> Rozumiem, ze moge ustanowic ta osobe wspolwlascicielem
> konta... Ale to chyba nie gwarantuje, ze nie bede mogl
> wyplacic kwoty z konta bilansowego, bez jej zgody?

Oczywiście, że nie gwarantuje

> Czy moglbym konto tej osoby ustanowic kontem bilansowym, nie
> majac jednoczesnie do niego dostepu?

Nie. Rachunek bilansujący to specjalny rachunek związany bezpośrednio z
kredytem.

> Czy osobie tej beda naliczane odsetki od jej kwoty
> stanowiacej konto bilansujace?

Oczywiście, że nie.

> Czy srodki tej osoby moga jednoczesnie stanowic lokate?

Nie.

Krótko mówiąc, Twój pomysł na kredyt bez oprocentowania nie jest realny.
W najlepszym razie, żeby osoba użyczająca ci tej kwoty nie straciła,
musiałbyś wypłacić jej kwotę jaką by dostała na lokacie (czy przy innym
sposobie zainwestowania tych środków przez nią zaakceptownym). To i tak
by się Tobie opłacało ale osoba ta po prostu musiałaby Ci ufać na tyle,
żeby te środki Ci pożyczyć. Zabezpieczenie pożyczki w postaci weksla in
blanco oczywiście uprości ewentualne dochodzenie swoich nalezności przez
pożyczkodawcę ale czy uzna on je za wystarczające to już od niego
zależy.
No i trzeba pamiętac, że umowa pożyczki wiąże się z podatkiem (chyba od
czynności cywilno-prawnych).

--
Wojtek Frabiński

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry