eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCHF cdRe: CHF cd
  • Data: 2015-09-17 09:00:43
    Temat: Re: CHF cd
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Poldek p...@i...eu ...

    >>> "Negocjacje" to nie jest jakieś prawo, ani obowiązek wynikający z
    >>> konstytucji, ani z Prawa Boskiego. Podobnie jest z braniem kredytów
    >>> - wciąż nie ma obowiązku ich brania. Żeby wziąć kredyt, trzeba
    >>> chcieć do wziąć. Precyzyjnie - klient musi chcieć pożyczyć
    >>> pieniądze. Jeżeli bank tworzy atmosferę, że "negocjacje treści umowy
    >>> nie wchodzą w grę", to jest prawo banku i każdego kontrahenta. To
    >>> nie znaczy, że druga strona nie może tworzyć swojej atmosfery - np.
    >>> "wiem, że negocjacje nie wchodzą w grę, ale chętnie wezmę ten
    >>> kredyt, jeżeli pkt. 6c, 8d, i 32 będą miały brzmienie: tak, tak, i
    >>> tak...". Jeżeli bank stoi betonem i nie chce "negocjować" ten
    >>> sposób, to nie bierzesz od niego pieniędzy i tyle. Albo godzisz się
    >>> na warunki i potem nie marudzisz, że wziąłeś kredyt, chociaż tego
    >>> nie chciałeś.
    >>
    >> zyjesz w idealistycznym (dziecinnym???) swiecie gdzie bank i klient
    >> sa partnerami, maja porównywalna siłe przebicia, wiedze etc.
    >
    > Po prostu chciałeś tego kredytu. Tak bardzo chciałeś, że nawet nie
    > przejmowałeś się ryzykiem kursowym itp. pierdołami. Tzn. mieszkania
    > chciałeś oczywiście tak bardzo, że byłeś gotów zgodzić się na warunki,
    > które teraz uważasz za niedobre.
    >
    Ja? Na pewno do mnie piszesz?

    > Siła przebicia banków usiłujących wcisnąć swoje kredyty jest wprost
    > proporcjonalna do stopnia napalenia ludzi na tą kasę, na te
    > mieszkania, na te samochody, telewizory i wczasy które sobie za nie
    > kupują :-)
    >
    Nie porównywałbym decyzji zyciowej o zakupie mieszkania (czesto bedacej
    koniecznoscia) z 30 letnim okresem spłaty z jakas fanaberią w stylu
    telewizora czy samochodu.

    Natomiast uwaga, ze gdyby klienci nie brali tych kredytów to banki nagle
    stałyby się oazą uczciwości... Pisałem juz o idealistycznie-dziecinnym
    podejsciu do zycia? :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1