eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrzygoda ze zgubonym maesto w BGZPrzygoda ze zgubonym maesto w BGZ
  • Data: 2002-07-02 16:17:11
    Temat: Przygoda ze zgubonym maesto w BGZ
    Od: <y...@y...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam oto historia ku przestrodze!
    Jak to czasem przy sobocie zabalowalem i zgubiłem na mieście karte maesto.
    Dwonie sobie do telelinii integrum 0801 33 66 99 (bo tylko ten numer pamietam)
    i czekam... mija miuta, piec, i ... nic. W kólko leci ten sam kawałek
    (denerwujący nieco) i nikt nie odbiera. W akcie desperacji wracam trasą ktora
    zrobilem wieczorem, sprawdzam knajpy, w koncu wsiadam w samochod i wale na
    policje niech mi jakis kwit wystawią. Cały czas krence z komorki(od momentu jak
    nie zorjetowalem sie ze nie mam karty minelo prawie godzine). Pod komisariatem
    rzut oka za dokumentami i ...co za radośc! znalazlem kartę w kwitach z
    parkingu. Po chwili refleksja a co by bylo jakbym zgubil naprawde? Dzwonie więc
    spokojnie i czekam. Po 27 minutach!(poważnie) odbiera zaspana(dziwne bo jest ok
    22:30) niedysponentka. Pytam o saldo itd a na końcu dlaczego przez godzinę nie
    moglem zglosić zgubienia karty?
    Maly cytacik:
    - Naprawde? a co teraz pan chce zglosic?
    - Nie już ja znalazlem.
    - Jak to pan znalazl?
    - Schowalem ją w inne niz zwykle miejsce i zostawilem w samochodzie, a teraz
    znalazlem.
    - To o co panu chodzi?
    - No przeciez nie moge sie do was dodzwonic od poltorej godziny a jakbym jej
    nie znalazl?
    - ale teraz sie pan dodzwonil i znalazl pan.
    ...


    Z profesjonalnym pozdrowieniem
    Yorge

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1