> Myslę że nie warto, odsetek masz mało ale bank łupi na kursach CHF.
Róznica
> między kursem kupna (po którym jest przeliczany kredyt przy uruchomieniu)
a
> kursem sprzedaży (przy spłacie raty) wynosi 22 gr za 1 CHF. Zakładając np.
> 350 CHF rate kredytu samych różnic kursowych płacisz co miesiąc prawie 80
> zł. Krótko mówiąc co nie wezmą w odsetkach to wezmą w różnicach kursowych.
> Jak mam mały kredyt na 5 lat w PLN na 5,49% i jak policzyłem sobie sume
> odsetek to wychodzi ok. 10tys. zł, dla CHF przy stopie ok. 1,8% odsetek
jest
> 3,5 tys. i ok. 7 tys. różnic kursowych. W sumie wychodzi to samo tylko że
w
> CHF masz jeszcze ryzyku kursowe. Poza tym wszyscy raczej się spodziewają
> spadku WIBORu dla PLN i wzrostu LIBORu dla CHF wiec rożnica w odsetkach
> będzie maleć.
> Jak mimo wszystko wolę kredyt w PLN i śpię spokojnie.
>

W tabeli kursowej BOŚ:
Dla dewiz:
K: 2,6236
S: 2,7481
R: 0,1245

Dla pieniędzy:
K: 2,574
S: 2,7926
R: 0,2186

Które kursy są brane przy kredytach hipotecznych?
Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że te dla pieniędzy.

Rafał