eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBank Spółdzielczy w Tarnobrzegu - gdzie są moje pieniądze?Re: Bank Spółdzielczy w Tarnobrzegu - gdzie są moje pieniądze?
  • Data: 2012-07-04 10:53:52
    Temat: Re: Bank Spółdzielczy w Tarnobrzegu - gdzie są moje pieniądze?
    Od: " gwidon25" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    <g...@g...pl> napisał(a):

    > Paweł U. <p...@n...pl> napisał(a):
    >
    > > Wiem, wiem, wypłacili prezesowi za pomysł racjonalizatorski.
    > >
    > > Uważajcie na swoje "zapomniane" rachunki bankowe. A teraz moja historia.
    > > Dzisiaj, pomimo upału, wziąłem swoją starą książeczkę a,vista i podreptarłem
    > > do BS aby ją zlikwidować. Używana była przez rok 2003 do kilku operacji.
    > > Później leżała przez lata - tzw. "przydaś", prawie nieoprocentowana ale i
    > > niepłatna. Kwota pozostała na książeczce jest drobna, ale chętnie
    > > przeznaczyłbym ją teraz np. na zimne piwo.
    > > Szczęka mi opadła, gdy usłyszałem, że nie dostanę moich pieniędzy, bo: od
    > > 2004 roku nie było żadnych operacji na koncie i w 2011 konto zlikwidowali, a
    > > pieniądze zabrali. Poza tym aktualnie wymagana kwota minimalna na rachunku
    > > to już 50zł (wyższa niż zapisana w książeczce) i zawiadamiali klientów o
    > > chęci likwidacji rachunków.
    > > Hm, jestem normalnym człowiekiem i jakoś nie kojarzę aby dotarła do mnie
    > > taka wiadomość. Przecież jakby mnie bank zawiadomił, że chce zabrać moje
    > > pieniądze to zareagowałbym (i wcześniej poszedł na piwo).
    > > Na koniec obsługa chciała nawet abym zostawił im tą książeczkę! Zabrałem na
    > > pamiątkę.
    > >
    > > Jak myślicie, warto zawiadamiać nadzór o dziwnych (zbójeckich) zwyczajach?
    > >
    > > Paweł U.
    > >
    > > PS parę lat temu likwidowałem konto w brytyjskim Barcalays - nie mogłem
    > > wyczyścić konta do końca, to przysłali do domu czek na jakieś 30 pensów! To
    > > jest standard. A jaki raban byłby gdyby Mosze pojechał do Zurichu i okazało
    > > się, że ponieważ nie było obrotów na koncie od 1940 roku, to zlikwidowali
    > > rachunek?! Ajaj!
    > >
    >
    > Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie jeśli złożysz pisemną reklamację.
    Swego czasu sam wyjaśniałem pewną kwestię w tym banku i reklamacja została
    szybko rozpatrzona a co najważniejsze pozytywnie.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1