On 1/9/2011 3:30 PM, konsultant wrote:
> Użytkownik Tomek z Wawy napisał:
>
>> On 9 Sty, 22:09, konsultant <k...@o...pl> wrote:
>>
>>
>>> Złodzieje!
>>
>>
>> Jeśli już to Ty jesteś złodziejem, bo okradasz innych klientów banku
>> nie płacąc należnych bankowi prowizji - takie podejście Ci się podoba?
>> To nie rób im tego co tobie nie miłe :)
>>
>> Akurat BZWBK uważam ma bardzo dobry system rozwiązywania reklamacji w
>> temacie takich opłat i prowizji. Co prawda powolny, ale skuteczny.
>> Kiedyś otworzyłem tam konto by zrobić tylko jeden przelew. Konto miało
>> być od razu po tym zamknięte, ale nie dopilnowałem by dostać to na
>> papierze i po dwóch latach dostałem pismo, że konto zostanie
>> zamknięte, a ja mam uregulować należne opłaty. Napisałem do rzecznika
>> klientów maila z opisem sytuacji i po miesiącu dostałem list od
>> kierownika mojego lokalnego oddziału, że wszystkie prowizje zostały
>> anulowane i liczą na udaną współpracę w przyszłości oraz przeprosiny
>> (chociaż to ja nabroiłem!).
>>
>> Więc uważam, że akurat BZWBK ciężko nazwać złodziejem... A była to już
>> nie pierwsza taka sprawa z nimi i zawsze szli na rękę.
>
> No dobrze ale mając konto internetowe jeszcze mam się udawać do banku
> dowiedzieć się za co i kiedy i z jakiego powodu obciążyli mi konto.
> Nawet nie mogą mi tego sprawdzić i mailem wysłać. Nie otrzymałem żadnej
> informacji dotyczącej zamiany mojego bezpłatnego konta na konto płatne,
> więc zamykam konto i piszę do rzecznika BZ WBK ( o ile rzeczywiście
> jestem winien n*7,50zł)

a nie ma wewnetrznego maila? telefonu tez nie ma? poczty(zwyklej) tez
nie ma?

no to bedziesz musiał isc.