-
1. Data: 2003-08-10 11:26:34
Temat: RE: zyranci
Od: w...@w...pl (Wojtek Frabinski)
> strasznie zaczynasz lawirowac i zbaczac z glownego watku
> dla przypomnienia: watek dotyczy tego, ze zyrowanie kredytu
> to samobojstwo a zyranci to straszne glupki i ofiary a autor
> tego watku nigdy nikomu nie bedzie zyrowal bo nie chce byc
> wyzej wymienionym
>
Czy zyrowac czy nie każdy decyduje samodzielnie, ale trzeba tu zwrocic
uwage na pewnien istotny fakt, na który malo kto zwraca uwage.
Poreczyciel tez figuruje w BIKu. W prawdzie jest podana, ze jest
poreczycielem ale caly zakres informacji jest taki sam jak dla
kredytobiorcy (historia splat) i to czasem wystarczy do odrzucenia
wnisku kredytowego w banku albo znacznego skomplikowania procesu jego
rozpatrywania.
A spotykzlem się już z sytuacjami, w których kredytobiorca miał powazne
problemy ze splata, a poreczyciel dowiadywal się o tym z takim
opoznieniem ze nie było szans unikniecie nieciekawych zapisow w BIKu.
Wiec nawet jak ktos w pelni liczyl się z tym, ze zyrowany kredyt będzie
musial splacac i nie stanowi to dla niego problemu konsekwencje mogą być
czasem powazniejsze.
--
Wojciech Frabiński
w...@a...net.pl
Karty Bankowe i Płatnicze: http://www.kartybankowe.net
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
2. Data: 2003-08-10 11:39:18
Temat: Re: zyranci
Od: "Kamil Jonca (newsy)" <k...@p...onet.pl>
On 2003-08-10 13:26, Wojtek Frabinski wrote:
[...]
> A spotykzlem się już z sytuacjami, w których kredytobiorca miał powazne
> problemy ze splata, a poreczyciel dowiadywal się o tym z takim
> opoznieniem ze nie było szans unikniecie nieciekawych zapisow w BIKu.
I to jest najlepszy przykład, ze banki, za przeproszeniem, pierdolą
swoich klientów. Niezależnie od tego, co piszą w reklamówkach.
KJ
--
JID: kjonca (małpa) chrome (kropka) pl
Matryca: OK (na razie)
CD-ROM: nie działa