W dniu 2013-02-18 16:38, b...@a...pl pisze:

> całe zamieszanie wynika z nieporozumienia.

To nieporozumienie szumnie zwane jest w aliorze "kompetentnymi
pracownikami" - Racja.

> ale albo nie ma dostępu do danych, albo odpowiedniej wiedzy, albo technologii.

Tu też racja - technologię jaką ma alior można by wdrożyć do
zarządzania rolką srajtaśmy w szalecie na centralnym. Z
elementarną obsugą swojej bazy danych macie gigantyczne
problemy, a marzy się wam "big data".

Żeby nie było, że jestem gołosłowny - Wypowiadam umowe w
aliorsyfie, likwiduję kartę i wypowiadam umowę ramową.

Mija parę lat - dostaję wezwanie do zapłaty opłat naliczonych na
rachunku ... zaciskam zęby i idę do waszej złodziejskiej
placówki - płacę zaległość, ponownie wypowiadam wszelkie
rachunki,umowy, wycofuję zgodę na przetwarzanie danych osobowych.

3 dni później dzwoni kretynka z aliora budząc mnie o 8 rano i
proponując produkty kredytowe.

Zabierzcie się za szkolenie w zarządzaniu kiblem miejskim, potem
pomyślcie o bankowości.

> Z poważaniem,

Chyba głębokim - względem każdego klienta, którego wyruchaliście.


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/