Dnia Thu, 12 Nov 2009 22:39:36 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):

>>> A po co? Np. ja place stara jesli moge, skad wiadomo ile nowa
>>> wytrzyma.
>>
>> To nie ma związku.
>
> No jak to? Przeciez ma. Mysle ze takich osob jest wiecej. Wez takze
> zdalne zamowienia - troche dziwnie by bylo gdyby nastepnego dnia (albo
> po minucie) po aktywacji nowej karty "stare" zamowienia nie dostawaly
> autoryzacji. Sklepy internetowe czesto nie robia autoryzacji
> natychmiast. Po przekroczeniu daty waznosci sprawa jest jasna, ale
> wczesniej - nie za bardzo.

No to "ile wytrzyma?" czy "kiedy autoryzują?"?
Wytrzyma ile wytrzyma, w sumie nie musisz aktywować nowej przed upływem
daty ważności, nosić jej i używać. Wytrzyma dłużej.

Co do opisanego powyżej przypadku: ile może maksymalnie trwać taka
autoryzacja? 24 godziny? To chyba klient jest w stanie przemyśleć której
karty chce użyć.

>> Też tak robię, aczkolwiek jestem zdania, że bank nie powinien
>> dopuszczać do sytuacji, w której jakaś karta jest zdublowana.
>
> "Zdublowana" to zle slowo. To sa po prostu dwie karty, ktore maja tylko
> zwykle wspolny numer.

Czyli są to dwa takie same plastiki, czyli karta jest zdublowana.
Tymczasem ustawa nakłada na posiadacza pewne obowiązki jeśli chodzi o
bezpieczeństwo kart (i na bank także). Posiadając dwie aktywne karty może
być z tym trudniej.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==