>Czy ja wiem, czy to dyskryminacja? Szczerze mówi?c, prawdziwy student to
>chyba taki z zaliczonym pierwszym rokiem...Jak my?lisz, że to jest
>dziwne, spróbuj "dla picu" pobawić się mechanizmem przyznawania kart
>kredytowych w mB, tam dopiero wychodz? kwiatki- różne limity (b?dĽ nawet
>odmowa udzielenia) w zależno?ci od wydziału, specjalizacji,
>roku...

Kalkulator to pic na wode. Mimo wyliczonej zdolnosci (500 zl przy
sredniomiesiecznych wplywach powyzej 1200 zl i 2 letnim stazu) karty
odmowiono: "w ocenie analityków naszego Banku Pani/Pana aktualna
sytuacja finansowa nie daje wystarczającej podstawy do przyznania
wnioskowanego produktu kredytowego". Ciekawe za ktora konfiguracja
danych w kalkulatorze wniosek przejdzie...

Pzdr.
Lack