eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiAlior Kantor karta wielowalutowa - ciekawostka DCCRe: Alior Kantor karta wielowalutowa - ciekawostka DCC
  • Data: 2019-08-14 16:07:50
    Temat: Re: Alior Kantor karta wielowalutowa - ciekawostka DCC
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 14 sierpnia 2019 00:11:15 UTC+2 użytkownik Stiwi napisał:

    > No więc IKA właśnie (dopiero we wtorek wieczorem) rozliczył moją niedzielną wypłatę
    50 pln z bankomatu BS. Dla przypomnienia blokada była na EUR 11,56. Rozliczono EUR
    11,54, a więc kurs międzybankowy. Niespecjalnie widzę to 0.2% Mastercarda nawet, gdyż
    byłoby wtedy 11,56, no ale mogły się pewnie jakieś godziny i kursy rozpłynąć w ciągu
    dnia.

    Akurat wczoraj euro miało w ciągu dnia gwałtowny podskok o 1,5gr (co stanowi ok.
    0,35%, więc mogło spokojnie przykryć narzut MC) - wieczorem zaś wróciło do kursu z
    rana.
    Więc pytanie, wg kursu z której godziny było to przeliczone.
    Bo alior mógł to zaksięgować dopiero wieczorem - ale przeliczyć mógł wcześniej.
    Miałem sprawdzić, jakie były za wczoraj kursy NBP oraz MC, ale nie chce mi się.
    Żeby zaobserwować taki mały narzut, trzeba zrobić zdecydowanie więcej transakcji.
    Ale tak czy siak jest nieźle.

    > Mega plus dla IKA i tej karty wielowalutowej. Posiadając EUR nie widzę już potrzeby
    posiadania w IKA rachunków USD i GBP, są po prostu zbędne. Nie trzeba więcej nic
    kombinować. Można płacić śmiało tą kartą w każdej walucie, nawet w PLN (włącznie z
    darmowymi wypłatami gotówki w PL) i dostać kursy MC. Nie znam takiej innej karty na
    polskim rynku? Jest wprawdzie karta Citi, ale tam mając EUR trzeba uważać na GBP, USD
    i PLN z tego co pamiętam.

    Na pewno jest lepiej niż poprzednio, ale nie jest to najlepsza karta na rynku.
    Choć może jeszcze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - np. może zarabiać w
    euro i wtedy jest to dla Ciebie o wiele lepsza karta.
    Ale jeśli ktoś chce w IKA trzymać i euro (do zakupów zagranicznych) i złotówki (do
    krajowych) i nie chce utrzymywać dużych nadwyżek na 0% kontach, to może się nadziać
    albo na kurs MC (pół biedy) jak zabraknie złotówek, albo na aliorowy (duża bieda) jak
    zabraknie euro.
    A jak ktoś chce mieć IKA jako 3*0 złotówkowe, to musi uważać na DCC w bankomatach.
    Dzisiaj robiłem testy z płatnościami - 2 pikacze na pojedyncze złotówki i jeden
    pikacz na prawie 80zł w biedronku, gdzie np. dla karty curve wyskakiwało DCC - DCC
    nie było. Więc pytanie, czemu jest w bankomatach? Jeszcze do sprawdzenia mam, jak się
    będzie ta karta zachowywać w bankomacie euronetu - póki co dziś sprawdziłem, że dla
    karty curve wciąż jest wybór - albo DCC albo surcharge 16,95.
    Oraz trzeba ew. sprawdzić, czy nie będzie DCC przy płatności z chipa.

    I jak ktoś zarabia w złotówkach, to jednak na wyjazd dobrze kupić walutę kraju
    docelowego - narzut IKA jest porównywalny z MC (chyba że na kunach - większy - czy
    rublach - duużo większy) więc płatność via euro kosztuje dwa razy drożej. Chyba że
    się jedzie do strefy euro przez kraje z własną walutą - Czechy, Bałkany (do Grecji) -
    i potrzeba tylko na okazjonalne wydatki, wtedy nie warto się rozmieniać na drobne
    (pamiętam 48h jazdę autokarem do Hiszpanii w 2000 - potrzebne były liry na postój we
    Włoszech, a przydać się mogły jeszcze franki czy szylingi - a i tak trzeba było
    zabrać ze sobą marki, co prawda w Hiszpanii dawało się kupić pesety za złotówki, ale
    kurs był paskarski).

    Oczywiście wielkim plusem tej karty jest to, że jest darmowa - ale minusem kolejnym
    tylko 1 darmowa wypłata w bankomacie za granicą na miesiąc.

    A co ma konkurencja?

    Sam alior ma podobno (nie mam, ale rzuciło mi się w oczy, więc mogę coś pokręcić lub
    ubarwić zbytnio) debetówkę, która dla EUR, USD i GBP rozlicza po kursie NBP (mogą, bo
    karty aliora mają cztery waluty rozliczeniowe - PLN, EUR, USD, GBP - i dla tych walut
    MC nie nalicza swojej prowizji, więc i alior nie musi), a dla pozostałych po kursie
    MC (zapewne w parze z dolarem - ale kursy są takie same jak dla pary z euro czy pln -
    jedynie visa miała wyższe kursy dla pary z pln, ale chyba ostatnio prawie je zrównali
    z eur/usd). Nie wiem, jak z bankomatami oraz z opłatami/warunkami zwolnienia za tą
    kartę.

    żubr ma debetówkę, która transakcje USD przelicza po kursie MC, a dla pozostałych
    walut po podwójnym kursie MC (nie pytaj, czemu tak - pytałem banku, odpowiedzieli "bo
    tak"). Bankomaty za granicą darmowe, w PL darmowe żubra i 2 dwie wypłaty w miesiącu z
    obcych. Konto i karta darmowe przy 500zł wpływu i 1 pyknięciu na miesiąc.

    Debetówka i kredytówka getinu visa - przeliczanie po kursie visa.

    N26 - płatności w euro oczywiście bez przeliczeń, pozostałe waluty po kursie MC, 5
    wypłat/mc w strefie euro bezpłatne, dla pozostałych walut niestety 1,7% prowizji. Ale
    możesz sobie tą kartą w PL płacić, jeśli zarabiasz w euro (i nie grozi DCC, nie
    wyskoczyło mi nigdy, nawet tam, gdzie wyskakiwało dla curve) - i masz dodatkowo ten
    plus, że nie trzymasz euro w polskim banku (a tutaj raczej może stać się o wiele
    więcej - vide grecja czy cypr - niż w RFN).

    Więc mimo wszystko jest w czym (darmowym, bo są jeszcze opcje płatne) wybierać, a
    będzie coraz lepiej.

    PS.: A zauważyliście, że IKA przestał zwiększać spready na noc? OIDP to kiedyś -
    jeszcze niedawno - tak robił. Oczywiście na dni wolne/weekendy nadal zwiększa.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1