
opcją kosztową SHA (koszty dzielone).
> To chyba czegoś w opisie nie zrozumiałem (nie opisie SEPA, lecz opisie
> transakcji przy której ściągnięto później +kilkadziesiąt zł).
Poszło SWIFTem, do tego z opcją OUR (wszystkie koszty pokrywa nadawca).
> BTW: przy okazji doszkoliłem się, że moneybookers to de facto karta,
> płatna, więc rozwiązanie dobre jak ktoś regularnie korzysta
> albo ma zapotrzebowanie na dużą sumę. W innych przypadkach
> PayPal górą (tudzież SEPA, jeśli działa).
Jakoś tak ze dwieście razy już tego używałem, i wygląda że działa. ;-)
Moneybookers, PayPal to są opcje znacznie droższe (poza szczególnymi
strategiami ich używania). SEPA rulez!
-
30. Data: 2011-02-05 15:23:56
Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
Od: Krzysiek <u...@m...vxx.pl>
witek pisze:
> kazdy bank po drodze, te swoje 10 - 15 euro/dolarow zabiera.
A tak z czystej ciekawości to co się stanie jak kwota przelewu jest
niewielka, np. 10 euro? Nic nie dojdzie czy nic nie zabiorą? ;-)